-
11. Data: 2008-05-16 21:27:49
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On May 16, 11:25 pm, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie będę
> uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać. Normalnie raj.
Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
-
12. Data: 2008-05-16 21:28:51
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 16 maj 2008 23:27
(autor Paweł Marcisz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak:
<4...@b...go
oglegroups.com>):
>> Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie
>> będę uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać.
>> Normalnie raj.
> Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
A skoro tego się udowodnić nie da, to można sobie legalnie oszukiwać i już.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu
-
13. Data: 2008-05-16 21:33:03
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On May 16, 11:28 pm, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> >> Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie
> >> będę uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać.
> >> Normalnie raj.
> > Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
> A skoro tego się udowodnić nie da, to można sobie legalnie oszukiwać i już.
Da się. W sumie wystarczy, że ktoś z przysłaną atrapą pójdzie na
policję.
-
14. Data: 2008-05-16 21:37:29
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 16 maj 2008 23:33
(autor Paweł Marcisz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak:
<8...@y...go
oglegroups.com>):
>> >> Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie
>> >> będę uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać.
>> >> Normalnie raj.
>> > Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
>> A skoro tego się udowodnić nie da, to można sobie legalnie oszukiwać i
>> już.
> Da się. W sumie wystarczy, że ktoś z przysłaną atrapą pójdzie na
> policję.
Nie da. Powie, że zepsuło się po fakcie. Zresztą Federacja Konsumentów
poradziła mi odesłać w ramach reklamacji... No i tak zostałem bez towaru i
bez kasy. Zresztą ten kraj jest pełen naciągaczy. Taka mentalność. Ostatnio
mój uczeń z taką wielką radością i zaangażowanie opowiadał, jak to w UK
Polacy ubezpieczają sprzęt elektroniczny, a jak im się znudzi i poużywają
przez kilka miesięcy, to go niszczą i kasują odszkodowanie. Jak widać nawet
system ubezpieczeniowy innych państw nie jest odporny na polskie krętactwo.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu
-
15. Data: 2008-05-16 23:10:03
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.05.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
> I na drugi raz jak będziesz narzekał, że prawo wspiera przestępców,
> weź pod uwagę, że to również przez Ciebie, skoro nie chce Ci się iść do
> sądu po 100zł i tolerujesz tego typu zachowania.
Bo tak po prawdzie to może nie tyle sprzyja i pewnie nie przestępcom, ale
też nie do końca jest tak różowo. Byłoby, gdyby zasądzany był zwrot
wszystkich rzeczywistych, rozsądnych kosztów, a jak to będzie wyglądało
np. w sytuacji gdy strona pozwana mieszka 300km od powoda?
--
Marcin
-
16. Data: 2008-05-17 06:24:58
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: "Troll" <w...@d...mnie>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g0ke2a$llr$1@news.onet.pl...
> ... uznała 16 maja 2008, półtora roku po całym zajściu prokuratura i
> umorzyła sprawę prezentera. Poważnie zastanawiam się nad rozpoczęciem
> działalności na Alledrogo, skoro tak łatwo i legalnie! można zarabiać.
>
> http://tristan.b7.pl/index.php/Prywatne/Prezenter
> --
"an Olszek powinien cofnąć się do podstawówki i nauczyć czytać instrukcje
obsługi,
żałosny kontrachent pomylił allegro z wypożyczalnią, po użyciu sprzętu chce
go zwracać,
najwyrażniej brakuje panu piątej klepki!!!"
skieruj prywatny akt oskarzenia o pomowienie, jabym nie odpuszczal, czasem
warto wydac ze 300 zl dla satysfakcji.
P.
-
17. Data: 2008-05-17 06:26:35
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: "Troll" <w...@d...mnie>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g0ke2a$llr$1@news.onet.pl...
> ... uznała 16 maja 2008, półtora roku po całym zajściu prokuratura i
> umorzyła sprawę prezentera. Poważnie zastanawiam się nad rozpoczęciem
> działalności na Alledrogo, skoro tak łatwo i legalnie! można zarabiać.
>
> http://tristan.b7.pl/index.php/Prywatne/Prezenter
tez trafilem na takiego huja, kupilem u niego drugi przedmiot by mu wysatwic
negatywa kolejnego
bo odpowidzial na komentarz totalnie si ewybielajac i mi zawiesozno konto,
kilk alat temu.
P.
-
18. Data: 2008-05-17 06:28:52
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: "Troll" <w...@d...mnie>
Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:46d78ecc-3f23-493e-b0d5-00ad3e47c89b@b64g2000hs
a.googlegroups.com...
On May 16, 11:25 pm, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie
> będę
> uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać. Normalnie
> raj.
Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
gdyby udiowodniono ze sprzet od poczatku nie dzialal i on o tym wiedzial to
takze.
P.
-
19. Data: 2008-05-17 08:14:37
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On May 17, 8:28 am, "Troll" <w...@d...mnie> wrote:
> Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w
wiadomościnews:46d78ecc-3f23-493e-b0d5-00ad3e47c89b@
b64g2000hsa.googlegroups.com...
> On May 16, 11:25 pm, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> > Zresztą nie tylko tam... Od dzisiaj będę sprzedawał atrapy towaru, nie
> > będę
> > uwzględniał reklamacji, zaś klienci będą mogli mi nagwizdać. Normalnie
> > raj.
> Gdyby udowodniono, że sprzedał atrapę, byłoby to oszustwo.
> gdyby udiowodniono ze sprzet od poczatku nie dzialal i on o tym wiedzial to
> takze.
Prawda; odnosiłem się po prostu do postu Tristana.
-
20. Data: 2008-05-17 08:15:44
Temat: Re: Nic zabronionego w zainkasowaniu pieniędzy i jednoczesnym zatrzymaniu towaru...
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On May 16, 11:37 pm, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> > Da się. W sumie wystarczy, że ktoś z przysłaną atrapą pójdzie na
> > policję.
> Nie da. Powie, że zepsuło się po fakcie.
Tzn. atrapa była pełnowartościowym towarem, a potem się zepsuła?