===Tomy=== wrote:
>
> Mon, 02 Oct 2006 22:17:25 +0200, na pl.soc.prawo, leon napisał(a):
>
> > modules.
>
> Strona oparta na kodzie otwartym PostNuke, a najwyraźniej Twój FW
> zinterpretował to jako zagrożenie.

LOL :)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:nm88v3-hvu.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Legalnie? Nie.

Co to znaczy "legalnie"? Bo ja rozważam przypadek, że z jakiegoś pwoodu znajduję
w toku czynności procesowej komputer, na którym jest p2p i na podstawie logu
(jeśli jest, bo nie wiem) ustalam osoby, które pobierały nielegalnie
udostępnione kopie.

do góry

Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:45218555.F1DD3778@gazeta.pl...

> No to ja ci udostepnie plik i to bedzie legalne ;)

Czepiasz się :) Uprościłem, bo wątek dotyczy udostępniania plików, co do których
ktoś tam ma jakieś prawa autorskie i nie zezwala na to.
>
> Udostpepnianie plikow na torrencie, owszem moze byc neilegalne.
> Udostepnienie "fake" na torrencie -- dlaczego ma byc nielegalne?

A możesz rozwinąć to? Akurat nie jestem zbyt wielkim znawcą p2p.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> A możesz rozwinąć to? Akurat nie jestem zbyt wielkim znawcą p2p.

W najprostszy sposob, przygotowuje plik Corel7Setup.exe i nie jest to
corel. tylko jakis program "udajacy" Corel-a. Ktos go sciaga i do czasu
az go nie zainstaluje to nie wie co to jest...

Taki.. koń trojański... :)

do góry

Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:45219478.1C2DE448@gazeta.pl...

> Taki.. koń trojański... :)

A o tym nie wiedziałem. Kilka razy coś takiego mi się trafiło. Ale ja plików
wykonywalnych nie ściąganym, więc wyrzuca mi błędy. Myślałem, że to jakiś
problem techniczny.

do góry

Dnia 02-10-2006 o 23:30:06 Hikikomori San <h...@g...pl>
napisał(a):

>> No i na co miałby być to dowód? Na to, że ktoś sobie ściąga jakiś
>> szajs?
> Jezeli ten szajs to np. piracka wersja pakietu Adobe...

Nielegalnie przerobiona przez policje do scigania ... piractwa :P

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

Dnia Tue, 03 Oct 2006 01:06:40 +0200, Jasko Bartnik napisał(a):

> Nielegalnie przerobiona przez policje do scigania ... piractwa :P

Ktoś napisał, że w świetle zdobywania dowodów wszelkie chwyty dozwolone :D

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Robert Tomasik wrote:

> A o tym nie wiedziałem. Kilka razy coś takiego mi się trafiło. Ale ja plików
> wykonywalnych nie ściąganym, więc wyrzuca mi błędy. Myślałem, że to jakiś
> problem techniczny.

Ponoc czesto sie zdarza na torrentach, ze ktos sciaga bajkę, a potem
okazuje sie, ze to pornos. ;)

(i teraz lurkerzy tej grupy masowo zaczna zaraz sciagac bajki ;))

do góry

Jasko Bartnik wrote:
>
> Dnia 02-10-2006 o 23:30:06 Hikikomori San <h...@g...pl>
> napisał(a):
>
> >> No i na co miałby być to dowód? Na to, że ktoś sobie ściąga jakiś
> >> szajs?
> > Jezeli ten szajs to np. piracka wersja pakietu Adobe...
>
> Nielegalnie przerobiona przez policje do scigania ... piractwa :P

Zauwaz, ze Policja moze wspolpracowac z firma Adobe...

do góry

Garvey wrote:

> kazdy kto sie laczy z serwerem wysyla mu swoja liste plikow ktore
> udostepnia

W tym pliki, które właśnie ściąga.

> (nie nazwy tylko hash'e zawartosci, a po nich mozna ze 100%
> pewnoscia potwierdzic ze udostepnia ten a nie inny plik)

Nie. Po nich można stwierdzić, że dostępny jest plik o danej sumie
kontrolnej. Nie wiadomo, jaką konkretnie ma treść (mogą istnieć zupełnie
różne pliki o takiej samej sumie kontrolnej - zresztą jest to mechanizm
sabotowania sieci p2p). No i nie wiadomo, czy osoba ściągająca dany plik
zdaje sobie sprawę z jego zawartości.

Ktoś mógł szukać jakiegoś legalnego pliku (np. dystrybucji SuSE) a
okazało się, że na dysku jest porno. Może nawet podwójnie nielegalnie (z
małoletnimi poniżej 15. roku życia).

> zapamietujesz wszystkie dane (udostepniane pliki, adresy IP, MACki kart
> sieciowych, nazwy uzytkownika) a pozniej to tylko 'wizyta' u delikwenta :P

Nazwy użytkownika??

> wiekszosc organizacji typu RIAA tak wlasnie robi, stawiaja fake serwery
> i gromadza dowody

Taaak... Dowody wyprodukowane przez instytucję robiącą kasę na
prześladowaniu "znalezionych winnych"? ;->

do góry