-
81. Data: 2015-06-08 20:36:09
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Poszkodowany w
<news:slrnmnbns8.1qa.empty.buffersYOU-DONT-WANT-THIS
@Ferrycy.localdomain>:
> In pl.soc.prawo, Robert Tomasik wrote:
>> Siłą wyższa,to coś, czego nie nie można przewidzieć,
> Gwoli wyjaśnienia, co to znaczy, że "musiałem": nie przedłużono ze mną umowy
> najmu. Po prostu i zwyczajnie. Mimo wcześniejszych sugestii, że będzie
> przedłużona.
Ale to można przewidzieć, ba -- tak należy zakładać...
Następnym razem bier bezterminową, albo niech wynajmujący na siebie
bierze...
--
'Tom N'
-
82. Data: 2015-06-08 20:38:05
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Poszkodowany"
W dużym skrócie:
- pod koniec ub.r. miałem przeprowadzkę. W dniu przeprowadzki zadzwoniłem do
Netii, ....
---
Skoro mowa o firmie NETIA to ja bardzo chętnie opiszę jak świadczą swoje
usługi :-)
1. Kiedyś zechciałem zestawić połączenie ze swoim komputerem po porcie HTTPS
to nie umieli pomóc, miałem sobie to sam ustawić. Mówię, że się nie da bo
ich ruter na tym porcie swoją konfigurację ma, by przestawili na inny port.
Nie umieją. Ale to ja za usługę zapłaciłem i nigdzie nie ma, że tego portu
nie mogę używać. I tak przez pół roku nie dało się. Stwierdziłem, że usługi
nie świadczą i przestałem płacić. Nie przekonałem ich. Okazało się, że w
regulaminie mają, że "mają potwierdzić niedziałanie usługi".
2. Usługa coś nie bardzo działała to zadzwoniłem. Zaproponowali aktualizację
oprogramowanie w ruterze. Mówię, ok, chyba wiedzą co robią. Przeładowanie,
usługa w ogóle nie działa. Dzwonię, no ... konfigurację wyzerowali. To mówię
by odtworzyli bo ja nie mam konfiguracji z braku dostępu do zapisywania
konfiguracji w ruterze. Nie mają, twierdzą, że powinienem im powiedzieć by
ją zapisali. Wcięło kompletną, nietrywialną konfigurację rutera. Noc
odtwarzania z głowy. Co by było gdybym nie potrafił tego odtworzyć ? Chyba
by po prostu nie działało.
3. Szczytem wszystkiego był email, który pewnego dnia dotarł do mnie
wieczorem, że tego właśnie dnia zmienią adres IP. No i k.. zmienili. Znowu
przestało wszystko działać ponieważ było oparte o adres IP: DNS, poczta,
www. Przestawiłem całą konfigurację ale że o DNS oparte to przez tydzień coś
nie działało.
Pozdrawiam "specjalistów".
-
83. Data: 2015-06-08 20:39:48
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: Poszkodowany <z...@s...maila.pl>
In pl.soc.prawo, m4rkiz wrote:
>> - podpisuję dwuletnią umowę na dostawę mleka co rano
>> - tak się składa, że po 1,5 roku przeprowadzam się gdzie indziej
>> - mleczarz mi pisze: "tam, gdzie Pan teraz mieszka, to ja mleka nie dowiozę,
>> bo tam drogi nie ma. Ale podpisałeś Pan umowę na 2 lata - to płać Pan
>> dalej. Tak, bo podpisałeś Pan."
>
> i ma racje - jezeli nie chcesz korzystac z uslugi przez 2 lata to nie
> podpisuj umowy na dwa lata,
A gdzie pisałem, że "nie chcę"? Kolejny nie umie czytać ze zrozumieniem?
> co mleczarza ma obchodzic ze wymysliles sobie w miedzyczasie przeprowadzke?
To niech mi dostarcza mleko, skoro się zobowiązał. Aha, "drogi nie ma"?
To niech gońca z bańką mleka wyśle - zresztą: co mnie obchodzi, jak on to
zrobi, skoro to ON nie chce rozwiązania umowy?
--
Z
-
84. Data: 2015-06-08 20:41:33
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: Poszkodowany <z...@s...maila.pl>
In pl.soc.prawo, z wrote:
> W dniu 2015-06-08 o 13:34, Poszkodowany pisze:
>> Może i tak. Ale ja nie sądziłem, że tam siedzą cwaniacy, którzy ze
>> wszystkich sił będą chcieli wyłudzać ode mnie pieniądze
>
> ciach
>
> Nie wiem ile masz lat i jak długo zadajesz się z różnymi operatorami ale
> powinieneś zacząć tak sadzić. Niestety takie mamy prawo a może tylko
> jego stosowanie.
Jak już wspomniałem, w podobnej sytuacji 5 lat temu Netia zachowała się...
po prostu normalnie. Była przeprowadzka, zbadali, że mi nie podłączą -
przyjęli propozycję rozwiązania umowy, i wszystko było w porządku. Dlatego
też później do nich wróciłem, gdy dostałem ofertę.
--
Z
-
85. Data: 2015-06-08 20:43:15
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"
>
>> Twój stan umysłu wskazuje na paranoję. Mam zatem pomysł, jak wybrnąć ze
>> sprawy z Netią - idź do psychiatry i niech ci wyda zaświadczenie, że
>> jesteś niespełna rozumu i taki byłeś, kiedy podpisałeś umowę z Netią.
