-
21. Data: 2007-03-31 15:38:36
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
model napisał(a):
>>>
>> Więc jak się denerwujesz byle czym, to długo nie pożyjesz. Lepiej się
>> zrelaksuj. Może sobie znajdź chłopaka albo dziewczynę ;)
> wibrator mi wystarczy - jest duzo bardziej pozyteczny niz jakikolwiek
> partner meski czy damski
To go weź i się zrelaksuj :)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
22. Data: 2007-03-31 15:42:56
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
model napisał(a):
> pozoim natomiast Twoich odpowiedzi swiadczy tylko o tym ze nie potrafisz
> udzielic zadnej konstruktywnej odpowiedzi
A to żebyś sobie dała spokój w sytuacji gdy nie masz żadnych sensownych
możliwości nie jest konstruktywne? Mam cię jeszcze "podkręcać" ?
> rozmowa z Toba to strata czasu bo starasz sie tylko
> udowodnic ze jestes kura a nie jajkiem w oderwaniu od tematu
Niczego się nie staram udowodnić, bo mi jest naprawdę wszystko jedno.
Tylko dobrze radzę, a czy się zastosujesz do tych rad to już twój wybór :)
> nie to nie ich problem -jestem klientem mimo ze byłym , ponadto mam
> bezposredni zwiazek z reklama i wolne prawo bo obserwacji - a jak Tobie sie
> nie podoba to tych komentarzy nie czytaj
A ja to nie mam prawa do "obserwacji" i wyrażania swoich poglądów? Jak
ci się to nie podoba to nie czytaj ;)
Powiedz mi tylko, że jesteś blondynką i już się odczepię ;)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
23. Data: 2007-03-31 16:04:59
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>> pozoim natomiast Twoich odpowiedzi swiadczy tylko o tym ze nie potrafisz
>> udzielic zadnej konstruktywnej odpowiedzi
>
> A to żebyś sobie dała spokój w sytuacji gdy nie masz żadnych sensownych
> możliwości nie jest konstruktywne? Mam cię jeszcze "podkręcać" ?
nie chodzi o podkręcanie. Oprócz ewentulanego odszkodowania itp. Raport nie
chce usunąc wpisu ze strony informującego ołdugu kórego juz nie ma- podane
sa dokładne dane wraz z nipem a strona odpowiednio spozycjonowana- po
wklepaniu nazwiska jest to jedna z pierwszych pozycji. Na dodatek oczernia
to osobe która nic nie zawiniła.
>> rozmowa z Toba to strata czasu bo starasz sie tylko udowodnic ze jestes
>> kura a nie jajkiem w oderwaniu od tematu
>
> Niczego się nie staram udowodnić, bo mi jest naprawdę wszystko jedno.
> Tylko dobrze radzę, a czy się zastosujesz do tych rad to już twój wybór :)
>
>> nie to nie ich problem -jestem klientem mimo ze byłym , ponadto mam
>> bezposredni zwiazek z reklama i wolne prawo bo obserwacji - a jak Tobie
>> sie nie podoba to tych komentarzy nie czytaj
>
> A ja to nie mam prawa do "obserwacji" i wyrażania swoich poglądów? Jak ci
> się to nie podoba to nie czytaj ;)
>
> Powiedz mi tylko, że jesteś blondynką i już się odczepię ;)
jestem
-
24. Data: 2007-03-31 16:14:49
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
model napisał(a):
>> Powiedz mi tylko, że jesteś blondynką i już się odczepię ;)
> jestem
>
Zgodnie z obietnicą sie odczepiam.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
25. Data: 2007-03-31 16:31:45
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Szerr napisał(a):
>
> Zadośćuczynienie w języku potocznym to też odszkodowanie.
>
Przyjmując nawet że to prawda, to co z tego? Zadośćuczynienie
przysługuje i tak tylko w wyraźnie wskazanych w ustawie przypadkach.
I nie wydaje mi się żeby to był jeden z nich.
A może zamiast mnie krytykować napisz pani coś "konstruktywnego" ;)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
26. Data: 2007-03-31 16:33:19
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sat, 31 Mar 2007 14:31:34 +0200, Johnson w wiadomości
<news:eulkcg$4id$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
>> nie bardzo rozumiem
> Nie ma szkody materialnej nie ma sprawy o odszkodowanie.
I po co igrasz sobie z człowiekiem? Po co złośliwie bawisz się słówkami?
Zadośćuczynienie w języku potocznym to też odszkodowanie.
--
Sz.
-
27. Data: 2007-03-31 16:53:04
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:026a.0000004f.460e3b2d@newsgate.onet.pl...
> najgorze jest to ze teraz wyczytałam iz takie długi ulegają przedawnieniu po
> dwóch latach więc wynika z tego ze jest nieaktualny. Co moge zrobić.Chodziło
> mi
> w pierwszej kolejnosci o usunięcie danych z serwisu poniewaz nie chodziło o
> mnie.A tego i tak nie uzyskałam. Co mogę też zrobic w stosunku do Plusa
> jeszcze
> poniewaz zostałam przez nich oszukana.
Ale czemu zostałaś oszukana przez PLUS-a? Jak rozumiem kupiłaś dług innej osoby?
Dług nie istniejący? No to złóż zawiadomienie o oszustwie.
Ja mam prośbę. Opisz sytuację jeszcze raz, po kolei, bez nazwisk za to z datami.
Bo co przejrzę wątek, to inny opis widzę.
-
28. Data: 2007-03-31 16:58:41
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sat, 31 Mar 2007 18:31:45 +0200, Johnson w wiadomości
<news:eum2l8$fk$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> A może zamiast mnie krytykować napisz pani coś "konstruktywnego" ;)
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w
słowa :-)
--
Sz.
-
29. Data: 2007-03-31 17:21:05
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Opisz sytuację jeszcze raz, po kolei, bez nazwisk za to z
> datami. Bo co przejrzę wątek, to inny opis widzę.
Moim zdaniem, sprowadza się to do tego że ktoś z rodziny pani wziął
telefon na swoje nazwisko, a pani z tego telefonu korzystała.
Co jednak nie tłumaczy czemu to pani była dłużnikiem (bo jak rozumiem to
ją ktoś umieścił na www), a nie ten ktoś z rodziny (kto zawarł umowę i
jak się domyślam na kogo PLUS wystawiał faktury). Zagadka :)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
30. Data: 2007-03-31 17:27:31
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Szerr napisał(a):
>
>> A może zamiast mnie krytykować napisz pani coś "konstruktywnego" ;)
>
> Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w
> słowa :-)
>
Świętym zamierzasz zostać ;) ?
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
Najnowsze w dziale Prawo
-
Lotnisko Chopina w Warszawie - praktyczne wskazówki dla podróżnych
-
Realne korzyści arbitrażu, czyli dlaczego sąd polubowny jest lepszy od powszechnego
-
Odwołane oraz przekierowane loty z powodu mgły. Jakie prawa pasażera i obowiązki przewoźnika?
-
Co nowe prawo komunikacji elektronicznej oznacza dla e-commerce?