-
1. Data: 2021-06-27 00:36:20
Temat: Niedopuszczalne działania wobec dzieci
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
Niedopuszczalne działania wobec dzieci Sobota, 26 czerwca 2021 (08:13)
Aktualizacja: Sobota, 26 czerwca 2021 (08:39) Przeczytaj list do
Prezydenta Andrzeja Dudy oraz Premiera Mateusza Morawieckiego. Do Pana
Prezydenta Andrzeja Dudy Do Pana Premiera Mateusza Morawieckiego W
Polsce mają miejsce niedopuszczalne działania wobec dzieci. Niezbadane
jeszcze u dorosłych preparaty genetyczne stosowane jako szczepionki
przeciw COVID-19 mają być podawane dzieciom kilkumiesięcznym. Pojawiły
się lakoniczne informacje prasowe, że już w styczniu 2021 roku takie
preparaty koncernu Pfizer zostały podane zdrowym dzieciom od 3. miesiąca
życia w Rzeszowie włącznie z komunikatem, że te dane są utajnione (!).
Na przełomie kwietnia i maja 2021 roku rozpoczęło się w Polsce badanie
kliniczne 1. fazy Pfizera na zdrowych dzieciach od 6. miesiąca życia do
11 roku życia. Zważywszy na to, iż pojawia się coraz więcej informacji z
badań naukowych, że samo białko kolca wirusa, do którego produkcji są
zmuszone komórki naszego organizmu, jest toksyczne i wywołuje poważne
powikłania ze zgonami włącznie, a jednocześnie dzieci na COVID-19
praktycznie nie chorują - budzi to ogromny sprzeciw moralny ponieważ
zagraża to ich zdrowiu i życiu. Kto pozwolił firmie Pfizer na
eksperymentowanie na naszych dzieciach ?! Żeby znaleźć przyczyny tych
działań oraz skuteczną i bezpieczną alternatywę zwalczania epidemii
COVID- 19 w naszym kraju, trzeba to zobaczyć w szerszym kontekście. W
Polsce trwa eksperyment medyczny w postaci masowych szczepień
społeczeństwa przeciw COVID-19 preparatami genowymi, które są w trzeciej
fazie badań klinicznych. Nie są to szczepionki w dotychczasowym sensie
tego słowa, czyli wprowadzenie do mięśnia osłabionego patogenu żeby
powstawały przeciwciała, tylko wprowadzenie kopii fragmentu materiału
genetycznego wirusa SARS Cov-2 w postaci mRNA który wnika do rybosomów
naszych komórek i zmusza je do produkcji białka ,,S" - białka kolca
wirusa (normalnie w naszych rybosomach wewnątrz komórek powstają białka
na bazie naszego DNA). Preparaty te zostały przez Europejską Agencję
Leków (EMA) dopuszczone do obrotu na 24 miesiące w trybie warunkowym.
Cytując za ekspertyzą Ordo Iuris Komisja Europejska nie wydała do tej
pory względem którejkolwiek szczepionki przeciw COVID-19 ,,zwyczajnego"
pozwolenia na dopuszczenie do obrotu a tylko ,,warunkowe". Badanie
kliniczne (czyli na ludziach) nowego, niestosowanego dotąd preparatu z
definicji jest eksperymentem medycznym. Warunkowe, czyli awaryjne
dopuszczenie w praktyce oznacza że: 1) wszelkie objawy uboczne i
powikłania po zaszczepieniu powinny być na bieżąco skrupulatnie
monitorowane i zgłaszane 2) nie ma dotąd skutecznych leków. Ad. 1) W
Polsce tej należytej staranności w obserwowaniu bezpieczeństwa tych
preparatów ze strony odpowiednich urzędów brakuje. Skrajnie przeciążeni
lekarze często nie mają czasu na czasochłonną procedurę zgłaszania
NOP-ów (zaakceptowaną przez Ministerstwo Zdrowia). To powoduje, że
oficjalne dane są wielokrotnie zaniżone i przez to nieprawdziwe.
