-
51. Data: 2010-08-03 18:19:45
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Michał Stępień wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>
>>> A co to ma do rzeczy?
>>> Uważam po prostu, że ZDROWO przesadzasz uznając, iż przedszkolanka w
>>> opisanej tu sytuacji, zostanie podejrzana o pedofilię, tylko dlatego, że
>>> zaopiekowała się dzieckiem po godzinach pracy przedszkola.
>>>
>> A sądzisz, że prokurator się podłoży i wyrzuci papiery do kosza?
>>
>> Sprawę umorzy po wyprodukowaniu odpowiedniej ilości akt, tak, żeby nikt
>> mu się nie mógł do tyłka dobrać.
>
> I my się z Rosji śmiejemy. Z samych siebie się śmiejemy.
do czasu kiedy sie nie okaze, ze prokurator faktycznie zignorwał sprawę.
cały dowcip polega na tym, żeby spraw nie ignorowac, ale szybko je
załatwiać.
-
52. Data: 2010-08-03 18:43:55
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-08-03 19:55, Użytkownik Michał Stępień napisał:
>>>> Chciałem abyś udowodnił swoje stwierdzenie.
>>>> Dla przypomnienia: "Dowodzi ten kto twierdzi.".
>>>>
>>> Dowód tego że ty dowodzisz jest wyżej.
>> Ale swojego stwierdzenia jakoś nie chcesz dowieść.
>> Dlaczego, stoisz ponad głoszone przez siebie zasady ?
>>
> A co to jest to wyżej?
Nie wiem co uważasz za to co jest wyżej ale czekam aż zgodnie
ze swoją teorią udowodnisz swoje twierdzenie.
Pozdrawiam
-
53. Data: 2010-08-03 18:55:14
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Michał Stępień <p...@o...pl>
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> Dnia 2010-08-03 19:55, Użytkownik Michał Stępień napisał:
>
>>>>> Chciałem abyś udowodnił swoje stwierdzenie.
>>>>> Dla przypomnienia: "Dowodzi ten kto twierdzi.".
>>>>>
>>>> Dowód tego że ty dowodzisz jest wyżej.
>>> Ale swojego stwierdzenia jakoś nie chcesz dowieść.
>>> Dlaczego, stoisz ponad głoszone przez siebie zasady ?
>>>
>> A co to jest to wyżej?
>
> Nie wiem co uważasz za to co jest wyżej ale czekam aż zgodnie
> ze swoją teorią udowodnisz swoje twierdzenie.
>
Udowodniłem już "moje twierdzenie" zgodnie z "moją teorią".
-
54. Data: 2010-08-03 19:19:41
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Krzysztof" <k...@l...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i39ghp$hta$2@inews.gazeta.pl...
> A sądzisz, że prokurator się podłoży i wyrzuci papiery do kosza?
Jaki prokurator i jakie papiery? :)
Na razie mowa jedynie o tym, że dzieckiem pod nieobecność rodziców chwilowo
zajęła się jego opiekunka przedszkolna zabierając je do własnego domu.
Od takiej sytuacji do oskarżenia o pedofilię naprawdę jest jeszcze
daleeeeka droga.
A jeśli nawet poczynić założenie, że "dziecko coś dziwnego może
powiedzieć", to naprawdę nieistotne w jakich okolicznościach się to
stanie - czy po jego codziennym, zwykłym powrocie z przedszkola czy po
incydencie ze spóźnionymi rodzicami.
Pozdrawiam
K.
-
55. Data: 2010-08-03 19:21:49
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Krzysztof" <k...@l...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał
> A potem przeczytaj jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
A tak bardziej "ad meritum"?
Bo przepychanki w stylu "udowodnij, że twoje stwierdzenie jest twojsze wg
twojej teorii" jakie uskuteczniasz w gałęzi obok, nie bardzo mnie
interesują.
Pozdrawiam
K.
-
56. Data: 2010-08-03 19:58:30
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysztof wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:i39ghp$hta$2@inews.gazeta.pl...
>
>> A sądzisz, że prokurator się podłoży i wyrzuci papiery do kosza?
