> Naucz się poprawnie pisać. Nie będę odpowiadał kaleczącym kodowanie i
>
> formatowanie.

Wybacz Malkontencie, korzystam z bramki telefonicznej.

do góry

w...@o...pl wrote:
>
> Nie mialem takiej mozliwosci.
>
a moze łatwo mogłeś miec?

do góry

W dniu 26.11.2012 18:01, w...@o...pl pisze:
>> Naucz się poprawnie pisać. Nie będę odpowiadał kaleczącym kodowanie i
>>
>> formatowanie.
>
> Wybacz Malkontencie, korzystam z bramki telefonicznej.
>

Nie mój problem.

I przez ciebie poniosłem straty, bo się zirytowałem i przegapiłem okazję
na biznes.

do góry

W dniu 2012-11-26 18:05, witek pisze:
> w...@o...pl wrote:
>>
>> Nie mialem takiej mozliwosci.
>>
> a moze łatwo mogłeś miec?

Albo mógł przewidzieć, że pożyczając pieniądze istnieje ryzyko ich
nieotrzymania w terminie. Jeśli zatem od tych pieniędzy zależało "być
albo nie być" jakiegoś ważnego kontraktu, to nie powinien ich pożyczać.

--
Liwiusz

do góry

W dniu poniedziałek, 26 listopada 2012 18:33:45 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa
napisał:
> W dniu 26.11.2012 18:01, w...@o...pl pisze:
>
> >> Naucz się poprawnie pisać. Nie będę odpowiadał kaleczącym kodowanie i
>
> >>
>
> >> formatowanie.
>
> >
>
> > Wybacz Malkontencie, korzystam z bramki telefonicznej.
>
> >
>
>
>
> Nie mój problem.
>
>
>
> I przez ciebie poniosłem straty, bo się zirytowałem i przegapiłem okazję
>
> na biznes.

sue me, jak to mawiaja za bajorem ;]]]

do góry

> Albo mógł przewidzieć, że pożyczając pieniądze istnieje ryzyko ich
>
> nieotrzymania w terminie. Jeśli zatem od tych pieniędzy zależało "być
>
> albo nie być" jakiegoś ważnego kontraktu, to nie powinien ich pożyczać.

Pytanie jest czy jest szansza otrzymania odszkodowania?

do góry

> a moze łatwo mogłeś miec?

nie w bankach w polsce.

do góry

W dniu 2012-11-26 18:54, w...@o...pl pisze:
>> Albo mógł przewidzieć, że pożyczając pieniądze istnieje ryzyko ich
>>
>> nieotrzymania w terminie. Jeśli zatem od tych pieniędzy zależało "być
>>
>> albo nie być" jakiegoś ważnego kontraktu, to nie powinien ich pożyczać.
>
> Pytanie jest czy jest szansza otrzymania odszkodowania?

Ja bym na to nie liczył. Zgodnie z art. 361kc. zobowiązany do
odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa
działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Trudno uznać, że
normalną konsekwencją niespłacenia pożyczki jest narażenie się na jakieś
wydumane wysokie straty.

Musisz się po prostu zadowolić odsetkami, a na przyszłość, jak wiesz, że
będziesz na gwałt potrzebować pieniędzy, nie pożyczać ich wcześniej.

--
Liwiusz

do góry

Dzieki, odsetki ustawowe?

do góry

W dniu 2012-11-26 19:26, w...@o...pl pisze:
> Dzieki, odsetki ustawowe?

Tak (chyba że w umowie określiliście inne).

--
Liwiusz

do góry