-
11. Data: 2010-02-16 12:43:57
Temat: Re: Ograniczenie wolności
Od: "Wycior" <w...@w...pl>
> na np. 4 miesięczy po 60 godzin?
Wymiar kary możliwy w zakresie 20-40h/m-c także 60h odpada.
Wiem, że jest możliwość wstrzymania wykonywania kary, jednak nie wiem jakie
mam szanse na takie rozwiązanie. Nie chcę się uchylać od kary - dostałem ją,
więc teraz chcę ją odwalić.
Zastanawiam się tylko czy istnieje jakikolwiek sposób pogodzenia tego z
chęcią wyjazdu. Jest to ostatnia takowa szansa, więc jeżeli teraz z niej nie
skorzystam, to prawdopodobnie już nigdy w życiu się nie powtórzy.
IMHO wyjazd do USA na rok czasu, zarobienie kasy na ułożenie życia i do tego
opcja zobaczenia całkiem innego życia jest warta nawet wyrwanych z życia
4m-cy.
Pomyślałem o tym z myślą, że jakbym pojechał, wrócił i odsiedział w ZK swój
wyrok (8m-cy ograniczenia -> 4m-ce pozbawienia). Zastanawiałem się nad tym
także bez uwzględniania wyjazdu. Z tego co wiem odsiadka w ZK szybciej ulega
zatraceniu od tego co mam ja (odpowiednio 5 i 10 lat).
--
Pzdr.,
Wycior
-
12. Data: 2010-02-16 17:15:30
Temat: Re: Ograniczenie wolności
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hle4jr$rta$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Zastanawiam się tylko czy istnieje jakikolwiek sposób pogodzenia tego z
> chęcią wyjazdu. Jest to ostatnia takowa szansa, więc jeżeli teraz z niej
> nie skorzystam, to prawdopodobnie już nigdy w życiu się nie powtórzy.
A moze daloby rade zamienic na grzywne?
W KKW jest cos takiego - tyle, ze z tego, co ja tam widze, to sad taka
grzywne orzeka z urzedu w sytuacji, gdy skazany "uchyla sie"
Moze wiec pouchylaj sie troche i jesli masz jakies dochody , to sad Ci
zamieni to na grzywne.
Pozdrawiam
SDD