czy jazda rowerem jest kwalifikowana do OC?

do góry

> czy jazda rowerem jest kwalifikowana do OC?

http://rtfm.bsdzine.org/

--
Krzysiek, Krakow

do góry

bartek napisał(a):
> czy jazda rowerem jest kwalifikowana do OC?
>
>

Czlowieku... o co Ci chodzi...
Zatrzymaj sie, wdech, wydech, wdech, wydech.

Policz do 10 i wtedy napisz od poczatku do konca, w jednym poscie o co
Ci chodzi.

A te bełkotki ktore juz wyslales mozesz skasowac.

do góry

chodzi o to, ze tata jadac rowerem spadl z niego i nastapil zgon.
czyli poruszal sie srodkiem komunikacji wg kodeksu ruchu drogowego tak ?
czy w zwiazku z tym ze mial oplacone OC, itp. przysluguje mi z tego tytulu
jakies swiadczenie ?

do góry

bartek napisał(a):
> chodzi o to, ze tata jadac rowerem spadl z niego i nastapil zgon.
> czyli poruszal sie srodkiem komunikacji wg kodeksu ruchu drogowego tak ?
> czy w zwiazku z tym ze mial oplacone OC, itp. przysluguje mi z tego tytulu
> jakies swiadczenie ?
>
>

OC to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej i nic nie ma do twojego taty.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

czyli w zwiazku z jazda rowerem i nastepstew tego byl nieszczesliwy wypadek,
czyli zadne ubezpieczenia w zwiazku z poruszaniem sie po drodze pojazdem nie
beda mi przyslugiwac?

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:df2ih3$ctu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> bartek napisał(a):
>> chodzi o to, ze tata jadac rowerem spadl z niego i nastapil zgon.
>> czyli poruszal sie srodkiem komunikacji wg kodeksu ruchu drogowego tak ?
>> czy w zwiazku z tym ze mial oplacone OC, itp. przysluguje mi z tego
>> tytulu jakies swiadczenie ?
>>
>>
>
> OC to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej i nic nie ma do twojego
> taty.
>
> --
> @ Johnson
>
> --- za treść postu nie odpowiadam
> "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
> którymi staramy się je ukryć."

do góry

bartek napisał(a):
> czyli w zwiazku z jazda rowerem i nastepstew tego byl nieszczesliwy wypadek,
> czyli zadne ubezpieczenia w zwiazku z poruszaniem sie po drodze pojazdem nie
> beda mi przyslugiwac?
>

Nie z ubezpieczenia komunikacyjnego (którego zapewne twój ojciec nie
miał). I czy jesteś pewny że był to "nieszczęśliwy wypadek" czy też po
prostu choroba ojca, która się ujawniła podczas jazdy rowerem.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

jak moze sie choroba ujawnic?
tata 3 lata temu mial udar,
w karcie zgonu jest wpisane po przybyciu karetki
przyczyna NAGLA powod nieznany
a lekarz rodzinny wpisal Ostra niewydolnosc krazeniowo oddechowa.
wiec jak to bedzie?

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:df2j6f$sb4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bartek napisał(a):
>> czyli w zwiazku z jazda rowerem i nastepstew tego byl nieszczesliwy
>> wypadek,
>> czyli zadne ubezpieczenia w zwiazku z poruszaniem sie po drodze pojazdem
>> nie beda mi przyslugiwac?
>>
>
> Nie z ubezpieczenia komunikacyjnego (którego zapewne twój ojciec nie
> miał). I czy jesteś pewny że był to "nieszczęśliwy wypadek" czy też po
> prostu choroba ojca, która się ujawniła podczas jazdy rowerem.
>
>
>
> --
> @ Johnson
>
> --- za treść postu nie odpowiadam
> "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
> którymi staramy się je ukryć."

do góry

bartek wrote:
> chodzi o to, ze tata jadac rowerem spadl z niego i nastapil zgon.
> czyli poruszal sie srodkiem komunikacji wg kodeksu ruchu drogowego tak ?
> czy w zwiazku z tym ze mial oplacone OC, itp. przysluguje mi z tego tytulu
> jakies swiadczenie ?

OC to takie ubezpieczenie, że jeśli ty komuś coś zrobisz to jego
roszczenia są spłacane właśnie z OC. Ty sam nic ze swojego OC nie
dostajesz.

pzdr,
Arkadesh

do góry

to czy w zwiazku jazda rowerem wskutek ktorej nastapil nieszczesliwy wypadek
przysluguja temu jakies swiadczenia zgodnie z kodeksem ruhcu drogowego ?bo w
pzu pani mowila ze ona porowna zeznania z protokolami z policji i policja
jeszcze musi ocenic stan trzezwosci i czy posiadala tata dokumenty
upowazniajace go do jazdy rowerem... czyli po co to wszystko ?

Użytkownik "Arkadiusz Dymek" <a...@g...removethispart.pl> napisał w
wiadomości news:df2kat$237$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bartek wrote:
>> chodzi o to, ze tata jadac rowerem spadl z niego i nastapil zgon.
>> czyli poruszal sie srodkiem komunikacji wg kodeksu ruchu drogowego tak ?
>> czy w zwiazku z tym ze mial oplacone OC, itp. przysluguje mi z tego
>> tytulu jakies swiadczenie ?
>
> OC to takie ubezpieczenie, że jeśli ty komuś coś zrobisz to jego
> roszczenia są spłacane właśnie z OC. Ty sam nic ze swojego OC nie
> dostajesz.
>
> pzdr,
> Arkadesh

do góry