Witam
Wybiera sie do urzędu w sprawie dla mnie kłopotliwej.
Chciałbym zabrać ze soba dyktafon i nagarać, bez jego wiedzy, urzędnika z
którym będe rozmawiał tak aby potem nie mógł sie wyprzeć tego co mi powie
(tak już bywało wcześniej). Mam pytanie czy wolno mi go nagrac bez jego
wiedzy ?
Czy wolno nagrywać wypowiedzi urzędnika bez jego wiedzy ?
Pozdrawiam

do góry

mz napisał(a):
> Witam
> Wybiera sie do urzędu w sprawie dla mnie kłopotliwej.
> Chciałbym zabrać ze soba dyktafon i nagarać, bez jego wiedzy, urzędnika
> z którym będe rozmawiał tak aby potem nie mógł sie wyprzeć tego co mi
> powie (tak już bywało wcześniej). Mam pytanie czy wolno mi go nagrac bez
> jego wiedzy ?
> Czy wolno nagrywać wypowiedzi urzędnika bez jego wiedzy ?
> Pozdrawiam

Wolno, o ile ty też tam jesteś. Upublicznianie to już co innego, no ale
Ty to najwyżej jemu puścisz albo prokuratorowi.

chester
--
Szukam zdalnych zleceń programistycznych (głównie php),
chesteroni [at] g-m-a-i-l kropka com (bez kresek)

do góry

Raczej nie wolno. Chyba, że
- dyktafon się zaciął (dużo wcześniej - bo nagrywałeś swoje dziecko i
zapomniałeś wyłaczyć) i nagranie odbyło się przypadkowo
- jest się ministrem Ziobro i wtedy też nie wolno ale nikt nie wnika (a
powinien)


Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ffk06e$7u0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Wybiera sie do urzędu w sprawie dla mnie kłopotliwej.
> Chciałbym zabrać ze soba dyktafon i nagarać, bez jego wiedzy, urzędnika z
> którym będe rozmawiał tak aby potem nie mógł sie wyprzeć tego co mi powie
> (tak już bywało wcześniej). Mam pytanie czy wolno mi go nagrac bez jego
> wiedzy ?
> Czy wolno nagrywać wypowiedzi urzędnika bez jego wiedzy ?
> Pozdrawiam

do góry

W wiadomości news:fflij0$4g4$1@atlantis.news.tpi.pl jk <j...@o...pl>
pisze:

> Raczej nie wolno. Chyba, że
> - dyktafon się zaciął (dużo wcześniej - bo nagrywałeś swoje dziecko i
> zapomniałeś wyłaczyć) i nagranie odbyło się przypadkowo
> - jest się ministrem Ziobro i wtedy też nie wolno ale nikt nie wnika (a
> powinien)
Kompletne bzdety.

--
Jotte

do góry

Dnia Tue, 23 Oct 2007 21:37:04 +0200, jk napisał(a):

> Raczej nie wolno. Chyba, że
> - dyktafon się zaciął (dużo wcześniej - bo nagrywałeś swoje dziecko i
> zapomniałeś wyłaczyć) i nagranie odbyło się przypadkowo - jest się
> ministrem Ziobro i wtedy też nie wolno ale nikt nie wnika (a powinien)

Nienienie, za nagrywanie dziecka też idzie się do więzienia albo do
kopalni uranu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

On Tue, 23 Oct 2007, jk wrote:

> Raczej nie wolno.

Możesz wskazać przepis?
Najlepiej link, ale od biedy numer i data aktu prawnego też ujdzie :)
...i PODANIE:

> Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał
>> Wybiera sie do urzędu w sprawie dla mnie kłopotliwej.
>> Chciałbym zabrać ze soba dyktafon i nagarać, bez jego wiedzy, urzędnika z
>> którym będe rozmawiał

...jakbyś mógł pisać "z góry na dół", normalnie tak się czyta, czyli POD
cytatem...

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Tue, 23 Oct 2007 23:04:42 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

>> Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał
>>> Wybiera sie do urzędu w sprawie dla mnie kłopotliwej. Chciałbym zabrać
>>> ze soba dyktafon i nagarać, bez jego wiedzy, urzędnika z którym będe
>>> rozmawiał
>
> ...jakbyś mógł pisać "z góry na dół", normalnie tak się czyta, czyli POD
> cytatem...

Ale po co, przecież już mamy wolność.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

jk wrote:
> Raczej nie wolno. Chyba, że

Znasz się na prawie tak samo, jak i na poprawnym cytowaniu...

do góry

On Tue, 23 Oct 2007, Olgierd wrote:

>> ...jakbyś mógł pisać "z góry na dół", normalnie tak się czyta, czyli POD
>> cytatem...
>
> Ale po co, przecież już mamy wolność.

Anarchista.
I to nie stosujący się do własnych wskazówek :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Wed, 24 Oct 2007 00:10:48 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

>>> ...jakbyś mógł pisać "z góry na dół", normalnie tak się czyta, czyli
>>> POD cytatem...
>>
>> Ale po co, przecież już mamy wolność.
>
> Anarchista.
> I to nie stosujący się do własnych wskazówek

Anarchokapitalista ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry