eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiazek meldunkowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 31. Data: 2009-04-06 15:04:31
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Jaro wrote:
    >> Pomiesza?o Ci sie :) Je?li kto? dysponuje tytu?em prawnym do lokalu,
    >> czyli umow? najmu, to ?adnych parafek ju? nie potrzeba.
    >> Liwiusz
    >
    > Czyli po prostu ide z umowa i starym dowodem osobistym do urzedu (ta sama
    > gmina) i prosze o zameldowanie?
    > A jakbym chcial sie zameldowac u rodziny, tez ta sama gmina, to co musze
    > przyniesc?
    >

    albo rodzinę, albo umowę użyczenia.


  • 32. Data: 2009-04-06 15:05:59
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Cavallino wrote:
    >
    >> To jest dawny "666", on specjalnie tak cytuje.
    >
    > No i specjalnie za to zaraz poleci do kibla.

    Niestety beton jest kibloodporny.


  • 33. Data: 2009-04-06 15:08:25
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    ąćęłńóśźż wrote:
    > Oj coś Ci się pozajączkowało.
    > Najemcy przysługuje prawo do zameldowania dalszych osób?
    > Poza małzonkiem (ewentualnie) i dziecięciem??
    > JaC
    >

    A dlaczego nie. Wręcz ma taki obowiązek jeśli tam mieszkają.
    To nie ma nic wspólnego z faktem, że najemcy nie wolno podnajmować
    lokalu. Meldunek ma być i już.


  • 34. Data: 2009-04-06 21:07:40
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik " ąćęłńóśźż" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:grd3ug$89f$1@news.wp.pl...
    >Oj coś Ci się pozajączkowało.
    >Najemcy przysługuje prawo do zameldowania dalszych osób?
    >Poza małzonkiem (ewentualnie) i dziecięciem??
    >JaC

    PLONK


    -----

    > To nie musi być właściciel lokalu, może być najemca, lub osoba posiadająca
    > inny tytuł prawny do lokalu.



  • 35. Data: 2009-04-06 21:08:23
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:grd5js$9fb$1@inews.gazeta.pl...
    > Cavallino wrote:
    >>
    >> Odpowiada się POD cytatem.
    >>
    >
    > Daj sobie spokój. On jest niereformowalny beton.

    Już sobie dałem.
    Kosztem meijsca w moim kf.



  • 36. Data: 2009-04-07 08:34:39
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >>
    >> Pomieszało Ci się :) Jeśli ktoś dysponuje tytułem prawnym do lokalu,
    >> czyli umową najmu, to żadnych parafek już nie potrzeba.
    >>
    > Gdzieś tam kiedyś w jakimś rozporządzeniu było o potwierdzeniu przez
    > własciciela. Ale mi sie teraz szukać nie chce.
    > Możlwie, że już nie ma.

    To mógłbyś przestać bredzić, skoro sam wiesz, że bredzisz?

    Potrzebne jest tylko poświadczenie osoby z tytułem prawnym do lokalu
    (np. umowa najmu) i tyle.

    Właściciel nie ma nic do tego - może jeszcze uważasz, że przy meldowaniu
    prezes (lub jakiś inny przedstawiciel) spółdzielni ma załatwiać każdy
    meldunek każdemu posiadaczowi spółdzielczego prawa do lokalu? ;->


  • 37. Data: 2009-04-07 09:48:12
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał:

    > Użytkownik " ąćęłńóśźż" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
    > news:grd3ug$89f$1@news.wp.pl...
    >>Oj coś Ci się pozajączkowało.
    >>Najemcy przysługuje prawo do zameldowania dalszych osób?
    >>Poza małzonkiem (ewentualnie) i dziecięciem??
    >>JaC
    >
    > PLONK
    >
    >
    > -----
    >
    >> To nie musi być właściciel lokalu, może być najemca, lub osoba
    >> posiadająca inny tytuł prawny do lokalu.

    Niewycięty cytat?
    PLONK WARNING ;-)

    Krystian



  • 38. Data: 2009-04-07 09:53:37
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał:

    > [...] możemy
    > zameldować się w drodze decyzji administracyjnej. Kosztuje to 10zł i
    > trochę trwa, ponieważ urząd musi przeprowadzić postępowanie mające na celu
    > wykazanie, że dana osoba faktycznie mieszka w danym lokalu.

    Warto zapamiętać. :-)
    A orientujesz się, jak w praktyce wygląda to postępowanie?

    Krystian








  • 39. Data: 2009-04-07 10:06:25
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krystian Zaczyk pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał:
    >
    >> [...] możemy
    >> zameldować się w drodze decyzji administracyjnej. Kosztuje to 10zł i
    >> trochę trwa, ponieważ urząd musi przeprowadzić postępowanie mające na celu
    >> wykazanie, że dana osoba faktycznie mieszka w danym lokalu.
    >
    > Warto zapamiętać. :-)
    > A orientujesz się, jak w praktyce wygląda to postępowanie?


    W praktyce mogę opisać sprawę, którą miałem przyjemność obserwować z
    bardzo bliska: osoba dysponująca tytułem prawnym do lokalu nie chciała
    zameldować mieszkającego dalszego członka rodziny (starsza pani
    obawiająca się, że meldując kogoś, ten ktoś może potem zabrać jej
    mieszkanie).

    Został złożony wniosek o zameldowanie w trybie decyzji
    administracyjnej. Urząd wysłał do obu stron list z wezwaniem do
    stawienia się. Strony się stawiły, pani w urzędzie wyjaśniła starszej
    pani, że meldunek to nic strasznego, a poza tym jest to obowiązek.
    Starsza pani postawiona przed majestatem urzędu zgodziła się zameldować
    mieszkańca i odbyło się to już w normalnym trybie, a wszczęte
    postępowanie zostało umorzone.

    Przypuszczam, że w przypadku bardziej opornego właściciela/najemcy
    urząd ma inne sposoby na zbadanie, czy ktoś gdzieś mieszka, z wywiadem
    środowiskowym przeprowadzonym przez dzielnicowego włącznie.

    --
    Liwiusz


  • 40. Data: 2009-04-07 10:19:05
    Temat: Re: Obowiazek meldunkowy
    Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>

    Nie wyobrażam sobie jak w inny sposób niż przez zastraszenie można było starszą Panią
    zmusić do zameldowania kogoś na pobyt stały.
    A na czasowy to nie łaska?

    BTW załatwiałem parę spraw urzędowo w "odwrotny" sposób, gdzie ktoś zgodził się
    wyrządzić "grzeczność" niby przyjezdnej i nie mógł później wymeldować delikwentki (!
    płeć nieobojętna ;)))
    JaC


    -----

    > Starsza pani postawiona przed majestatem urzędu zgodziła się zameldować mieszkańca
    i odbyło się to już w normalnym trybie, a wszczęte postępowanie zostało umorzone.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1