-
11. Data: 2002-12-30 12:38:57
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Sandra napisa_(a):
> > > a może art.267 § 1 k.k i też art.47 i 49 konstytucji ?
> >
> > 1)rozmowa, którą prowadzę jest informacją nie przeznaczoną dla mnie?
>
> a jak myślisz dla kogoś trzeciego? skąd mam pewność,że nie wykorzystasz
> tego?
"Kto bez uprawnienia uzyskuje.." Gdzie tu jest mowa o ujawnieniu i
wykorzystaniu?
> > 2)konstytucję stosuje się między obywatelami?
>
> a jak myślisz?
To ja zadałem pytanie :)
KG
-
12. Data: 2002-12-30 12:59:38
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>
Użytkownik "-=Przemek=-" <c...@d...alter.pl> napisał w wiadomości
news:auo0am$6c7$1@news.tpi.pl...
> Tak na poważnie - ciekawy jestem jak to jest. Czasem dzwonią po domach
różni
> ankieterzy i wiem, że zdarza się, że bez naszej wiedzy nagrywają rozmowę -
> ciekawi mnie czy mają prawo do tego.
We wszystkich bankach, które realizują zlecenia przyjmowane telefonicznie,
rozmowa z klientem jest nagrywana (dla potrzeb dowodowych) bez jego
wiedzy i zgody.
Problem jest znacznie szerszy. Coraz częściej jesteśmy filmowani w różnych
systemach monitorujących (super markety, banki, kantory, stacje benzynowe
czy nawet na ulicach niektórych miast) i do tej pory nie słyszałem, żeby
takie
nagranie nie zostało dopuszczone przez sąd jako materiał dowodowy.
Joker
-
13. Data: 2002-12-30 16:21:35
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: Tomek Głowacki <tomek@wywalto_pseinfo.pl>
Joker wrote:
> We wszystkich bankach, które realizują zlecenia przyjmowane telefonicznie,
> rozmowa z klientem jest nagrywana (dla potrzeb dowodowych) bez jego
> wiedzy i zgody.
Powiem z doświadczenia życiowego: nie prawda. Od kiedy załatwiam z
bankiem cokolwiek przez telefon, kilkakrotnie zapytano mnie czy wyrażam
zgodę na nagrywanie rozmów w celach takich a takich. Zresztą, w wypadku
infolinii u mnie w pracy, też wymagano zgody tam pracujących i
kierowników działów do których ta infolinia dzwoni że rozmowy są
nagrywane... wnioskuję że jest na to jakiś przepis w związku z tym...
Pozdrawiam,
Tomek
-
14. Data: 2002-12-30 19:29:51
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Mon, 30 Dec 2002 12:59:38 GMT,"Joker" <_...@p...onet.pl>,
napisał/a:
> We wszystkich bankach, które realizują zlecenia przyjmowane telefonicznie,
> rozmowa z klientem jest nagrywana (dla potrzeb dowodowych) bez jego
> wiedzy i zgody.
> Problem jest znacznie szerszy. Coraz częściej jesteśmy filmowani w różnych
> systemach monitorujących (super markety, banki, kantory, stacje benzynowe
> czy nawet na ulicach niektórych miast) i do tej pory nie słyszałem, żeby
> takie
> nagranie nie zostało dopuszczone przez sąd jako materiał dowodowy.
W sądzie,w aktach już chyba z 8 lat leżą osobiste/kieszonkowe kalendarzyki
mojej koleżanki.Jej mąż jej po prostu to ukradł i dołączył jako dowód
przeciwko niej w sądzie(sprawa o rozwód),bo nie miał żadnych dowodów
przeciwko niej.Koleżanka chciała rozwód z orzeczeniem winy,bo on był
pijakiem.W kalendarzykach specjalnie wypisywała różne *nieprawdziwe*
głupoty jak np.:"byłam z Jankiem na kawie",czy "byłam z Anką i Wojtkiem na
dyskotece".
Wszystko po to,żeby zmobilizować swojego męża,czy zrobić mu na złość,bo
wiedziała,że on wszędzie niucha,szpera i szpieguje(Jak był trzeźwy,to
jeszcze się do tego niuchania nadawał)...No i te kalendarzyki zaważyły na
tym,że dostała rozwód z winy obydwu stron.Gdyby Sąd był sprawiedliwy i był
praworządnym Sądem,to nie przyjąłby takiego dowodu w sprawie.
--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja
-
15. Data: 2002-12-30 19:39:28
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 30 Dec 2002, Joker wrote:
[...]
>+ We wszystkich bankach, które realizują zlecenia przyjmowane telefonicznie,
>+ rozmowa z klientem jest nagrywana (dla potrzeb dowodowych) bez jego
>+ wiedzy i zgody.