Przykładem może być niezgodna z prawdą informacja podana przez ministra
zdrowia p. Adama Niedzielskiego z 15.03.2021 roku, jakoby w Polsce nie
było zgonów po przyjęciu preparatu Astra Zeneka. Tymczasem już na
początku marca z lokalnych mediów można było się dowiedzieć o co
najmniej 1 zgonie: 1.03 zmarła 36-letnia nauczycielka z woj.
wielkopolskiego po kilku dniach od zaszczepienia, a nauczycielka z
Gdańska ledwo uniknęła śmierci.
https://leszno.naszemiasto.pl/leszno-nie-zyje-mloda-
nauczycielka-ktora-kilka-dni/ar/c1-8165193
19. 03. br. zmarła kolejna 40-letnia nauczycielka z powodu
poszczepiennej zakrzepicy z małopłytkowością. Poszczególne szczepione
osoby nie są pytane, czy chcą być uczestnikami eksperymentu. Nie są
informowane o znanych już powikłaniach poszczepiennych takich jak:
poszczepienna immunologiczna zakrzepica z małopłytkowością (VITT) która
w blisko 50 proc. kończy się śmiercią albo niesie takie poważne
następstwa jak: wylewy krwi do mózgu, zawały mózgu, zawały serca, zatory
tętnicy płucnej, zatorowość płucna. Jej częstość wg badań z krajów
Europy zachodniej to 1/10 000- 1/100 000 przypadków wg oficjalnie
zgłoszonych NOP. Należy zaznaczyć, że wg źródeł Zachodnich rzeczywista
ilość NOP-ów u osób ,,zaszczepionych" jest dużo wyższa od danych
oficjalnych. Jak wykazują badania amerykańskie w USA zgłaszanych jest
ok. 1 % NOP-ów, w Polsce z pewnością mniej. Szczepieni nie są też
informowani o ryzyku wystąpienia innych ciężkich powikłań, które
pojawiają się w kilka dni lub tygodni po podaniu preparatów genowych
jak: zapalenie mózgu, zapalenie poprzeczne rdzenia kręgowego (z
porażeniami kończyn), zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia, napady
padaczkowe, utrata wzroku i wiele innych. O dotychczasowych powikłaniach
po preparatach genowych mówią amerykańscy lekarze - min. przed teksańską
Komisją Senacką. Alarmują naukowcy w badaniach niezależnych od koncernów
produkujących szczepionki.
https://forumdlazycia.wordpress.com/2021/06/03/szcze
pionki-to-wielki-blad-bialko-kolczaste-jest-niebezpi
eczna-toksyna/amp/
Szczepione osoby nie są też informowane o możliwości wystąpienia
powikłań w ciągu tygodni, miesięcy i lat po ,,zaszczepieniu". Producenci
mają przedłożyć raporty z bezpieczeństwa i skuteczności w ciągu 2 lat
np. firma Pfizer do grudnia 2023 r. Powyższe działania są niezgodne z
polskim prawem. Artykuł 39. Konstytucji RP mówi, że: ,,Nikt nie może być
poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie
wyrażonej zgody". Regulują to również przepisy prawa międzynarodowego,
min. Kodeks Norymberski oraz polskie regulacje ustawowe, min. Ustawa o
zawodzie lekarza i Prawo farmaceutyczne. Aby zgoda na udział w
eksperymencie była ważna i skuteczna, musi być: - udzielona świadomie
przez osobę w należyty sposób poinformowaną o spodziewanych korzyściach
i grożących jej ujemnych skutkach oraz prawdopodobieństwie ich
powstania, jak również o możliwości odstąpienia od udziału w
eksperymencie na każdym jego etapie; - wyrażona w sposób dobrowolny, to
znaczy nie może być wyrażona pod wpływem zależności np. od przełożonego,
pracodawcy, lekarza, czy na skutek pozostawania pod jakąkolwiek presją;
- wyrażona uprzednio (tzn. zanim eksperyment się zaczął); - udzielona
jednoznacznie i w formie przewidzianej przez prawo - w przypadku
eksperymentów medycznych prawo przewiduje formę pisemną.
https://ordomedicus.org/szczepienia-na-covid-19-sa-e
ksperymentami-medycznymi-ekspertyza-prawna/
http://www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/52913/PD
F/02_Agnieszka_Malicka.pdf
Eksperymentem niespotykanym dotąd w historii jest też sama masowość
szczepień w skali globalnej. Światowej sławy naukowcy w dziedzinie
wirusologii, jak laureat Nagrody Nobla Luc Montagnier, czy specjaliści
od szczepionek, jak Geert Vanden Bossche, głośno apelują o zaprzestanie
globalnych szczepień przeciw Covid-19 z 2 powodów: - wirus coraz ostrzej
walczy o przetrwanie w reakcji na masowe szczepienia co prowokuje
powstawanie nowych, coraz groźniejszych mutacji SARS Cov-2, które będą
się wymykać sztucznie wytworzonej odporności; - zjawiska tzw.
