-
1. Data: 2004-09-23 08:03:40
Temat: Nie wiedziałem co zamawiam ;-)
Od: "CLaw" <c...@p...onet.pl>
Witam
Mam nastepujący problem. Otrzymałem parę miesięcy temu ankietę z Francji. Była
prośba o wypełnienie i odesłanie. Chodziło o informację dla przewodnika po
firmach europejskich. Oczywiście w swej naiwności wypełniłem, podpisałem i
odesłałem.
Rzecz w tym, że nie czytałem małych literek pod spodem. Efekt - zamówiłem
ogłoszenie w niniejszym przewodniku.
Po parunastu dniach przyszła fakturka do zapłacenia. W tym samym dniu
zrezygnowałem z "usługi". Rzecz w tym, że było to już po terminie określonym
jako okres w którym można zrezygnować.
Sprawa trafiła teraz do "Legal Departament" (Departanemt Juridique) i każą mi
płacić.
Oczywiście nie mam z czego zapłacić.
To co podpisałem było w języku angielskim, a cała korespondencja, którą od nich
otrzymuję jest nierejestrowana i rónież w języku angielskim.
Rozumiem, że nie popisałem się inteligencją wysyłając to bez dokładnego
czytania. Teraz mam problem i chciałbym się zapytać może ktoś wie jak sobie z
tym poradzić, czy już mam zbierać kasę, czy może są jakieś możliwości wymigania
się z tego typu np: brak umowy po polsku czy coś w tym rodzaju.
Dzięki za wszelką pomoc
Dan.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-09-24 18:28:18
Temat: Re: Nie wiedziałem co zamawiam ;-)
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Użytkownik "CLaw" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1499.00000044.4152835c@newsgate.onet.pl...
> Mam nastepujący problem. Otrzymałem parę miesięcy temu ankietę z Francji.
[...]
> Po parunastu dniach przyszła fakturka do zapłacenia. W tym samym dniu
> zrezygnowałem z "usługi". Rzecz w tym, że było to już po terminie
określonym
> jako okres w którym można zrezygnować.
>
> Sprawa trafiła teraz do "Legal Departament" (Departanemt Juridique) i każą
mi
> płacić.
>
> Oczywiście nie mam z czego zapłacić.
[...]
Teraz mam problem i chciałbym się zapytać może ktoś wie jak sobie z
> tym poradzić, czy już mam zbierać kasę, czy może są jakieś możliwości
[...]
Jeżeli był to European City Guide (afera znana od kilku lat) - to informacje
jedynie dla pocieszenia są na stronie:
http://www.stopecg.org/#ecg
Przypominam sobie, że kilka lat temu, na polbox była strona po polsku z
poradami co robić w takim przypadku, ale już nie istnieje.
http://free.polbox.pl/i/intercab/ (Intercable Verlag AG - informacje o
nieuczciwej reklamie). Pamietam, że były tam instrukcje jak postąpić.
Na przestrzeni lat wiele ludzi wpadło w tę pułapkę i mam nadzieję ktoś
podzieli się swoimi doświadczeniami.
WSm