-
31. Data: 2004-04-11 11:50:29
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "Artur" <a...@u...roznosci.net> napisał(a)
w news'ie:
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10FFA9F0@jplwant0
03.jasien.net
>> -----Original Message-----
>> From: Andrzej Lawa [mailto:a...@l...SPAM_PRECZ.com]
>> Posted At: Sunday, April 11, 2004 1:45 AM
>> Posted To: prawo
>> Conversation: Ograniczenie w sieci....
>> Subject: Re: Ograniczenie w sieci....
Jeśli to jest "Twoja" wrotka, a nie cytowana to dlaczego
ma wprowadzające w błąd znaki cytatu?.
> [....................]
> a wiec wroc do sciagania pornoli i nie zawracaj 4 liter ludziom.
Nie rozumiem Ciebie!. *Jeden lubi grzyby, a drugi lubi gdy mu nogi
śmierdzą*
Co Ciebie obchodzą cudze upodobania?. Ktoś ściąga pornusy, a inny np.
student prawa, kradnie w ten sposób LEX'a i to jest ich wybór_potrzeba.
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Prawdopodobieństwo wydarzenia jest odwrotnie
proporcjonalne do życzenia."
www.amikom.com.pl
-
32. Data: 2004-04-11 11:55:58
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur wrote:
>>Pomijam już zasoby pamięci potrzebne do zapisania każdego pakietu
>>przesyłanego przez każdego użytkownika.
>
> Z tego wynika, ze malo widziales i malo wiesz.
Mam łącze z gwarantowanym minimum 128kb/s.
Teoretycznie mogę ciągnąć 24h/dobę - czyli w ciągu doby mam 1.3GB w
jedną stronę.
Sieć ma - powiedzmy -koło setki użytkowników...
Umiesz mnożyć?
A żeby udowodnić komuś pobieranie nielegalnej zawartości, trzeba tę
zawartość mieć - a nie tylko nazwę. Bo ja mogę sobie nazwać 'Matrix.avi'
np. nagranie wykładu o marcierzach, a nie film braci Wachowskich.
>> > a Ty nie masz prawa ich ogladac.
>>
>>Więc dla mnie nie istnieją i argumentem nie mogą być.
>
> Idz zjedz sobie jajko, uspokoj sie i przestan sie zoladkowac, bo na
> razie jestes smieszny czlowieczku.
> Mnie nie placa za douczanie bezczelnych smarkaczy.
> Z taka logika jaka prezentujesz, nie mamy o czym rozmawiac, a wiec wroc
> do sciagania pornoli i nie zawracaj 4 liter ludziom.
*plonk*, gnoju. Unikasz odpowiedzi na postawione podstawowe pytanie
(podstawę prawną) a w zamian obrzucasz mnie obelgami i pomawiasz.
Jesteś skończoną szmatą, a nie 'administratorem'.
-
33. Data: 2004-04-11 16:09:48
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Andrzej_K. wrote:
> > a wiec wroc do sciagania pornoli i nie zawracaj 4 liter ludziom.
>
> Nie rozumiem Ciebie!. *Jeden lubi grzyby, a drugi lubi gdy mu nogi
> śmierdzą*
> Co Ciebie obchodzą cudze upodobania?. Ktoś ściąga pornusy, a inny np.
> student prawa, kradnie w ten sposób LEX'a i to jest ich wybór_potrzeba.
Arturek jest po prostu niezdolny do merytorycznej dyskusji - nie potrafi
podać przepisu dającego mu prawo do rejestrowania treści przechodzących
pakietów (tak, jakby poczta otwierała paczki i listy w celu pogrzebania
w środku) więc rzuca błotem w nadziei zrobienia zasłony dymnej, w której
zniknie zadane pytanie.
Może zamiast adminem powinien zostać politykiem? Do tego ma zdecydowanie
większe kwalifikacje, choć powinien się chociaż nauczyć udawać, że na
pytanie odpowiedział.
W każdym razie pytanie pozostaje - póki nie poda podstawy prawnej
upoważniającej go do przechwytywania pakietów i zapoznawania się z ich
treścią, podpada pod Art. 267 KK, za co grozi mu do 2 lat odsiadki.
-
34. Data: 2004-04-11 18:55:25
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Jaroslaw Sakowski <j...@n...spam>
On 2004-04-10, SS <0...@w...pl> wrote:
> Witam i zwracam sie do szanownych grupowiczow z malym pytaniem.
> Mianowicie moj dostawca internetu narzucil ograniczenie na programy p2p w
> godzinach 8-23 skutecznie blokujac ich dzialanie. No i tutaj pojawia sie
W jaki sposob zablokowal ?
Porty, pasmo czym tez masz limit transferu ?
> moje pytanie - czy jest to zgodne z prawem, jezeli w umowie zagwarantowany
> mam 'nieogranicznony dostep do internetu'? Na umowie nie ma zadnej wzmianki
Wg mnie moze byc problem prawny polegajacy na tym ze zawierajac umowe
nie zawarles klauzuli o braku jakiejkolwiek filtracji (a tak mozna) i
gwarancji na okreslone pasmo.
