-
1. Data: 2005-01-27 22:56:14
Temat: Nierówne traktowanie studentów - stypendia - draństwo
Od: "Ł. Cz." <j...@g...pl>
Witam!
Uświadomcie mnie jeśli się mylę, ale w zeszłym roku wprowadzono stypendia
także dla wyższych szkół niepaństwowych (pamięta ktoś może jaki to była
ustawa, bo chętnie bym ją sobie przeczytał).
U mnie na studiach wyglądało to tak, że w okolicach października ubiegłego
roku zebrała się komisja i przydzielała stypendia 10% osób z najwyższą
średnią dla każdego wydziału za semestr wcześniejszy i jeszcze wcześniejszy
(w moim przypadku za V i VI). Tylko że ja akurat byłem na studiach
licencjackich i mnie nawet nie brano pod uwagę z tego względu, że obroniłem
się w terminie i mimo tego że się zaraz po obronie zapisałem na studia
uzupełniające (na tej samej uczelni), to przez 2 miesiące nie byłem
studentem (bo studentem stałem się z dniem 1 października, a obroniłem się w
lipcu) [nadmienię tylko, że za semestr VI dostałbym na pewno stypendium,
gdyby mnie wzięto pod uwagę, za V najprawdopodobniej też, aczkolwiek nie
jestem pewien].
W odpowiedzi na pytanie dlaczego tak jest, powiedziano mi, 'że taka jest
ustawa i że trzeba było się bronić w październiku, wtedy by było wszystko
OK' (i by nie widzieli żadnych przeciwwskazań!). Pani w dziekanacie była na
tyle miła, że poradziła mi żebym się starał w tym semestrze - i tak też
zrobiłem. Tylko będąc wczoraj w dziekanacie dowiedziałem się, że ja znowu
nie będę brany pod uwagę, bo w regulaminie jest napisane, że muszę studiować
minimum 1 rok!
Nie wiem jakie będą kwoty stypendium w tym roku, ale za poprzednie semestry
płacono około 2000 zł (za semestr). Czyli minęło mnie:
semestr V : 2000 zł
semestr VI: 2000 zł
semestr I USM: 2000 zł
---------------------------
Suma około 6000 zł (dla mnie bardzo dużo)
Pytanie: Jest to zgodne z prawem (ustawą, a może to tylko 'wina'
regulaminu)? Da się to zmienić? A jeżeli tak, to do kogo pisać? Pieniądze,
które dostaje szkoła na stypendia pochodzą z ministerstwa, czy z jej własnej
kieszeni??
Proszę o pomoc, bo czuję się strasznie niesprawiedliwie potraktowany, a
pieniążki bardzo mi są potrzebne (domyślam się, że za V i VI semestr ich nie
dostanę, ale chociaż za I USM) - pomogły by mi w opłaceniu dalszych studiów.
Pozdrawiam
Ł. Cz.