>> Wówczas nie tylko, że Netia będzie musiała wycofać żądania, ale nawet
>> jeszcze zwrócić już pobrane należności. No chyba że się przedawniły.
>
> Dziękuję, buraku. Co prawda, spodziewałem się wyższego poziomu na takiej
> grupie - ale dziękuję i tobie, i wszystkim którzy prędziutko mnie z tego
> błędu wyprowadzili, dobitnie udawadniając, że to jest jedna z wielu grup,
> gdzie złazi się (z nielicznymi wyjątkami) Internetowe polskie chamstwo,
> żeby sobie ulżyć, rozładować frustracje czy jakieś swoje niepowodzenia.
Jeśli nie zauważyłeś, idioto, ja byłem jedyny który chciał ci pomóc.
---
A to o tej paranoi to kto pisał ?
-
86. Data: 2015-06-08 20:49:11
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Liwiusz"
W dniu 2015-06-08 o 14:23, Poszkodowany pisze:
> Nie "nie chcę" - nie chodzi tu o moją "zachciankę" - tylko NIE MOGĘ, BO
> JUŻ
> TAM NIE MIESZKAM.
To, że "nie możesz" nic nie zmienia - albo wypowiadasz umowę i płacisz
karę związaną z otrzymanymi wcześniej opustami,
---
Tam chyba nie ma kar umownych tylko same upusty, które podlegają zwrotowi w
części odpowiedniej do realizacji umowy.
albo płacisz abonament
do końca umowy.
---
To by musieli usługę świadczyć. Inaczej trzebaby odjąć 1/30 za każdy dzień
nieświadczenia usługi.
-
87. Data: 2015-06-08 20:51:22
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Poszkodowany"
> Przed faktem powinien przeczytać umowę i ew skonsultować się z kimś, jak
> najkorzystniej będzie postąpić. Czasami zerwanie umowy i ew kara może
> być symboliczna i załatwienie wszystkiego trwać będzie krócej.
Może i tak. Ale ja nie sądziłem, że tam siedzą cwaniacy, którzy ze
wszystkich sił będą chcieli wyłudzać ode mnie pieniądze - dogrzebując się
najbardziej niedorzecznych "kruczków", a ignorując zupełnie fakt, że NIC MI
NIE DOSTARCZAJĄ od czasu mojej przeprowadzki.
---
A rabat dostałeś czy nie ?
-
88. Data: 2015-06-08 20:54:12
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Poszkodowany"
...
Że "nie całkiem wyszło, jak miało wyjść"? Trudno: czasem tak bywa, i wtedy
lepiej rozstać się w zgodzie, niż odstraszać klienta na przyszłość. To jest
podejście, jakie JA bym przejawił.
---
Popiszmy to następnym razem takie zaprezentują :-)
...
Ale ja w ogóle nie o umowach i kruczkach, tylko pytam, jak miałby podejść do
tego sąd? Czy mam rozumieć, że będzie raczej kierował się "kruczkami", niż
podejściem zdroworozsądkowym
---
Będzie się kierował prawem i zawartymi umowami
("przecież nic od tego czasu nie otrzymał, więc
za co ma płacić")?
---
A rabat ? Chyba tyle masz do spłacenia
-
89. Data: 2015-06-08 20:54:57
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-06-08 o 13:39, Poszkodowany pisze:
> A odpowiedź na moje końcowe pytanie brzmi...?
Brzmi: tak, masz szanse. W moim przypadku sędzina była otwarta na moje
argumenty i mimo, że nie posługiwałem się terminami prawniczymi przyjęła
moje argumenty i "spuściła" żądania Tele2.
Według tego, co mi wcześniej doradził prawnik poprosiłem o uzasadnienie
wyroku, aby mieć argumenty na ewentualną rozprawę w wyższej instancji,
ale już do tego nie doszło i mam spokój z łobuzami.
Jacek
-
90. Data: 2015-06-08 20:56:15
Temat: Re: Netia chce pieniędzy za usługi, których dla mnie nie świadczyła
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
...
>> wszelkie papiery od nich przejrzyj. Dziwi mnie tylko, że chcą rachunków,
>> czyżbyś nie złożył wypowiedzenia?
>
> Jak pisałem: dwa razy - telefonicznie, i pisemnie - zaproponowałem
> rozwiązanie umowy, właśnie z uwagi na niemożność odbierania przeze mnie
> ich
> usług.
Propozycja, a złożenie to 2 różne rzeczy, jeśli nie złożyłeś
odpowiedniej dyspozycji, to oni oficjalnie świadczą Tobie usługę dalej,
bo jej nie wypowiedziałeś.
---
Można zgłosić reklamację :-)
...
Zdroworozsądkowo, to jeśli nie wypowiedziałeś umowy, to tak nawiązując
do tego mleczarza, on słyszał plotki, że masz wyjechać, ale nie
potwierdziłeś mu tego oficjalnie, alni kiedy wyjeżdżasz, ani czy kto
inny korzystać nie będzie, to przynosi Ci mleko dalej, a że z niego nie
korzystasz...
---
Pytanie czy świadczą a nie czy korzysta