,,wzmocnienia zależnego od przeciwciał". To zjawisko uśmiercało zwierzęta
laboratoryjne w badaniach technologii mRNA: z powodu przestymulowania
układu immunologicznego - przeciwciała niszczyły komórki odpornościowe
własnego organizmu w kontakcie z dzikim wirusem doprowadzając do
śmiertelnej ,,burzy cytokinowej". Z tego powodu istnieje uzasadnione
podejrzenie że to osoby ,,zaszczepione" mogą być szczególnie narażone na
nowe mutacje SARS Cov-2. Ad. 2) Jest coraz więcej badań naukowych oraz
doniesień z Polski i ze świata o skutecznych lekach, które leczą chorych
z ostrej postaci COVID -19, jak też zapobiegają powikłaniom pocowidowym
zarówno wczesnym jak i późnym (obserwacje ok. rok po wyzdrowieniu).
Należą do nich Amantadyna i Iwermektyna, leki znane i stosowane w
medycynie od kilkudziesięciu lat, o działaniu m.in. przeciwwirusowym,
przeciwzapalnym i neuroprotekcyjnym (ochronnym na układ nerwowy). Ze
,,starych" leków są to też Hydroksychlorochina w zestawieniu z cynkiem,
leki przeciwdepresyjne jak Fluwoksamina, Mirtazapina, witamina D3 w
dużych dawkach (u ok. 80% hospitalizowanych z powodu COVID-19 ma bardzo
niski poziom wit. D we krwi). Ministerstwo Zdrowia stosuje podwójne
standardy. Lekkomyślnie dopuszcza zupełnie nowe, wytworzone w znacznie
skróconym czasie (poniżej roku zamiast kilku lat) eksperymentalne
genetyczne ,,szczepionki" z nieprawdziwą propagandą, że są one ,,w pełni
skuteczne i bezpieczne". Tego nie wiadomo, bo są właśnie badane na
ludziach. Jednocześnie z niezrozumiałych przyczyn jest zwalczana
Amantadyna. Doświadczeniem i wiedzą o skuteczności tego leku w leczeniu
COVID-19, zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej, dzieli się od początku
pandemii dr Włodzimierz Bodnar, pediatra i specjalista chorób płuc z
Przemyśla. Jednocześnie od wiosny 2020 roku o zaobserwowanym wyraźnym
działaniu ochronnym Amantadyny w COVID-19 u pacjentów leczonych
neurologicznie informuje znany na świecie prof. Konrad Rejdak z Lublina.
Doc. Cezary Pakulski, anestezjolog ze Szczecina opracował protokół
leczenia Amantadyną dla pacjentów z COVID-19 do leczenia w Oddziałach
Intensywnej Opieki Medycznej. Spotyka się to z ignorowaniem ze strony
Ministerstwa Zdrowia i doradców rządowych. Badanie kliniczne Amantadyny
dla pacjentów z COVID-19 zostało w Polsce wywalczone przez lekarzy,
dziennikarzy i opinię publiczną, ze wsparciem wiceministra
sprawiedliwości p. Marcina Warchoła. Decyzja ze strony ministra zdrowia
zapadła dopiero w grudniu 2020 roku. Przez zawikłane procedury
formalno-urzędnicze podawanie leku pacjentom dopiero się zaczęło od
kwietnia 2021 roku i nadal są mnożone przeszkody proceduralne. Tymczasem
samo badanie można wykonać w 3-4 tygodnie, bo Amantadyna jest lekiem
stosowanym w medycynie od dawna. Dlaczego ministerstwo nie pomaga?
