eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.at
    man.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt
    -spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Sat, 28 Apr 2012 11:06:21 +0200
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Subject: [OT] L4...
    In-Reply-To: <4f98f174$0$1215$65785112@news.neostrada.pl>
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1204261106291.2460@quad>
    References: <jn4aa7$3lc$1@inews.gazeta.pl> <jn4dal$cdj$2@inews.gazeta.pl>
    <jn5hv7$lm4$1@inews.gazeta.pl> <s...@p...org>
    <jn60tq$1as$1@inews.gazeta.pl> <jn611i$1as$2@inews.gazeta.pl>
    <jn6241$45s$2@inews.gazeta.pl> <jn65ab$d54$3@inews.gazeta.pl>
    <jn6et9$8tt$1@inews.gazeta.pl> <jn6ibh$iad$1@inews.gazeta.pl>
    <jn6ik4$j3v$1@inews.gazeta.pl> <jn6lfk$qbe$1@inews.gazeta.pl>
    <jn6rdi$ddh$1@inews.gazeta.pl> <jn6s0h$f1i$1@inews.gazeta.pl>
    <jn6u9k$mb0$1@inews.gazeta.pl> <jn70do$s8r$1@inews.gazeta.pl>
    <jn75qe$e0j$1@inews.gazeta.pl> <jn827u$pan$1@inews.gazeta.pl>
    <jn847k$f2$1@inews.gazeta.pl> <jn84nv$1pk$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@i...dyndns.org.invalid>
    <jn8ijq$6dv$1@inews.gazeta.pl> <jn98ff$76k$1@inews.gazeta.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1204260649500.1156@quad>
    <4f98f174$0$1215$65785112@news.neostrada.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Lines: 63
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
    X-Trace: 1335604260 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1307 83.15.167.123:64641
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:702834
    [ ukryj nagłówki ]

    Uwaga: mocno OT, niezainteresowanym polecam kasowanie
    przed przeczytaniem ;)

    On Thu, 26 Apr 2012, m wrote:

    > A czemu żeby pojechać śmieszką trzeba się śpieszyć?

    Stawia większy opór :>
    To nie jest tak, że unikam smieszki za wszelka cenę, ale
    jesli mi przeszkadza to owszem.

    > Zamykają o którejś godzinie?

    Nie, a szkoda ;)

    > Czy w godzinach szczytu na śmieszkach robią się korki?

    W godzinach "spacerowych" tak, ci chodziarze z kijkami, jak
    tam się zwa, z rzadka "zwykli" spacerowicze tudzież panie
    z nisko latajacymi pieskami na uwiezi a na deser przekonanie
    spacerowiczów że DDR to chodnik i miejsce do zabaw dla dzieci
    sa powaznym problemem dla usiłujacego normalnie jechac rowerzysty,
    z góry objasniam że maja pełne prawo być na tym spacerniaku
    (nie ma chodnika) oznaczonym nie wiedziec czemu DDR :[

    Ale koło 7. różnica jest głównie w "poprowadzeniu" ruchu
    na obu końcach tego odcinka (jakby jezdnia miała w krytycznym
    miejscu zygzak z bok to pewnie ktos by wpadł na pomysł ze cos
    tu trzeba wyprostowac) oraz własnie w oporze i "jakosci"
    jazdy - kostka głównie niefazowana (nie liczac krotkich odcinków
    dookoła nowego ronda, bo oczywiscie ktos nawet na to nie wpadł,
    pomijajac że to nie asfalt), ale dla mnie różnica jest
    wyraznie odczuwalna. Już pomijam odczucie na rękach (kostce
    *sporo* brakuje do dobrej jakosci asfaltu, z którego jest
    zrobiona jezdnia).

    > Reasumując - czemu nie można spokojnie wyjechać później i jak człowiek
    > pojechać śmieszką?

    Bo jest się pózniej na miejscu niż powinno :>

    Dla scisłosci - pojechałem "prawie całosc" (prosty odcinek)
    ta kostka, bo i tak było lekko pod wiatr więc różnica w prędkosci
    wyszłaby niewielka, a tylko przegiecie w przegieciu :> ominałem
    jezdnia (tak miedzy ćwierć a pół kilometra).
    Koncept żeby zwolnić do 15kmph majac do odrobienia kilkanascie
    metrów własnie zjechanych (w pionie!) to nie jest dobry koncept,
    zdecydowanie lepiej utrzymac te 40..50kmph (w dolnej czesci,
    bo pózniej oczywiscie prędkosc szybko spada, ale w miarę
    normalnie da się "dodeptać" do szczytu - szczyt z kolei jest,
    nomen omen, wyznaczony przez nasyp torowiska).

    Szczerze powiedziawszy, z tym czasem jest nie inaczej niż przy
    spieszacych się samochodem: różnice nie sa aż tak duże, bardziej
    działa na nerwy gorsza nawierzchnia, koniecznosc zużycia większej
    energii i swiadomosc że w sumie można dużo wygodniej jezdnia.
    Zazwyczaj wolę nadłożyć 0,8..1,5km jezdnia, obawiam się tylko
    że objazd krajówka też mi "okostkuja". W sumie miałem do wyboru
    "tak zle i tak niedobrze", bo akurat z max objazdem, kawałek
    bardziej pod wiatr niż smieszka i w "tamta" stronę ukształtowanie
    terenu gorsze niż z powrotem

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1