-
31. Data: 2007-05-27 00:19:53
Temat: Re: Odcięcie prądu lokatorowi mieszkającemu bez umowy i meldunku. Jakie konsekwencje?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 26.05.2007 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
> Art. 342.
[..]
> Wyjątki dotyczą w zasadzie "złapania na gorącym uczynku", czyli obronę
> konieczną (w następnym artykule), znaczy złodziejowi wolno wyrwać swoją
> rzecz jak go złapiemy kiedy kradnie, ale jak już się grzecznie i daleko
> oddalił a spotkamy go (z tą rzeczą) następnego dnia, to nasz ustawodawca
> uznał że jest pod ochroną.
> IMO tu też tak jest - mieszkanie jest *w posiadaniu* "lewego" lokatora :(
Zapomniałeś dodać, że ta obrona konieczna w tym momencie może tez już
nastąpić w wykonaniu owego lewego lokatora.
--
Marcin
-
32. Data: 2007-05-29 13:25:54
Temat: Re: Odcięcie prądu lokatorowi mieszkającemu bez umowy i meldunku. Jakie konsekwencje?
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Sat, 26 May 2007 18:00:43 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> A ochronę posiadania to psi zjedli?
> Zacytuję Ci gotowca, znajdź z której ustawy ;)
KC - akurat dziś widziałem ten artykuł bo buszowałem w okolicach
zobowiązań. Chyba faktycznie wyjęcie drzwi to nie jest dobry pomysł
:-)
Pozdrawiam,
Henry