-
61. Data: 2007-04-27 14:16:33
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: Sebcio Łastowski <s...@n...com>
Johnson pisze:
> A poza tym w TYM wątku spytałem tylko jak sens ma upieranie się, że
> plecaka się nie pokażę. Zainteresował mnie tylko aspekt psychologiczny.
To kwestia indywidualna. Ja mogę nie mieć obiekcji pokazania zawartości
plecaka, Ty też nie. Nie oznacza to że mielibyśmy negować prawo do
odmiennej decyzji innego człowieka. Zwykle pokazanie plecaka wyklucza
ryzyko powstania "dymu", ale z drugiej strony może być dyshonorem dla
mnie gdy jakiś zakompleksiony gbur którego szczytem marzeń jest nosić
plakietkę "Ochrona" (vide "Poranek kojota") ma ekstatyczną przyjemność w
rewidowaniu plecaków. Wszystko zależy więc od sytuacji. W końcu duża
część ochroniarzy to normalni, mili i grzeczni ludzie.
W każdym razie prawem każdego jest mieć "widzimisię" nieokazywania
zawartości plecaka i tego prawa należy szanować. Ktoś może mieć tam
różne rzeczy, których nie chciałby pokazywać - kasety porno, damskie
ciuszki, pistolet na wodę, brudne gacie etc.
--
Pozdrawiam,
Sebcio Łastowski * Gdańsk, PL
-
62. Data: 2007-04-27 15:23:21
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:04q7g4-ug1.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Po przypadku zaciągnięcia siłą do "kanciapy" osoby robiącej zdjęcia z
> zewnątrz terenu fabryki mało które zachowanie cieciów mnie zaskoczy...
> Zgadzam się, że to mało prawdopodobne, ale chyba przyznasz, że możliwe.
No idiotów na tym świecie nie brak faktycznie. Ale raczej mało prawdopodobne.
Kontynuacja ataku pomimo ucieczki klienta kwalifikuje się faktycznie do użycia
drastycznych metod obrony.
-
63. Data: 2007-04-27 18:11:04
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Johnson napisał(a):
> Może Kam-wi się będzie chciało :) ?
nie chce się
nie mam nastroju na pisanie do ściany
zresztą pisałem to więcej razy od Ciebie, więc Ty się pomęcz ;)
KG
-
64. Data: 2007-05-03 19:34:16
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik castrol napisał:
...
> Owszem, zwlaszcza ochroniarze marketow. Dziwne ze na zachodzie nie
> stosuje sie tego typu praktyk. Na szczescie i u nas taki proceder zanika.
Na zachodzie spotkałem się z przypadkiami, że ktoś czegoś zapomniał
kupić, a już zapłacił i wyszedł za kasy, to nikt nie robił najmniejszego
problemu, żeby wejść z powrotem na sklep z wózkiem pełnym zakupów,
dobrać z półki co potrzeba i zapłacić przy kasie za nowe produkty.
wszystko z uśmiechem, uprzejmym "proszę" "dziękuję". o wchodzeniu z
plecakami i innymi torbami nie wspominając. IMHO różnica między zachodem
i naszym krajem polega na tym, że tam nie traktuje się wszystkich
klientów jako podejrzanych o bycie złodziejem.
ps: i tak u nas się sporo zmieniło: pamiętacie głośnie w mediach kilka
lat temu przypadki zatrzymań przez ochronę, zamykania, przetrzymywania i
przeszukania w jakichś pomieszczeniach ochrony?
pozdr
-
65. Data: 2007-05-04 17:39:23
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Thu, 03 May 2007 21:34:16 +0200, o`rety napisał(a):
> ps: i tak u nas się sporo zmieniło: pamiętacie głośnie w mediach kilka
> lat temu przypadki zatrzymań przez ochronę, zamykania, przetrzymywania i
> przeszukania w jakichś pomieszczeniach ochrony?
