eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Od czego Policja? A SM od czego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2010-09-18 18:09:56
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:i72tql$pli$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:i72tds$e04$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Złożyć zawiadomienie o przestępstwie uszkodzenia mienia oraz wniosek o
    >
    > Dla uscislenia: do przestepstwa raczej nie doszlo - bo nieumyslne
    > uszkodzenie mienia nie jest przestepstwem - no ale zawiadomienie mozna
    > zlozyc, wszak poszkodowana nie jest w stanie wejsc w umysl sprawcy i
    > posiasc wiedze na temat istnienia zamiar uszkodzenia jej mienia, czy tez
    > nie.

    Już pisałęm. Z pojedynczego przypadku wywieść umyślności nie sposób, ale
    tam podobno im to w nawyk weszło.


  • 12. Data: 2010-09-18 21:11:12
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Sat, 18 Sep 2010 17:18:51 +0200, "Palik" <p...@T...pl>
    wrote:

    >>>Czyli jednm słowem Policja nic nie ruszyła tematu.
    >> A co miala zrobic? Pojsc po pieniadze do sprawcy?
    >Mam nieodparte wrażenie,
    Mozesz odpowiedziec na pytanie?

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 13. Data: 2010-09-18 23:28:27
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "Palik" <p...@T...pl>


    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:pmaa96p5k2u0j59dmgmpp305m4m3ijpuik@4ax.com...
    > On Sat, 18 Sep 2010 17:18:51 +0200, "Palik" <p...@T...pl>
    > wrote:
    >
    >>>>Czyli jednm słowem Policja nic nie ruszyła tematu.
    >>> A co miala zrobic? Pojsc po pieniadze do sprawcy?
    >>Mam nieodparte wrażenie,
    > Mozesz odpowiedziec na pytanie?
    >
    > WAM
    Pytasz czy Policja powinna iść po pieniądze do sprawcy, i powtarzasz
    zapytanie...
    Może ja jestem niedzisiejszy...mam swoje lata i myślę jak "chłop na
    rowie"ale mam wrażenie, że jeśli ludzie którzy parkują swoje samochody pod
    posesją mają wciąż kłopoty od strony budowlańców w postaci zablokowanie
    wyjazdu z posesji,.... poprzez wysypanie piachu obok bramy, wylanie oleju
    na samochód parkujący przy bramie, zasypanie samochodu piachem i porysowanie
    tegoż i również brak dostępu do tego samochodu[z.prawej strony kupa piachu i
    brak możliwości aby umieścić dziecko]...-to mają prawo -bo z ich podatków ma
    pensje Policja- do tego aby przerwać ten ciąg idiotyzmów i aby matka
    wychowująca samotnie trójkę dzieci nie musiała miesiącami dochodzić swoich
    praw w drodze cywilnej bo grupa pijaków [tak sądzę, bo kto inny sypałby
    piach na samochód?]wyrządza jej szkodę


    Palik


  • 14. Data: 2010-09-19 11:33:41
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Sun, 19 Sep 2010 01:28:27 +0200, "Palik" <p...@T...pl>
    wrote:

    >>>>>Czyli jednm słowem Policja nic nie ruszyła tematu.
    >>>> A co miala zrobic? Pojsc po pieniadze do sprawcy?
    > Pytasz czy Policja powinna iść po pieniądze do sprawcy, i powtarzasz
    >zapytanie...
    A Ty wciaz nie udzielasz odpowiedzi na to pytanie. A precyzyjnie to
    zadalem dwa pytania. Powtorze: Co (wg Ciebie/tej matki) miala zrobic
    policja?

    >mają prawo -bo z ich podatków ma
    >pensje Policja- do tego aby przerwać ten ciąg idiotyzmów
    Jak sobie wyobrazasz przerwanie tego ciagu w wykonaniu policji?

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 15. Data: 2010-09-19 17:49:21
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:g4tb96djflggm9upbijs767rb68pfsusf4@4ax.com...

    > Powtorze: Co (wg Ciebie/tej matki) miala zrobic
    > policja?

    Może po prostu to, co do niej należy?
    Spisać zeznania poszkodowanej, wszcząć śledztwo, znaleźć winnego, wystawić
    mandat albo skierować sprawę do prokuratury?
    Bo jeśli nie to, to jakie inne służby się tym zajmują? A drugie pytanie -
    czym w takim razie zajmuje się policja? Zatrzymywaniem staruszków na
    przejściu przy czerwonym świetle?

    K.


  • 16. Data: 2010-09-19 18:33:32
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "rob@L" <x...@g...pl>

    Czesc!

    On 9/19/10 7:49 PM, Krzysztof wrote:
    > - czym w takim razie zajmuje się policja? Zatrzymywaniem staruszków na
    > przejściu przy czerwonym świetle?
    Niestety tak to nalezaloby w skrocie ujac :(

    Pozdrawiam,
    robal.