Standardowo zaprotesuję wobec "wszystkich" (tu w odniesieniu do
"wiedzy" :)) !
"Zawsze", "każdy", "nigdy",...niosą dość spore ryzyko niespełnienia :]
pozdr. Gotfryd
-
16. Data: 2002-12-30 22:16:57
Temat: Odp: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:P...@k...por
tezjan.zabrze.pl...
> Standardowo zaprotesuję wobec "wszystkich" (tu w odniesieniu do
> "wiedzy" :)) !
> "Zawsze", "każdy", "nigdy",...niosą dość spore ryzyko niespełnienia :]
>
a ja zaprotestuje przeciw Tobie i w imie oświecenia i wiedzy podaj konkretną
odpowiedz :-) filozofować każdy z nas potrafi :-)
Sandra
-
17. Data: 2002-12-30 22:28:01
Temat: Odp: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Sandra napisa_(a):
> > > > a może art.267 § 1 k.k i też art.47 i 49 konstytucji ?
> > >
> > > 1)rozmowa, którą prowadzę jest informacją nie przeznaczoną dla mnie?
tylko dla Ciebie...
> "Kto bez uprawnienia uzyskuje.." Gdzie tu jest mowa o ujawnieniu i
> wykorzystaniu?
prosty sposób na przekonanie się :-) uzyskać a później ujawnić / oczywiście
coś bardzo istotnego dla osoby przekazującej /
> > > 2)konstytucję stosuje się między obywatelami?
> >
> > a jak myślisz?
>
> To ja zadałem pytanie :)
:P dobrze wiesz ,że reguluje prawa człowieka i obywatela a tym samym
wystąpienie w przeciw temu prawu swój finał znajduje często w postępowaniu
karnym ...kolej na Twoją odpowiedz...
Sandra
>
> KG
-
18. Data: 2002-12-30 23:24:46
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomek Głowacki" <tomek@wywalto_pseinfo.pl> napisał w wiadomości
news:3E10728D.3090100@wywalto_pseinfo.pl...
> Joker wrote:
>
> > We wszystkich bankach, które realizują zlecenia przyjmowane
telefonicznie,
> > rozmowa z klientem jest nagrywana (dla potrzeb dowodowych) bez jego
> > wiedzy i zgody.
>
> Powiem z doświadczenia życiowego: nie prawda. Od kiedy załatwiam z
> bankiem cokolwiek przez telefon, kilkakrotnie zapytano mnie czy wyrażam
> zgodę na nagrywanie rozmów w celach takich a takich.> Pozdrawiam,
> Tomek
No to mamy całkowicie odmienne doświadczenia w tej sprawie.
Ja często korzystam z info-linii w różnych bankach i NIGDY nie
usłyszałem pytania o zgodę lub przynajmniej zapowiedzi nagrywania.
Joker
-
19. Data: 2002-12-31 14:03:32
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Sandra napisa_(a):
> > > > 1)rozmowa, którą prowadzę jest informacją nie przeznaczoną dla mnie?
>
> tylko dla Ciebie...
i co z tego?
> > "Kto bez uprawnienia uzyskuje.." Gdzie tu jest mowa o ujawnieniu i
> > wykorzystaniu?
>
> prosty sposób na przekonanie się :-) uzyskać a później ujawnić / oczywiście
> coś bardzo istotnego dla osoby przekazującej /
i jaki ciąg dalszy przewidujesz?
> :P dobrze wiesz
skąd wiesz, że wiem? ;)
> że reguluje prawa człowieka i obywatela a tym samym
> wystąpienie w przeciw temu prawu swój finał znajduje często w postępowaniu
> karnym ...
tak, ale przecież nie na podstawie konstytucji, tylko kk - przepisów
wydanych przez władze państwowe w wykonaniu nakazów konstytucyjnych,
które są skierowane raczej do nich. Bardzo trudno byłoby znaleźć w
konstytucji przepisy, które odnosiłyby się i mogły być zastosowane
bezpośrednie między obywatelami... Tym bardziej, że przepisy
konstytucyjne nie mają z reguły sankcji, tym bardziej karnych..
> kolej na Twoją odpowiedz...
ależ proszę :)
KG
-
20. Data: 2003-01-01 10:07:43
Temat: Odp: Nagrywanie rozmowy telefonicznej
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> i co z tego?
to juz powinieneś to wiedzieć:-))))
> i jaki ciąg dalszy przewidujesz?
a jak myślisz? tragiczny w skutkach dla Ciebie?
> skąd wiesz, że wiem? ;)
bo ty wiesz ,że ja wiem ,że ty wiesz więc skoro ja wiem,że ty wiesz a ty
wiesz ,ze ja o tym wiem to wiemy oboje :-)
> ależ proszę :)
serdecznie dziękuje:-)
Sandra