Witam

powiedzcie prosze, czy nagrywanie rozmow bez wiedzy nagrywanego (tzn mam
telefon, dzwonie do kogos i go nagrywam)
jest zgodne z prawem, i czy pozniej te nagrania moge wykorzystac przed sądem
jako dowody (dodam ze nie nazwywam sie Zbigniew Z)?


pozdr. Piotrek K

do góry

interkas pisze:

> dodam ze nie nazwywam sie Zbigniew Z?
>
>
> pozdr. Piotrek K
>
>
>

A czemu mamy ci wierzyć, każdy tak mówi ;)

--
@2008 Johnson
Imperare sibi maximum est imperium

do góry

"interkas" <i...@o...pl> wrote
> powiedzcie prosze, czy nagrywanie rozmow bez wiedzy nagrywanego (tzn mam
> telefon, dzwonie do kogos i go nagrywam)
> jest zgodne z prawem, i czy pozniej te nagrania moge wykorzystac przed
> sądem jako dowody (dodam ze nie nazwywam sie Zbigniew Z)?

Tak, jeśli masz dostęp do rozmowy tzn. uczestniczysz w niej. Może być
dowodem jak sąd dopuści. Ale nie rozpowszechniaj czyjegoś głosu, bo możesz
narazić się na pozew.

do góry