>
> Jaki prokurator i jakie papiery? :)
> Na razie mowa jedynie o tym, że dzieckiem pod nieobecność rodziców
> chwilowo zajęła się jego opiekunka przedszkolna zabierając je do
> własnego domu.
> Od takiej sytuacji do oskarżenia o pedofilię naprawdę jest jeszcze
> daleeeeka droga.
>
> A jeśli nawet poczynić założenie, że "dziecko coś dziwnego może
> powiedzieć", to naprawdę nieistotne w jakich okolicznościach się to
> stanie - czy po jego codziennym, zwykłym powrocie z przedszkola czy po
> incydencie ze spóźnionymi rodzicami.
>
zgadza sie.
z tym, ze sytuacja w przedszkolu jest łatwiejsza do obronienia.
dzieci raczej nie przebywaja osobno.
-
57. Data: 2010-08-03 20:23:56
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Krzysztof" <k...@l...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i39sd8$hta$8@inews.gazeta.pl...
> z tym, ze sytuacja w przedszkolu jest łatwiejsza do obronienia.
> dzieci raczej nie przebywaja osobno.
Nawet taka, gdy przedszkolanka siedzi z dzieckiem "po godzinach" czekając
na spóźnialskiego rodzica?
W przedszkolu oczywiście.
Niczym się to co do zasady nie różni od czekania w jej własnym domu.
Pozdr.
K.
-
58. Data: 2010-08-04 08:02:54
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-08-03 21:21, Użytkownik Krzysztof napisał:
>> A potem przeczytaj jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
>
> A tak bardziej "ad meritum"?
> Bo przepychanki w stylu "udowodnij, że twoje stwierdzenie jest twojsze
> wg twojej teorii" jakie uskuteczniasz w gałęzi obok, nie bardzo mnie
> interesują.
Tak samo jak mnie nie interesują odzywki troli wszelakich w stylu
za dużo się AXN naoglądałeś.
Pozdrawiam
-
59. Data: 2010-08-04 08:03:56
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-08-03 20:55, Użytkownik Michał Stępień napisał:
>>>>>> Chciałem abyś udowodnił swoje stwierdzenie.
>>>>>> Dla przypomnienia: "Dowodzi ten kto twierdzi.".
>>>>>>
>>>>> Dowód tego że ty dowodzisz jest wyżej.
>>>> Ale swojego stwierdzenia jakoś nie chcesz dowieść.
>>>> Dlaczego, stoisz ponad głoszone przez siebie zasady ?
>>>>
>>> A co to jest to wyżej?
>> Nie wiem co uważasz za to co jest wyżej ale czekam aż zgodnie
>> ze swoją teorią udowodnisz swoje twierdzenie.
>>
> Udowodniłem już "moje twierdzenie" zgodnie z "moją teorią".
Nie udowodniłeś a tylko robisz uniki.
Pozdrawiam
-
60. Data: 2010-08-04 10:04:14
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 2 Aug 2010, RadoslawF wrote:
> Dnia 2010-08-02 22:51, Użytkownik Michał Stępień napisał:
>
>>>> To ty chciałeś udowodnić jakąś tezę, nie ja.
>>> Jesteś w błędzie. To ty chciałeś abym ja udowadniał.
>>
>> Dowodzi ten kto twierdzi.
>
> Poważnie ?
> To skoro tak twierdzisz to będziesz taki miły i to udowodnisz ?
To może ja:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 6
Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego
wywodzi skutki prawne.
---
Z góry chciałbym powybijać z głowy pomysły w rodzaju "do postępowania
karnego nie stosuje się KC" - przepisy ogólne, *o ile nie są uchylone
przepisami szczegółowymi* (co działa tak, że np. w KK czy KPA są przepisy
które "zastępują" odpowiednie przepisy KC np. dotyczące terminów,
więc *dlatego* nie stosuje się art.112 np. do określenia terminowości
wpłaty podatków) działają w *całym* prawie.
I co teraz? :)
(teraz możesz przytoczyć przepisy KK, KPA lub innych aktów, wskazujące
że w przypadku "postępowań wynikłych z niniejszej ustawy stosuje się
zasadę iż to przeciwnik powinien coś udowadniać" :P)
pzdr, Gotfryd