Czy świadomość swojego stanu zdrowia (wieku 85 lat, ograniczeń ruchowych,
odbierania bodźców - tu głuchota, słaby refleks) rodzi jakieś
konsekwencje ułatwiające regres z ubezpieczenia OC gdyby taka osoba
zasiadła za kółkiem i spowodowała
jakieś szkody?
Ustawę przejrzałem ale jedynym zahaczeniem z art 43 jest ta umyślność,
choć nie bardzo
widzę, żeby to miało tu miejsce, bo kierowca jest pewny swych
umiejętności i nie zdaje sobie sprawy ze swych ograniczeń, więc nie ma
mowy o umyślności.
Ale dobry prawnik nie takie rzeczy potrafi.

A tak przy okazji pytanie dodatkowe - ewentualnie taką zasądzoną na
czyjąś rzecz rentę
czy inne świadczenie (gdyby OC nie zadziałało) się dziedziczy?

do góry

W dniu 2022-04-09 o 17:41, cef pisze:
> Czy świadomość swojego stanu zdrowia (wieku 85 lat, ograniczeń ruchowych,
> odbierania bodźców - tu głuchota, słaby refleks) rodzi jakieś
> konsekwencje ułatwiające regres z ubezpieczenia OC gdyby taka osoba
> zasiadła za kółkiem i spowodowała
> jakieś szkody?
> Ustawę przejrzałem ale jedynym zahaczeniem z art 43 jest ta umyślność,
> choć nie bardzo
> widzę, żeby to miało tu miejsce, bo kierowca jest pewny swych
> umiejętności i nie zdaje sobie sprawy ze swych ograniczeń, więc nie ma
> mowy o umyślności.
> Ale dobry prawnik nie takie rzeczy potrafi.
>
> A tak przy okazji pytanie dodatkowe - ewentualnie taką zasądzoną na
> czyjąś rzecz rentę
> czy inne świadczenie (gdyby OC nie zadziałało) się dziedziczy?

Trochę głupio napisałem, że niby jest świadomość stanu zdrowia
czyli jakby jest umyslnie a potem, że to nieumyślnie.
Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
i czuje się świetnie i może prowadzić.

do góry

W dniu 09.04.2022 o 18:08, cef pisze:
> Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
> i czuje się świetnie i może prowadzić.

Jeżeli jest wątpliwość, to wniosek do starosty o badanie. Lekarz może
stwierdzić ułomności, albo stwierdzi, że kierujący może prowadzić.
Innego racjonalnego pomysłu nie mam.

--
Robert Tomasik

do góry

Robert Tomasik napisał(a) :
> W dniu 09.04.2022 o 18:08, cef pisze:
>> Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
>> i czuje się świetnie i może prowadzić.
>
> Jeżeli jest wątpliwość, to wniosek do starosty o badanie. Lekarz może
> stwierdzić ułomności, albo stwierdzi, że kierujący może prowadzić.
> Innego racjonalnego pomysłu nie mam.

Jeśli prawko wydano bezterminowo, to chyba nie ma siły, żeby kogoś
zmusić do ponownego badania.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry

W dniu 2022-04-09 o 19:45, Zbynek Ltd. pisze:
> Robert Tomasik napisał(a) :
>> W dniu 09.04.2022 o 18:08, cef pisze:
>>> Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
>>> i czuje się świetnie i może prowadzić.
>>
>> Jeżeli jest wątpliwość, to wniosek do starosty o badanie. Lekarz może
>> stwierdzić ułomności, albo stwierdzi, że kierujący może prowadzić.
>> Innego racjonalnego pomysłu nie mam.
>
> Jeśli prawko wydano bezterminowo, to chyba nie ma siły, żeby kogoś
> zmusić do ponownego badania.

