Witam, mam problem z jedną firmą. Wykonalem dla nich robote na umowe o
dzielo na kwote 6000zł. Minal czas w jakim mieli zaplacic. Pojechalem do
nich, powiedzieli ze maja chwilowy kryzys i ze juz niedlugo mi zaplaca. Nie
wierzylem w ani jedno jego slowo ani obiecanki i kazalem aby mi napisali
oswiadczenie w jakim terminie mi zaplacą. Powiedzieli ze zaplaca mi w ratach
(paranoja) no ale nic mi innego nie pozostalo. Podpisalem oswiadczenie i
czekalem na kase. I rate zaplacili, teraz 30.01.2004 minal termin zaplaty II
raty. Zadzwonilem i powiedzialem ze jak nie zaplaca to daje sprawe do sondu
na co oni ze juz maja dosc problemow i lepiej zebym sie modlil aby nie
oglosili upadlosci firmy bo nic nie dostane!!! Co w takim razie mam zrobic
aby odzyskac swoje ciezko zarobione pieniadze??? Z gory dziekuje za
jakolkowiek pomoc.

do góry