Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał
>>
>> Czy legalne jest dyskryminowanie osób bezdomnych?
>
> Dlaczego dyskryminowanie? Jak bezdomny poda adres noclegowni, to do
> noclegowni paczka dojdzie. Tak samo pod dowolny inny adres, pod
> którym
> ktoś będzie oczekiwał paczki dla owego bezdomnego.

Ta, już widzę jak kurier pędzi do miejsca opisanego jako
"karton po zmywarce, za żółtym smietnikiem, koło sklepu żabka.

> Natomiast nie widzę powodu, aby osoba nie mająca możliwości
> korzystania
> z telefonu, nie mogła sobie zamówić jakiegoś towaru i odebrać go pod
> podanym adresem. Jest to fanaberia sprzedawcy,

Już ci tu wyjaśniali, że nie fanaberia i nie sprzedawcy.

> szczerze mówiąc dla mnie
> maksymalnie dziwna. Kupuję ciągle różne rzeczy wysyłkowo i jeszcze
> nigdy
> nie spotkałem się z taką fanaberią.

Nie szkodzi, w zamian masz tysiąc innych problemów.

do góry

Użytkownik "RadoslawF" <r...@w...pl>

>
>> Chodzi o to, by zarówno w trakcie realizacji usługi jak i potem nie mieć
>> głupkowatych połączeń czy sms'ów tylko dlatego, że debilna firma w
>> spamowaniu upatruje swojego rozwoju.
>
> Miałem dwa przypadki kiedy doręczyciel chciał numer telefonu.
> I faktycznie w dzień dostawy zadzwonił dostawca z informacją
> że ma przesyłkę i czy jestem pod wskazanym adresem i odbiorę.
> Po potwierdzeniu dostarczał, żadnych reklam czy "głupkowatych
> połączeń" nie było.

No to miałeś szczęście

> Byłem tym nawet zdziwiony i dowiedziałem się od znajomych że
> w ten sposób działają lepsze firmy kurierskie. A krótka rozmowa
> jest tańsza niż jazda do nieobecnego co któregoś odbiorcę.

Że niby mniej za dostarczenie przesyłki zapłacę ?

> W sumie to mamy 21 wiek i takie wykorzystanie telefonów powinno
> być normą, ale jak widać niektórzy nie wyszli jeszcze z ubiegłego
> wieku.

No i cały ten dorobek 21-go wieku sprowadza się do wszechobecnego syfu
reklamowego w internecie, na ulicy, na skrzyżowaniu, na samochodzie, w
telewizji, w telefonie, u kuriera.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

>
>> Człowieku, to zwykłe wyłudzanie danych osobowych. Regulaminu nie
>> czytałem, ale wątpię by określał zasady korzystania z tego emaila i
>> telefonu, czyli zostaną zapewne wykorzystane jak firmie będzie wygodnie
>> zupełnie bez związku z umową. Ja to przećwiczyłem z kurierem. Tak samo
>> funkcjonują różne konkursy sms'owe. Celem jest zwykły marketing.
>
> To może najpierw przeczytaj, a potem się odzywaj, OK?

Ty przeczytaj i mi zreferuj, ok ?

do góry

Użytkownik "Rowerex" <r...@o...pl>

Zbyt daleko idące przykłady. Brak jakiegokolwiek zameldowania i
jakiejkolwiek identyfikacji stwarzają poważne problemy nie tylko przy
kupowaniu.
--
Jeszcze przy trolowaniu stanowią

do góry

Użytkownik cef napisał:
> Tapatik wrote:
>
>>> Twoje myślenie jest stereotypowe.
>>> Myślisz, że głuchy czy niemowa nie potrafi wysłac sms?
>>> A niewodomy nie umie wybrac numeru?
>>
>> W opisywanej sytuacji odbiorca paczki ma odebrać połączenie
>> telefoniczne, a nie SMS.
>
> Nie widzę nic takiego w opisie sytuacji.
> Ma podać numer telefonu i to może zrobić.

Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się nie
dodzwoni.
I co wtedy?

--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry

mvoicem pisze:
> (12.12.2009 13:25), cef wrote:
>> Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>>>>> albo stacjonarnego w takiej sytuacji?
>>>> a co to za różnica? czy ktoś mu dzwoni z komórki czy stacjonarnego?
>>> Dość trudno posłać SMSa z wyjaśnieniem ;)
>> To znaczy? Nie wiem jak w innych sieciach, ale
>> ja mam możliwość wysyłania SMS na stacjonarne.
>
> Znakomita większość stacjonarnych nie ma możliwości odbierania smsów.

W TP jeśli twój aparat nie ma takiej mozliwości, SMS-y przychodza w
formie glosowej....Jesli taką możliwośc masz, wysyłasz sms-a
aktywującego odbieranie sms-ów w formie tekstowej.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

cef pisze:
> Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:
>
>>> Te smsy na stacjonarnie to się zamieniają w komunikat głosowy,
>>> więc da się na każdy telefon.
>>
>> Niekoniecznie - można używać odpowiedniego telefonu i odczytywać
>> tekstowo
>
> Nie wiem z jakiego aparatu korzysta dzwoniący.
> Dlatego wysyłam głosowy. Słuchawkę ma każdy.

Jeśli wyslesz tekstowy, w zależności od tego jaką ma słuchwke
dostarczone zostanie głosowo, lub tekstowo.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

Tapatik pisze:

> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się nie
> dodzwoni.
> I co wtedy?

Przy zakupie poinformować o tym sklep.

--
animka

do góry

Alek pisze:
>>> Czy legalne jest dyskryminowanie osób bezdomnych?
>> Dlaczego dyskryminowanie? Jak bezdomny poda adres noclegowni, to do
>> noclegowni paczka dojdzie. Tak samo pod dowolny inny adres, pod którym
>> ktoś będzie oczekiwał paczki dla owego bezdomnego.
> Ta, już widzę jak kurier pędzi do miejsca opisanego jako
> "karton po zmywarce, za żółtym smietnikiem, koło sklepu żabka.

Po pierwsze primo: Dlaczego nie?

Po drugie primo: Można podać adres bardziej klasyczny.

>> Natomiast nie widzę powodu, aby osoba nie mająca możliwości korzystania
>> z telefonu, nie mogła sobie zamówić jakiegoś towaru i odebrać go pod
>> podanym adresem. Jest to fanaberia sprzedawcy,
> Już ci tu wyjaśniali,


Kosmici?

> że nie fanaberia

Owszem, fanaberia. od dawna kupuję, a czasami i sprzedaję coś wysyłkowo
i nigdy takich fanaberii nie miałem.

> i nie sprzedawcy.

Może nie sprzedawcy, może sprzedawcy. Skoro ma debila-kuriera, może go
zmienić, choćby na Pocztę Polską. Tam są zdrowe zasady.


>> szczerze mówiąc dla mnie
>> maksymalnie dziwna. Kupuję ciągle różne rzeczy wysyłkowo i jeszcze nigdy
>> nie spotkałem się z taką fanaberią.
> Nie szkodzi, w zamian masz tysiąc innych problemów.

Jakie? żadnego nie zauważyłem. Paczki przychodzą, są odbierane...
Jeszcze nigdy nie odczułem żadnego problemu z powodu niepodania
telefonu. Jak ktoś se lubi poklachać, to niech se klacha, ale to nie
powinno być związane z zamawianiem towaru.

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

Tapatik wrote:

>> Nie widzę nic takiego w opisie sytuacji.
>> Ma podać numer telefonu i to może zrobić.
>
> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się nie
> dodzwoni.
> I co wtedy?

Wtedy kurier się dowie przez sms co ma dalej robić.

do góry