Prawo jazdy jest bezterminowe.
Na jakiej podstawie wniosek do starosty?
Poza tym pytanie było inne.

do góry

On 2022-04-09, cef <c...@i...pl> wrote:
> W dniu 2022-04-09 o 19:45, Zbynek Ltd. pisze:
>> Robert Tomasik napisał(a) :
>>> W dniu 09.04.2022 o 18:08, cef pisze:
>>>> Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
>>>> i czuje się świetnie i może prowadzić.
>>>
>>> Jeżeli jest wątpliwość, to wniosek do starosty o badanie. Lekarz może
>>> stwierdzić ułomności, albo stwierdzi, że kierujący może prowadzić.
>>> Innego racjonalnego pomysłu nie mam.
>>
>> Jeśli prawko wydano bezterminowo, to chyba nie ma siły, żeby kogoś
>> zmusić do ponownego badania.
>
> Prawo jazdy jest bezterminowe.
> Na jakiej podstawie wniosek do starosty?
> Poza tym pytanie było inne.

Jeśli z jakiegoś powodu taka osoba wie, że stwarza zagrożenie (niech ma
np. częste omdlenia), a biegli stwierdzą, że była w stanie ocenić, że
stwarza to zagrożenie, to co wtedy? Chyba nic. Czym się to będzie różnić
od sytuacji gdzie np. zdrowy i sprawny 24-ro latek będzie posuwał po
mieście 150km/h? OC chyba tylko nie zadziała (będzie regres) przy
umyślnym spowodowaniu wypadku, a te sytuacje to nie jest umyślne
spowodowanie wypadku.

Co do ewentualnego dziedziczenia to nie wiem, ale skoro jest to
zobowiązanie majątkowe (idzie to przez regres ze strony
ubezpieczyciela), to spodziewałbym się, że się dziedziczy.

--
Marcin

do góry

niedziela, 10 kwietnia 2022 o 03:26:29 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> On 2022-04-09, cef <c...@i...pl> wrote:
> > W dniu 2022-04-09 o 19:45, Zbynek Ltd. pisze:
> >> Robert Tomasik napisał(a) :
> >>> W dniu 09.04.2022 o 18:08, cef pisze:
> >>>> Tzn wszyscy mu mówią, że jest ułomny ale on uważa, że to bzdury
> >>>> i czuje się świetnie i może prowadzić.
> >>>
> >>> Jeżeli jest wątpliwość, to wniosek do starosty o badanie. Lekarz może
> >>> stwierdzić ułomności, albo stwierdzi, że kierujący może prowadzić.
> >>> Innego racjonalnego pomysłu nie mam.
> >>
> >> Jeśli prawko wydano bezterminowo, to chyba nie ma siły, żeby kogoś
> >> zmusić do ponownego badania.
> >
> > Prawo jazdy jest bezterminowe.
> > Na jakiej podstawie wniosek do starosty?
> > Poza tym pytanie było inne.
> Jeśli z jakiegoś powodu taka osoba wie, że stwarza zagrożenie (niech ma
> np. częste omdlenia), a biegli stwierdzą, że była w stanie ocenić, że
> stwarza to zagrożenie, to co wtedy? Chyba nic. Czym się to będzie różnić
> od sytuacji gdzie np. zdrowy i sprawny 24-ro latek będzie posuwał po
> mieście 150km/h? OC chyba tylko nie zadziała (będzie regres) przy
> umyślnym spowodowaniu wypadku, a te sytuacje to nie jest umyślne
> spowodowanie wypadku.
>
> Co do ewentualnego dziedziczenia to nie wiem, ale skoro jest to
> zobowiązanie majątkowe (idzie to przez regres ze strony
> ubezpieczyciela), to spodziewałbym się, że się dziedziczy.

Jeszcze kwestia, kto dziedziczy (to tak samo jak z tym, kto wynajmuje i wynajmuje -
czynnie i biernie ;).
Wg mnie taką rentę dziedziczy jako dług spadkobierca tego, który płaci.
Ale raczej nie odziedziczy spadkobierca tego, któremu płacą, bo to prawo osobiste
(tak samo jak np. renta z ZUS).

do góry