Oficjalni rządowi doradcy medyczni - profesorowie chorób zakaźnych nie
czekają na wyniki badania klinicznego co jest wyjątkowo nieprofesjonalne
i nienaukowe. Od początku nie tylko lek bojkotują, ale nadal go
zwalczają, ferują wyroki, że nie działa, że jest toksyczny. Jak ten lek
może być toksyczny, skoro u pacjentów neurologicznych i psychiatrycznych
jest stosowany miesiącami, latami, a w COVID-19 stosuje się go od 7 do
14 dni ?! To powoduje, że Polacy nie mają dostępu do skutecznego
leczenia. Mimo że naszych badaczy docenili min. Niemcy i Duńczycy,
którzy po błyskawicznym badaniu i obiecujących wynikach laboratoryjnych
Amantadyny wiosną 2021 roku, robią teraz badania kliniczne u siebie,
organizują kliniczne badanie międzynarodowe Amantadyny i nie wyobrażają
go sobie bez Polaków. Wiele krajów, w tym nasi sąsiedzi Czesi i Słowacy,
do oficjalnych schematów leczenia wprowadzili Iwermektynę, uzyskując
bardzo dużą redukcję zachorowań na Covid-19 i zgonów. Amerykańscy
lekarze z America's Frontline Doctors po analizie dotychczasowych i
wykonaniu własnych badań naukowych apelują o powszechne stosowanie tego
leku. Profesor Andrzej Horban w przeszłości rekomendował Amantadynę w
leczeniu ciężkich postaci grypy. W świetle powyższych faktów grozą
napawa wiadomość z przełomu kwietnia i maja 2021 roku, że Polska, jako
jeden z nielicznych krajów na świecie, zgodziła się na eksperymentalne
testy genetycznej ,,szczepionki" koncernu Pfizer na zdrowych dzieciach od
6-tego miesiąca życia do 11 roku życia. Podobną grozą napawa informacja,
że w styczniu eksperymentowano u nas na dzieciach od 3. miesiąca życia,
o czym pojawiła się skąpa i zawoalowana informacja, a dane są utajnione!
Tym samym sprowadza się nas do kraju ,,trzeciego Świata", gdzie
oczywiście też nie powinno tak się dziać. Zasady dotyczące
przeprowadzania eksperymentów medycznych, w tym eksperymentów medycznych
z udziałem osób małoletnich, określone zostały w polskim porządku
prawnym, szczegółowo w trzech aktach prawnych, tj. w ustawie z dnia 5
grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty, ustawie z dnia
6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne oraz Rozporządzeniu Ministra
Zdrowia z dnia 30 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobu prowadzenia badań
klinicznych z udziałem małoletnich. Według polskiego prawa eksperymenty
medyczne na dzieciach zdrowych są zabronione tym bardziej, że taki
eksperyment nie został zakończony na dorosłych. Dopuszczone są tylko
eksperymenty lecznicze czyli badania kliniczne u dzieci chorych w celu
ratowania ich zdrowia i życia.
http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/43846/PDF/02
0.pdf Ryzyko
eksperymentu medycznego, czyli także badania klinicznego powinno być
minimalne, a nie sposób uznać za takie min. poważne powikłania
powodujące ciężki uszczerbek na zdrowiu bądź śmierć uczestnika
eksperymentu. Osobną kwestią pozostaje pytanie skąd były (zwłaszcza w
Rzeszowie) i są rekrutowane do eksperymentu dzieci. Czy pochodzą z domów
dziecka albo ubogich rodzin którym za to zapłacono? Kto w Polsce wyraził
zgodę na te eksperymenty? (szacunkowo zaplanowane na ponad 1000 dzieci).
Kto w imieniu każdego dziecka wyraził świadomą zgodę na ryzykowanie jego
zdrowia i życia? (prawnie wymagana jest tu zgoda obojga rodziców albo
opiekuna prawnego ale dopiero za zgodą sądu rodzinnego). Dzieci
podlegają szczególnej ochronie! W rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia
30 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobu prowadzenia badań klinicznych z
udziałem małoletnich na szczególną uwagę zasługuje §1, zgodnie z którym:
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu badań klinicznych z udziałem
małoletnich należy przeprowadzić analizę konieczności przeprowadzania
takich badań, w której bierze się pod uwagę w szczególności: 1) częstość
występowania choroby, w leczeniu której ma być stosowany produkt
leczniczy; 2) stopień nasilenia (ciężkości) leczonej choroby; 3)
dostępność i dogodność istniejących, alternatywnych sposobów leczenia,
rozpatrzenie ich skuteczności, profilu działań niepożądanych, w tym
specyficzne problemy bezpieczeństwa związane ze stosowaniem produktu
leczniczego u małoletnich Dzieci na COVID-19 prawie nie chorują, a wśród
tych przypadków poważny przebieg choroby jest sporadyczny, statystyka
zgonów jest bliska zeru - w przeciwieństwie do ilości w/w poważnych
powikłań i zgonów po ,,szczepieniach" przeciw Covid-19 u osób dorosłych.