> na temat ograniczen, ani programow p2p. Czy da sie z tym cos zrobic?
Domyslnie jest chyba tylko (niech mnie fachmami poprawia) zakaz dzialanosci
przstepczej (ataki DOS, spam itp). I odciecie za wirusy, open relay,
open proxy.
--
Jarek
-
35. Data: 2004-04-11 18:59:02
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Jaroslaw Sakowski <j...@n...spam>
On 2004-04-10, Przemyslaw Rokicki <biuro@love> wrote:
>
> pod postem po pierwsze, po d drugie, jestem ciekaw co bys w sadzie
> powiedzial. :)
Ze moj dostawca blokuje mi pasmo niezgodnie z umowa i jest to
podstawa do roszczen.
Oczywiscie najpierw w umowie to trzeba
sobie zawrzec i dokladnie wyspecyfikowac.
--
Jarek
-
36. Data: 2004-04-11 20:09:29
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Kasek <k...@f...onet.pl>
On Sat, 10 Apr 2004 15:48:17 +0200, "SS" <0...@w...pl> wrote:
>Witam i zwracam sie do szanownych grupowiczow z malym pytaniem.
>Mianowicie moj dostawca internetu narzucil ograniczenie na programy p2p w
>godzinach 8-23 skutecznie blokujac ich dzialanie. No i tutaj pojawia sie
>moje pytanie - czy jest to zgodne z prawem, jezeli w umowie zagwarantowany
>mam 'nieogranicznony dostep do internetu'? Na umowie nie ma zadnej wzmianki
>na temat ograniczen, ani programow p2p. Czy da sie z tym cos zrobic?
>
>Pozdrawiam i uprzejmie prosze o rade.
To jest trudna sprawa. Bo to tak jakby, ktos ci nie
zaplacil za towar. A co to za towar? No kokaina - 5kg.
Chcesz podac kogos do sadu, bo sie nie wywiazal z umowy ;-))))
-
37. Data: 2004-04-11 21:57:39
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Kasek wrote:
> To jest trudna sprawa. Bo to tak jakby, ktos ci nie
> zaplacil za towar. A co to za towar? No kokaina - 5kg.
Jaka kokaina?
Skoro Ty uz.ywasz p2p do pope?niania przeste;pstw nie oznacza, z.e wszyscy
inni tez. to roba;. Pamie;taj: niewinny, dopóki nie udowodni sie; winy.
Niezalez.nie od tego co g?osi niejaka FAMA ;)
-
38. Data: 2004-04-12 13:11:30
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: "Przemyslaw Rokicki" <biuro(wycinamy)@love(myslnik)office(wycinamy).com>
>>
> >> Mógłyś podać źródło tych rewelacji?.
> >
> > HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA
> > HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA
> > HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA
>
> Mógłby wydukać choć jedno słowo?. Bo to wyżej
> jest zrozumiałe dla ludzi na Twoim poziomie.
>
> > przepraszam innyhc, ale nic innego mi na mysl nie przyszlo..
>
> Również "na myśli Ci nie przyszło", że:
>
> 1. *Posty podpisuje się*
Pole OD: Przemysław Rokicki
juz lepszego podpisu nie znajdziesz.
> 2. Wskazane jest aby pozostawiać wrotkę.
moglbys "Dziecinko spijrzec wyzej? "Moglbys Podac zrodlo tych rewelacji" ?
> 3. Skonfiguruj (wreszcie!) czytnik.
> http://tinyurl.com/p5nb
pierwsza osoba ktora mi to mowi.
Nikt nie mowil, przyjalem ze jest ok, ustawienia byly standardowe
>
-
39. Data: 2004-04-12 13:12:45
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: "Przemyslaw Rokicki" <biuro(wycinamy)@love(myslnik)office(wycinamy).com>
:
: crack do gry zajmuje zwykle <1/100 wielkosci gry
ech, niekoniecznie.
:
: > Na demo to ja jesczze nie trafilem,
:
: wpisz w Search slowo DEMO ;-p
:
dowcipnis :)
P.
-
40. Data: 2004-04-12 13:17:00
Temat: Re: Ograniczenie w sieci....
Od: "Przemyslaw Rokicki" <biuro(wycinamy)@love(myslnik)office(wycinamy).com>
:
: > [....................]
: > a wiec wroc do sciagania pornoli i nie zawracaj 4 liter ludziom.
:
: Nie rozumiem Ciebie!. *Jeden lubi grzyby, a drugi lubi gdy mu nogi
: śmierdzą*
: Co Ciebie obchodzą cudze upodobania?. Ktoś ściąga pornusy, a inny np.
: student prawa, kradnie w ten sposób LEX'a i to jest ich wybór_potrzeba.
dokladnie, po z atym zwykle poprzez programy typu p2p sciaga sie , jezeli
juz mowa o filmach XXX, produkcje domowe, a nie
komercyjne., (tak na marginesie)