-
1. Data: 2004-10-16 08:52:42
Temat: Obowiązek alimentacyjny proporcjonalny ?? DLUGIE
Od: "Jurek_nurek" <n...@o...pl>
Witam,
Jeśli znajdzie się na liście ktoś biegły z prawa rodzinnego to będę
wdzięczny za wyjaśnienie pewnej kwestii.
Mianowicie chodzi o obowiązek alimentacyjny. Jestem sumiennym ojcem
rozwodnikiem, który płaci alimenty systematycznie. Od czterech lat ( tj. od
dnia powstania obowiązku alimentacyjnego) płacę w terminie. Oprócz alimentów
staram się zapewnić moim dzieciom dodatkowe atrakcje ( sobie również poprzez
częsty kontakt z nimi) w postaci wspólnych weekendów, wyjazdów wakacyjnych,
współfinansowania koloni/obozów jak też widywania się z nimi 3-4 razy w
tygodniu. Częstotliwość zależy od Ich dodatkowych zajęć pozalekcyjnych.
Wiem, że jeśli spędzam z dziećmi cały miesiąc to mogę nie płacić alimentów
za ten okres ( zgodnie z prawem), ale nigdzie nie znalazłem artykułu, który
przewidywałby proporcjonalne zmniejszenie alimentów, jeśli dzieci przebywają
ze mną nostop Np. tydzień. Do tej pory ( tj. do maja tego roku) nie miałem
problemów natury finansowej i oprócz spędzania czasu z dziećmi ( dłużej
krócej) płaciłem alimenty w pełnej wysokości. Aktualnie nie posiadam aż
takiej zdolności finansowej i zastanawiam się nad proporcjonalnym obcięciem
alimentów. Np. systematycznie jeżdżę w góry na narty z dziećmi ( zależy mi
na tym, aby zajmowały się sportem i wyrwały z dużego miasta) na święta
bożego narodzenia - nowy rok, całe ferie są zemną w górach, każde wakacje
( oprócz współfinansujących kolonii/obozów) spędzam z nimi przynajmniej dwa
tygodnie ( raz zdarzył się tylko tydzień nie z mojej winy). Pytanie
zasadnicze ( upraszczając) : Czy jeśli dzieci spędziły ze mną Np. 3 pełne
dni w miesiącu to mogę pomniejszyć kwotę alimentów proporcjonalnie ( 3/30
miesiąca)?? Nie chodzi mi o aspekty etyczne (, chociaż ja uczestniczę w ich
życiu codziennym finansując podręczniki, pomoce szkolne, dodatkowe zajęcia,
ponoszę koszty kina teatru, jedzenia - też chcę dać im coś od siebie) tylko
o podstawy prawne.
Z góry uprzejmie dziękuję za konstruktywne ( patrz ze wskazaniem na
paragraf) uwagi.
Pozdrawiam
J.J.