(piśmiennictwo jak niżej). https://rzecznikrodzicow.pl/2021/06/1382/ Już
na świecie odnotowuje się zgony osób małoletnich po ,,zaszczepieniu" Na
koniec dodać należy, że gigant farmaceutyczny Pfizer ma wiele procesów
m.in. uśmiercenie i okaleczenie dzieci w Nigerii. Wiele lat trwało zanim
rodzice poszkodowanych mogli walczyć w sądach o odszkodowania. Tyle, że
teraz to będzie niemożliwe, bo w trybie dopuszczenia warunkowego
obecnych preparatów genowych koncerny farmaceutyczne są zwolnione z
wszelkiej odpowiedzialności, więc ani poszkodowani, ani rodziny
zmarłych, w przypadku dzieci - ich rodzice, nie mogą zaskarżać koncernów
farmaceutycznych o odszkodowania .
https://wiadomosci.wp.pl/producent-viagry-zaplaci-gi
gantyczne-odszkodowania-6082124001387649a
https://mojejaslo.pl/cala-prawda-o-koncernie-farmace
utycznym-pfizer-producencie-szczepionek-na-covid-19/
Reasumując: ,,szczepienia" dzieci przeciw Covid-19 stwarza dla nich dużo
większe zagrożenie niż sam Covid-19. Jednocześnie szczepienia nie
zapobiegają transmisji wirusa SARS Cov-2. To nie dzieci powinny być
tarczą ochronną dla dorosłych a dokładnie odwrotnie! Należy natychmiast
wycofać zgodę na te haniebne eksperymenty na polskich dzieciach. Należy
natychmiast przerwać ,,szczepienia" zdrowych dzieci i nastolatków przeciw
COVID-19, bo są wysoce ryzykowne dla ich zdrowia, a nawet życia, tym
bardziej, że mamy znane, skuteczne i bezpieczne leki o działaniu
przeciwwirusowym, min. Amantadyna, które mogą być stosowane także u
dzieci. Należy wprowadzić Amantadynę do oficjalnych schematów leczenia w
poradniach i szpitalach, aby zapobiec 4. fali epidemii w Polsce. To
nieprawda, że ,,szczepionki" są jedynym rozwiązaniem. Głównym
rozwiązaniem są leki i strategia, żeby leczyć nimi już od pierwszych dni
od wystapienia objawów. To sprawi, że Pacjenci nie będą musieli trafiać
do szpitali, nie będzie potrzeby kolejnego lockdownu, bo potencjalna
następna fala zostanie zduszona w zarodku. Należy w Polsce uruchomić
produkcję Amantadyny (w polskich firmach), bo po zakończeniu wyżej
wymienionego badania klinicznego zapotrzebowanie na ten lek w Europie
znacznie się zwiększy. Koszt leczenia tym lekiem 1 pacjenta to ok. 10-20
zł (koszt leczenia Remdesivirem 1 pacjenta: 10 000 zł). Jak się okazało
w lekarskim doświadczeniu klinicznym Amantadyna jest skuteczna także w
leczeniu wariantu delta czyli mutacji Indyjskiej. Zostały nią wyleczone
polskie siostry Misjonarki Miłości, które zaraziły się w Indiach oraz
ich podopieczni.
https://przychodnia-przemysl.pl/amantadyna-na-indyjs
ka-mutacje-wirusa-sars-cov-2/
Salus Aegroti suprema Lex. Primum non nocere. Bóg, honor, Ojczyzna.
Katarzyna Ratkowska lekarz medycyny specjalista psychiatra w imieniu
własnym oraz Lekarzy i wszystkich Ludzi Dobrej Woli, którzy identyfikują
się z przesłaniem tego listu. Katarzyna Ratkowska, lekarz medycyny
specjalista psychiatra NaszDziennik.pl POLSKA Kraj Polonia Kresy ŚWIAT
EKONOMIA Gospodarka Finanse Polska wieś Nieruchomości WIARA Kościół w
Polsce Kościół na świecie Stolica Apostolska Prześladowania SPORT Fifa
2018 Piłka nożna Siatkówka Koszykówka Tenis Pozostałe dyscypliny MYŚL
blogAID Księgarnia Komunikaty
Artykuł opublikowany na stronie:
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/239402,niedopusz
czalne-dzialania-wobec-dzieci.html