Witam

Sytuacja wyglada tek, ze sad ma mi zwrocic nieslusznie pobrana oplate za
wpis hipoteki do KW. Zazalenie do rejonowego odrzucono ale okregowy
rozpatrzyl pozytywnie i do tego w zasadzie 2 razy lepiej niz
oczekiwalem. 22 grudnia zeszlego roku podjeto taka decyzje i 31.12.2005
odebralem pismo. 22 stycznia zlozylem w sadzie rejonowym pism, w ktorym
wnioslem o zwrot kasy na konto. W zasadzie mija poltora miesiaca od
pozytywnego rozpatrzenia zazalenia.
Czy "niezwlocznie" w tym wypadku to miesiace? Przeciez jest to kasa
zwracana z urzedu.
W kazdym razie chce dzisiaj zlozyc w sadzie jakies pismo ponaglajace i
od razu do wiadomosci sadu okregowego.
Ma to sens, czy po prostu bedzie tylko moim gestem "dla zasady" a sad i
tak odda za pol roku albo nie?
Zastanawiam sie jeszcze nad wyslaniem "dla zasady" skargi do Min. Spr. z
opisem calej sprawy i kopiami pism sadowych. Ale to juz chyba wylacznie
"dla zasady"...

pozdrawiam

dwr