Sam mialem nieprzyjemnosc sie znalezc w tkaim pokoiku.
Mlody bylem, to nie widzialem, ale dzis juz sa komorki, to od razu na
policje trzeba dzwonic bez slowa.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
66. Data: 2007-05-06 21:11:01
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: "jarek" <j...@o...pl>
Użytkownik "o`rety" <o`rety@pl.pl> napisał w wiadomości
news:f1dd54$jsi$1@news.vectranet.pl...
> Użytkownik castrol napisał:
>
> ...
>> Owszem, zwlaszcza ochroniarze marketow. Dziwne ze na zachodzie nie
>> stosuje sie tego typu praktyk. Na szczescie i u nas taki proceder zanika.
>
> Na zachodzie spotkałem się z przypadkiami, że ktoś czegoś zapomniał kupić,
> a już zapłacił i wyszedł za kasy, to nikt nie robił najmniejszego
> problemu, żeby wejść z powrotem na sklep z wózkiem pełnym zakupów, dobrać
> z półki co potrzeba i zapłacić przy kasie za nowe produkty. wszystko z
> uśmiechem, uprzejmym "proszę" "dziękuję". o wchodzeniu z plecakami i
> innymi torbami nie wspominając. IMHO różnica między zachodem i naszym
> krajem polega na tym, że tam nie traktuje się wszystkich klientów jako
> podejrzanych o bycie złodziejem.
>
> ps: i tak u nas się sporo zmieniło: pamiętacie głośnie w mediach kilka lat
> temu przypadki zatrzymań przez ochronę, zamykania, przetrzymywania i
> przeszukania w jakichś pomieszczeniach ochrony?
>
> pozdr
co do zakazu wnoszenia plecakow, u nas tez sa w sklepach niektorych.. ale
zawsze jak mnie jakis "mily pan z ochrony" poprosi o zostawienie w
przechowalni plecaka to mu mówie ze mam w nim dokumenty i sprzet o wartosci
kilku tysiecy (np kamere...) i czy odpowiadaja za ewenetualne uszkodzenie..
aha hmm nie?? to niech pan spada.... ;-)
-
67. Data: 2007-05-06 21:26:02
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
jarek pięknie wystukał(a):
>
> co do zakazu wnoszenia plecakow, u nas tez sa w sklepach niektorych.. ale
> zawsze jak mnie jakis "mily pan z ochrony" poprosi o zostawienie w
> przechowalni plecaka to mu mówie ze mam w nim dokumenty i sprzet o wartosci
> kilku tysiecy (np kamere...) i czy odpowiadaja za ewenetualne uszkodzenie..
> aha hmm nie?? to niech pan spada.... ;-)
Co za problem? Obfoliuje Ci ten plecak i możesz sobie z nim łazić po
sklepie.
--
animka
-
68. Data: 2007-05-06 21:52:27
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in message
news:f1lhqv$lpg$1@news.onet.pl...
>Co za problem? Obfoliuje Ci ten plecak i możesz sobie z nim łazić po
>sklepie.
Ciekawe jak to zrobi?
-
69. Data: 2007-05-06 22:00:24
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
witek pięknie wystukał(a):
> Ciekawe jak to zrobi?
U nas na wsi ochroniarze w supermarketach tak robią. Wsadzają w folię i
stemplują. Ludzie nieraz sami się zgłaszają z dużymi torbami i plecakami.
--
animka
-
70. Data: 2007-05-06 22:28:22
Temat: Re: Ochroniarze w markecie
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in message
news:f1lj63$p8l$1@news.onet.pl...
>witek pięknie wystukał(a):
>> Ciekawe jak to zrobi?
> U nas na wsi ochroniarze w supermarketach tak robią. Wsadzają w folię i
>stemplują. Ludzie nieraz sami się zgłaszają z dużymi torbami i plecakami.
Dobrze, że nie każą zdrowaśki odmówić.
Ludzie sami sobie na głowę pozwalają włazić.