Witam,

Czy odraczanie przeze mnie wizyty w WKU pomimo wezwań (ze względu na
chorobę, niemożność dotarcia w danym dniu) skutkuje wstecz?
A konkretnie:
Z dniem 1.01.2006 r. na mocy rozporządzenia zostanę przeniesiony do rezerwy
(rocznik 77). We wrześniu byłem w celu wyjaśnienia (na czas nieokreślony
zmuszony byłem niestety porzucić naukę). Na tej wizycie poinformowano mnie,
że raczej nie jest możliwe abym bym jeszcze wzywany do odbycia ZSW i abym
się stawił w przyszłym roku po wpis do książeczki i przeniesienie do
rezerwy.
Jednak życie musi płatać figle i dostałem wezwanie do WKU na 11 grudnia w
celu odbycia ZSW (ewentualnie dostarczenia świadectwa ukończenia szkoły -
niby jak, skoro nauki obecnie nie kontynuuję).
I tu mam problem. Czy jeśli będę przekładał wizyty w WKU do końca roku to
automatycznie zostanę przeniesiony do rezerwy czy obowiązek nakreślony w
pierwszym wezwaniu, pomimo przekładania wizyty, będzie nadal skutkował?
Naprawdę nie uśmiecha mi się służba Ojczyźnie i wezwanie na 20 dni przed
ustawowym terminem przeniesienia mnie do rezerwy. Kredyt mieszkaniowy, żona
z maluchem. Ze względu na zarobki żony nie kwalifikuję się do przeniesienia
ze względu na par. 1 ust. 1 rozporządzenia MON (Dz.U. nr 100, poz. 838).
Jak to rozwiązać?