-
11. Data: 2005-05-18 23:54:37
Temat: Re: Nakaz zaplaty - zapomniany kredyt sprzed 9 lat - co robic?
Od: "Marcin Olejniczak" <marcin@usun_mnie.bo-to.pulap'ka-.netmo.info.usun.to.tez>
"kam" <X#k...@w...pl#X> wrote in message news:d6gbtj$kn4$1@news.onet.pl...
> Marcin Olejniczak napisał(a):
>> Wnosi się "sprzeciw do nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym"
>
> jeszcze raz - to nie było postępowanie upominawcze, a postępowanie
> nakazowe
>
>> podnosi zarzut przedawnienia. Jezeli chodzi o kredyty to data
>> wymagalnosci (jezeli bank nie rozwiazal wczesniej umowy) jest rowna dacie
>> ostatniej raty kredytu i od tego dnia liczy sie termin przedawnienia. tak
>> przynajmniej parwnicy mowili mi bo mialem identyczna sprawe i tak mi
>> przygotowano papiery w kancelarii.
>
> jakoś nie widzę uzasadnienia, każda rata staje sie wymagalna w odrębnym
> terminie i od tego momentu biegnie przedawnienie
Tylko nie wziales pod uwage tego, ze z ostatnia rata automatycznie caly
kredyt staje sie wymagalny jako calosc co zostalo niesplacone i o ile
wczesniej bank wysylal ci ze nie zaplaciles raty tak po ostatniej racie
wysylaja Ci ze kredyt stal sie wymagalny i zadluzenie na dzien ostatniej
raty wynosi ostatnia rata + wszytskie poprzednie niesplacone co daje cala
zalegla kwote ktora automatycznie staje sie wymagalna w dniu ostatniej raty.
A co za tym idzie od ostatniej raty liczy sie przedawnienie.
--
Pozdrawiam
-
12. Data: 2005-05-19 08:11:17
Temat: Re: Nakaz zaplaty - zapomniany kredyt sprzed 9 lat - co robic?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
M
> Tylko nie wziales pod uwage tego, ze z ostatnia rata automatycznie caly
> kredyt staje sie wymagalny jako calosc co zostalo niesplacone i o ile
> wczesniej bank wysylal ci ze nie zaplaciles raty tak po ostatniej racie
> wysylaja Ci ze kredyt stal sie wymagalny i zadluzenie na dzien ostatniej
> raty wynosi ostatnia rata + wszytskie poprzednie niesplacone co daje
> cala zalegla kwote ktora automatycznie staje sie wymagalna w dniu
> ostatniej raty. A co za tym idzie od ostatniej raty liczy sie
> przedawnienie.
nie przekonujesz
każda rata ma swój termin wymagalności
to że z chwilą gdy staje się wymagalna ostatnia rata poprzednie też są
wymagalne, a więc wymagalność dotyczy już całości kredytu nie powinno
mieć wpływu na bieg terminu przedawnienia
kredyt jest świadczeniem, które zazwyczaj ma być spłacane w częściach, a
nie w całości (chyba że zostanie wypowiedziany, ale nie o takiej
sytuacji mówimy) - kredytobiorca ma zwrócić kredyt w oznaczonych
terminach spłaty
termin przedawnienia rozpoczął więc bieg w chwili wymagalności raty, a
wymagalność ostatniej raty nie jest zdarzeniem, które przerywa bieg
przedawnienia (brak przepisu, który by to przewidywał)
tym bardziej oświadczenie banku o stanie zadłużenia
KG
-
13. Data: 2005-05-19 09:27:31
Temat: Re: Nakaz zaplaty - zapomniany kredyt sprzed 9 lat - co robic?
Od: "Fieram" <w...@w...pl>
> > Tylko nie wziales pod uwage tego, ze z ostatnia rata automatycznie caly
> > kredyt staje sie wymagalny jako calosc co zostalo niesplacone i o ile
> > wczesniej bank wysylal ci ze nie zaplaciles raty tak po ostatniej racie
> > wysylaja Ci ze kredyt stal sie wymagalny i zadluzenie na dzien ostatniej
> > raty wynosi ostatnia rata + wszytskie poprzednie niesplacone co daje
> > cala zalegla kwote ktora automatycznie staje sie wymagalna w dniu
> > ostatniej raty. A co za tym idzie od ostatniej raty liczy sie
> > przedawnienie.
>
> nie przekonujesz
> każda rata ma swój termin wymagalności
> to że z chwilą gdy staje się wymagalna ostatnia rata poprzednie też są
> wymagalne, a więc wymagalność dotyczy już całości kredytu nie powinno
> mieć wpływu na bieg terminu przedawnienia
> kredyt jest świadczeniem, które zazwyczaj ma być spłacane w częściach, a
> nie w całości (chyba że zostanie wypowiedziany, ale nie o takiej
> sytuacji mówimy) - kredytobiorca ma zwrócić kredyt w oznaczonych
> terminach spłaty
> termin przedawnienia rozpoczął więc bieg w chwili wymagalności raty, a
> wymagalność ostatniej raty nie jest zdarzeniem, które przerywa bieg
> przedawnienia (brak przepisu, który by to przewidywał)
> tym bardziej oświadczenie banku o stanie zadłużenia
>
> KG
Koledzy a czy ktos z Was moglby mi pomoc praktycznie w mojej rozterce?
Gdzie szukac takiego pisma do sadu? na jakie powolac sie paragrafy etc?
Moze ktos bylby tak mily i idezwal sie na priv.