-
21. Data: 2008-03-12 14:41:16
Temat: Re: Niszczenie zieleni samochodem - wezwanie do Strazy miejskiej - pomozcie
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Uzytkownik "MH" <O...@h...org> napisal w
wiadomosci news:fr8n3q$lg0$1@registered.motzarella.org...
> t...@g...com wrote:
>
>> nie bede dyskutowal z kims kto nie umie rozmawiac bez ublizania
>> drugiej osobie. Odpowiedzi z Twojej strony to odpowiedzi PRLowskiego
>> zawistnego Polaczka szpiega. dziekuje i pozdrawiam.
>
> Pojedz sobie np do Szwajcarii. Tam to szpiegow dopiero znajdziesz.
Starczy. Nie kopie sie lezacego ;))))
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je calkowicie podzielam"
-
22. Data: 2008-03-12 20:26:42
Temat: Re: Niszczenie zieleni samochodem - wezwanie do Strazy miejskiej - pomozcie
Od: "Michał" <brak maila@poczta.onet.pl>
Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:45030208-f152-40ce-9447-234f573855b2@s13g2000pr
d.googlegroups.com...
> witam,
> dostalem dzisiaj takie pisemko (za wycieraczka samochodu) ze z powodu
> niszczenia zieleni i parkowania na trawniku mam sie zglosic z prawem
> jazdy itd do strazy miejskiej pewnie po mandat.(trawnik miedzy
> blokami)
Idz do strazy i wyjasnij sprawe ze wjechales na chwile itp.. ja kiedys
stanalem na trawniku ( takim ktrory byl z 10 lat temu) dostalem wezwanie, to
wyjasnilem ze ich widuje w okolicy bloku raz na miesiac, a radia i kola gina
kilka razy w tygodniu w tej okolicy i dlatego postawilem auto pod oknem.
Grzecznie, spokojnie i zyczyli milego dnia...
pozdrawiam
Michal