  • 17. Data: 2010-09-19 18:35:37
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "rob@L" <x...@g...pl>

    Czesc!

    On 9/18/10 7:34 PM, Robert Tomasik wrote:
    >bedzie się mogła
    > zapoznać miedzy innymi z tą "tajemniczą" notatką. Poza tym powiadomić
    > Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, że teren budowy jest źle
    > zabezpieczony. Powinien być ogrodzony, a jak rozumiem nie jest.
    PINB przysle inspektora po paru miesiacach. A i to tylko wtedy, jesli
    bedzie sie sprawy pilnowalo. Pozatym niestety niektorzy inspektorzy
    chetnie przyjmuja cos do kieszeni. :(

    Pozdrawiam,
    robal.


  • 18. Data: 2010-09-19 19:08:46
    Temat: Re: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "rob@L" <x...@g...pl>

    Czesc!

    Cala opisana przez Ciebie sytuacja, a konkretnie podejscie policji,
    przypomina mi pewne zdarzenie. Na kilka pojazdow zaparkowanych na
    parkingu na ogrodzonej posesji z sasiedniej posesji, gdzie trwala
    budowa, zostal (z wysokosci kilkunastu pieter) wylany cement (a w takim
    cemencie trafia sie calkiem spory 'gruz')! Efekt: w jednym samochodzie
    stluczona szyba, w pozostalych wgnioty w kareserii, wszystkie pojazdy
    porysowane. Cement gestnial (wiadomo, ze w konsekwencji beda gigantyczne
    rysy, bo ciezko bedzie to usunac, a nawet zmywany na swiezo zostawial
    widoczne rysy na lakierze). Na chodniku znajdujacym sie obok miejsc
    parkingowych, a prowadzacym do wejscia do budynku, nie tylko cement, ale
    i 'gruz'. Ochrona posesji, na ktorej byly zaparkowane pojazdy, od razu
    wezwala policje i wlascicieli pojazdow. Policja po przyjezdzie spisala
    notatke, zaprosili tez kierownika budowy, ktory zreszta zachowywal sie
    bardzo agresywnie, aroganco, a do tego wydawalo sie, ze jest podpity.
    Zwrocenie policji uwagi na fakt, ze kierownik budowy chyba jest
    nietrzezwy i zero reakcji czy komentarza z ich strony. Final: osoba
    niepelnosprawna z samochodem bez szyby, reszta wlascicieli - lakier do
    wymiany, a policja zdobyla sie na poinformowanie, ze:
    1. najlepiej pojechac na myjnie (cement juz zastygniety, bo tyle zajelo
    policji dotarcie na miejsce i porozmawianie z kazdym poszkodowanym)
    2. mozna dochodzic odszkodowania w drodze cywilnej, bo...'no polalo sie,
    zdarza sie'.
    Nie pomoglo tlumaczenie, ze to oznacza:
    1. niewlasciwe zabezpieczenie terenu budowy i zagrozenie dla osob
    poruszajacych sie chodnikiem oraz wsiadajacych/wysiadajacyh z pojazdow
    2. byc moze brak u pracownikow uprawnien do wykonywania pewnych prac
    3. gdyby akurat przechodzila matka z dzieckiem w wozku, mogloby dziecka
    juz nie byc (kawalki gruzu byly na tyle duze, ze czlowiek, zwlaszcza
    maly czlowiek, doznalby powaznego urazu) :(
    Z innego zrodla (od dostawcy materialow budowlanych) wiem, ze tam stale
    'zdarzaja' sie takie wpadki, poniewaz na porzadku dziennym jest, ze
    czesc pracownikow i kierownik budowy sa nawaleni tak, ze ledwo stoja na
    nogach. Jesli kazde wezwanie policji konczy sie wlasnie tak, jak w
    opisanym przypadku, to nie dziwne, ze ekipa nic sobie nie robi, a
    wykonawca nadal zatrudnia pijakow stwarzajacych zagrozenie dla otoczenia.
    Taki kraj... :(

    Pozdrawiam,
    robal.


  • 19. Data: 2010-10-03 16:07:37
    Temat: Odp: Od czego Policja? A SM od czego?
    Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>

    ?Użytkownik "Palik" <p...@T...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:i73hur$8lf$...@n...dialog.net.pl...
    poprzez wysypanie piachu obok bramy, wylanie oleju
    > na samochód parkujący przy bramie, zasypanie samochodu piachem i porysowanie
    > tegoż i również brak dostępu do tego samochodu[z.prawej strony kupa piachu i
    > brak możliwości aby umieścić dziecko]...-to mają prawo -bo z ich podatków ma
    > pensje Policja- do tego aby przerwać ten ciąg idiotyzmów i aby matka wychowująca
    > samotnie trójkę dzieci nie musiała miesiącami dochodzić swoich praw w drodze
    > cywilnej bo grupa pijaków [tak sądzę, bo kto inny sypałby

    i zlodziei, bo kazdy pijak to zlodziej!

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1