eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiewszczecie postepowania za pobicie? › Niewszczecie postepowania za pobicie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Joanna Sokalska <a...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Date: Mon, 9 Feb 2009 17:20:54 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <s...@e...home.net.pl>
    Reply-To: a...@s...to.gazeta.pl
    NNTP-Posting-Host: extemplo.home.net.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1234200054 22037 62.129.241.82 (9 Feb 2009 17:20:54 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Feb 2009 17:20:54 +0000 (UTC)
    X-User: ashiula
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (FreeBSD)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:575669
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam

    Moze ktos zorientowany mnie oswieci..
    Sytuacja, w skrocie taka:
    Facet po 70-ce szarpal, wrzeszczal i okladal po twarzy dziewczynke.
    Bylam pewna, ze to dziecko, bo bardzo niska, drobna.
    Wyraznie niepelnosprawna, nietypowo sie poruszajaca, ze zdeformowana
    twarza (stad takze klopot z ocena wieku, okazalo sie pozniej, ze ma
    skonczone osiemnascie lat). Rzecz dziala sie w parku, w Warszawie, pan
    myslal, ze nikt nie widzi prawdopodobnie (pustki byly) i bardzo
    byl zaskoczony, gdy podeszlam i zrobilam mu, dosc mocno wkurzona,
    wyklad, co mysle o jego metodach wychowawczych.
    Pan byl dla mnie dosc niemily, delikatnie mowiac.
    Wezwalam policje, przyjechali po pol godzinie, laskawcy...
    Zostawilam dane, opisalam sprawe i poszlam.
    Pozniej wydzwanialam na komisariat, zeby sie dowiedziec, czy ktos cokolwiek
    robi. Po ponad miesiacu pani w koncu raczyla mnie (w zasadzie na moje zadanie)
    przesluchac, spisac zeznania.
    Uznalam, ze jezeli chodzi o moje "reaguj na przemoc", jestem w porzadku
    i spokojnie czekalam na rozwoj wydarzen.

    No i nastapil;) Pani listonoszka przyniosla mi dzis pismo z prokuratury
    o niewszczeciu postepowania.
    No to ja czegos nie rozumiem....
    Bicie bylo, naruszanie nietykalnosci, lzenie - dziewczyna wyraznie
    niepelnosprawna, watpie, by sie mogla komus poskarzyc (stad moje upierdliwe
    interesowanie sie sprawa), a tu ... kicha.
    Sie strasznie prokuratura wzruszyla...
    Co tu zrobic teraz, moze ktos mi poradzi (poza olac sprawe, bo sie uparlam
    jakos pomieszac panu oblechowibezzebow w zyciorysie)

    Pozdrawiam
    --
    www.pomozkacpekowi.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1