eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNastępstwa wypadku na wyścigu rowerowym. Kilka pytań.Następstwa wypadku na wyścigu rowerowym. Kilka pytań.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Trapez" <t...@p...wp.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Następstwa wypadku na wyścigu rowerowym. Kilka pytań.
    Date: Thu, 14 Feb 2002 11:15:44 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 37
    Message-ID: <a4g2o2$fho$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.116.91.100
    X-Trace: news.tpi.pl 1013681730 15928 195.116.91.100 (14 Feb 2002 10:15:30 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Feb 2002 10:15:30 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:84182
    [ ukryj nagłówki ]

    W tamtym roku, w lipcu brałem udział w wyścigu rowerowym. Trasa
    częściowo prowadziła po lasach, a częściowo. Na zamkniętym (tak przynajmniej
    się wszystkim wydawało) odcinku trasy obok Kopańca miałem czołowe zderzenie
    z samochodem. W regulaminie wyścigu, dostępnym na stronie:
    http://www.bikemaraton.pl/
    było napisane, że trasa przebiega przy ograniczonym ruchu. Nie do końca było
    wiadomo na czym to polega, ale faktem jest, że część trasy była obstawiona
    strażą pożarną i policją, które zatrzymywały samochody. Przy wjeździe na
    drogę, gdzie nastąpił wypadek także droga była zablokowana i każdy myślał,
    że nie będzie tam samochodów. Niestety ja miałem pecha z jednym zderzyć się
    czołowo, gdyż ciąłem zakręt, co na wyścigu (nie tylko rowerowym) raczej jest
    normalne.
    Całą winę zwalono na mnie, ale organizator w rozmowie w sam dzień wypadku,
    jak i później przez telefon zapewnił mnie, że szkody wywołane przeze mnie w
    samochodzie zostaną pokryte z ubezpieczenia wyścigu. Niestety wczoraj
    dostałem pismo z PZU we Wrocławiu, o dostarczenie dowodu opłaty
    ubezpieczenia OC, którego niestety nie miałem. Zadzwoniłem wczoraj do
    rganizatora wyścigu i dostałem odpowiedź, że ubezpieczenie którym był
    zabezpieczony wyścig nie pokryje szkód wywołanych przeze mnie, bo było
    jedynie od następstw nieszczęśliwych wypadków (dostałbym coś, gdybym np.
    złamał rękę). Czyli to co mówili zaraz po wyścigu było nieprawdą i teraz po
    prostu się na mnie wypięli. Nie wiem dokładnie jakie są przepisy i czy
    organizator może nie pokryć szkód wywołanych przez uczestników jego wyścigu
    i czy są gdzieś jakieś przepisy regulujące dokładnie sprawy związane z
    organizacją imprez masowych (o ile maraton rowerowy gdzie uczestniczyło
    ponad 500 osób można uznać za imprezę masową), które mogły by pomóc w mojej
    sprawie.
    Za wszelkie konkretne sugestie byłbym bardzo wdzięczny i z góry
    dziękuję.

    Pozdrawiam
    Trapez
    http://www.trapezonet.republika.pl




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1