-
1. Data: 2007-07-08 17:18:46
Temat: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: Michał <m...@g...pl>
Witam,
Pozwolę sobie rozpocząć temat który nie raz i nie dwa miał okazję już
tutaj zagościć: sprawa WKU.
Jestem właśnie w trakcie kończenia studiów (5 lat). W lutym tego roku
miałem już okazję odwiedzić WKU ponieważ już wtedy dostałem pisemko o
stawieniu się tam i tam celem powołania do odbycia tego i tamtego.
Stawiłem się, wyjaśniłem że jeszcze studiuję i dostałem odroczenie do
końca września br. Pani wystawiająca świstek zaznaczyła jednak, że
_zaraz po obronie_, najlepiej tego samego dnia zgłosić się znów w WKU i
podać im informację że właśnie zdało się egzamin i studia są zakończone.
Samo WKU nie było by dla mnie problemem, gdyby nie fakt że od września
zaczynam dosyć fajną i miłą pracę (18 miesięczny staż), która na
początek oferuje super warunki (jak dla osoby która właśnie kończy
studia), m. in. zagraniczne szkolenia i ma doprowadzić do tego że po
skończonym okresie otrzymam pracę jako manager jednego z działów (dobry
awans już po półtora roku!). Jeżeli skończy mi się odroczenie (wrzesień)
i przyjdzie bilecik z WKU to nawet jeśli zabiorą mnie tylko na to 3
miesięczne szkolenie to będzie to czas zdecydowanie stracony którego w
żaden sposób nie będę już w stanie odrobić w pracy i który może zaważyć
na dalszej karierze w tej firmie. Szkolenia miną, wyjazdy też i nie
liczę na to że ktoś w firmie zlituje się nade mną i zorganizuje je
jeszcze raz.
I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po
obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką
twarz urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich
i co najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej?
Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie rady ;)
--
michal
-
2. Data: 2007-07-08 17:21:16
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po
> obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką
> twarz urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich
> i co najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej?
Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet po
starsze roczniki. Nie ma co liczyc na ludzką twarz. Prosciej jest
znaleźć jakąś chorobę :)
--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl
-
3. Data: 2007-07-08 17:48:19
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: Michał <m...@g...pl>
Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 19:21
napisala nastepujace slowa:
>
> Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet po
> starsze roczniki.
Wiem, wiem.. Biora wszystkich ;/
> Nie ma co liczyc na ludzką twarz.
Tego tez sie obawiam wlasnie ;(
> Prosciej jest
> znaleźć jakąś chorobę :)
Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
Z tego co czytalem szansa na ponowna komisje lekarska jest tylko nie
wiem kiedy jeszcze zglosic ta chec - pewnie przy pierwszej (tej z
biletem) wizycie w WKU, prawda?
--
michal
-
4. Data: 2007-07-08 18:05:59
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z
tym wal do WKU.
--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl
-
5. Data: 2007-07-08 18:17:26
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: "Jarosław Grolik" <g...@c...uj.edu.pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.20fb45ee566285989a7e@news.task.gda.pl...
>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
>
> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z
> tym wal do WKU
Tylko niech nie przesadzi , bo mu prawo jazdy zabiorą :-)
Pozdrawiam
Jarek
-
6. Data: 2007-07-08 18:24:31
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: Michał <m...@g...pl>
Osoba nazywajaca sie Jarosław Grolik w liscie z dnia 2007-07-08 20:17
napisala nastepujace slowa:
>>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
>>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
>>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
>>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
>> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z
>> tym wal do WKU
>
> Tylko niech nie przesadzi , bo mu prawo jazdy zabiorą :-)
Wiem, wiem ;) Czytalem :P
--
michal
-
7. Data: 2007-07-08 18:25:30
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: Michał <m...@g...pl>
Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 20:05
napisala nastepujace slowa:
>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
>
> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z
> tym wal do WKU.
No okej, a kiedy bedzie jeszcze szansa na komisje? Kazdy przed poborem
raz jeszcze staje na komisji czy trzeba sie o nia jakos postarac?
--
michal
-
8. Data: 2007-07-08 18:26:16
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f6r69n$iv8$1@inews.gazeta.pl...
>> I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po
> obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką twarz
> urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich i co
> najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej?
Dawno dawno temu jeden z "wykładowców" mówił tak
"siedzę sobie na górce pod lasem i widzę,że drogą idzie logika minęła
chwila, a za nią idą naukowcy, później długo długo nic i widzę jadących
chłopów na wozach drabiniastych,później rządowi urzędnicy znowu nic długa
długa przerwa o i widzę prawników i policjantów,a po godzinie patrzę i widzę
wojskowych."- Tak, więc radzę uważać może na ludzką twarz możesz liczyć, ale
na rozum to mam wątpliwości,co sądzę po obejrzeniu jednego z programów w
telewizji,kiedy to celowo powołano człowieka do wojska by mu uniemożliwić
studiowanie
akohoro
-
9. Data: 2007-07-08 18:27:18
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" napisał:
>
> > I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po
> > obronie w WKU
> Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet
> po starsze roczniki. Nie ma co liczyc na ludzką twarz.
Hmm... ja tam się zgłosiłem. Odnotowali co trzeba i dali znać, że do roku
czasu mogą mi przysłać bilecik. Jeśli do roku tego nie zrobią (pani od razu
powiedziała, że tak zapewne będzie) to przenoszą mnie do rezerwy.
Może uznali, że skoro przyszedłem dobrowolnie to nie należę do tych
poszukiwanych "zdrowomyslacych" ;-)
pozdrawiam
Greg
-
10. Data: 2007-07-08 18:33:26
Temat: Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić?
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Michał" <m...@g...pl> wrote in message
news:f6ra6r$5si$2@inews.gazeta.pl...
> Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 20:05 napisala
> nastepujace slowa:
>
>>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male
>>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale
>>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie
>>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;))
>>
>> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z
>> tym wal do WKU.
>
> No okej, a kiedy bedzie jeszcze szansa na komisje? Kazdy przed poborem raz
> jeszcze staje na komisji czy trzeba sie o nia jakos postarac?
wniosek o komisję lekarską składa się samemu, w momencie kiedy zmienia się
stan zdrowia, czyli praktycznie teraz.
Przy samym poborze komisja lekarska to fikcja, więc nawet bym nie liczył na
cokolwiek.