Witam!
Jak to jest z nagrywaniem rozmów? Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera. A
z drugiej strony podobno polskie prawo każe poinformować rozmówcę o zamiarze
nagrywania rozmowy (np. telefonicznej). Właśnie, każe czy nie każe? Jeśli
ktoś do mnie wydzwania z pogróżkami, to niby czemu nie miałbym prawa nagrać
typa?

Taki zakaz nagrywania bez uprzedzenia to chyba jednak trochę skrajna
interpetacja art. 267 kk? No i wszyscy ponoć nagrywają. Kolega śmieje się ze
mnie że jestem ten ostatni bez dyktafonu :-((

Dzięki. Pozdrawiam
Yarroll

do góry

Użytkownik "Yarroll" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fe0vi2$5ta$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Jak to jest z nagrywaniem rozmów? Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera.
> A
> z drugiej strony podobno polskie prawo każe poinformować rozmówcę o
> zamiarze
> nagrywania rozmowy (np. telefonicznej). Właśnie, każe czy nie każe? Jeśli
> ktoś do mnie wydzwania z pogróżkami, to niby czemu nie miałbym prawa
> nagrać
> typa?
>
> Taki zakaz nagrywania bez uprzedzenia to chyba jednak trochę skrajna
> interpetacja art. 267 kk? No i wszyscy ponoć nagrywają. Kolega śmieje się
> ze
> mnie że jestem ten ostatni bez dyktafonu :-((
>
> Dzięki. Pozdrawiam
> Yarroll

Niedawno była dyskusja w doktrynie prawniczej na temat takiego nagrywania. I
jak to w doktrynie tyle sprzecznych ze sobą opinii co modeli dyktafonów na
rynku:).

Nam szarym obywatelom tego Kaczystanu przyjdzie chyba pogodzić się, że przy
obecnej władzy bezpieczniej jest pisać niż mówić - przynajmniej pisma nikt
nie wytnie i nie zmontuje na własne potrzeby :)).

Z drugiej strony otwiera się szerokie pole do popisu na sali rozpraw. Do tej
pory sądy patrzyły raczej krzywo na rewelacje w postaci prywatnych nagrań. A
teraz jak wysoki sąd będzie protestował to najwyraźniej trzeba powstać i
powiedzieć: jak to - takiego gwoździa sąd nie chce przyjąć?

-------------
Forum Prawników - bezpłatne porady prawne - www.forum.prawnikow.pl

do góry

Yarroll pisze:

> Jak to jest z nagrywaniem rozmów? Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera. A
> z drugiej strony podobno polskie prawo każe poinformować rozmówcę o zamiarze
> nagrywania rozmowy (np. telefonicznej). Właśnie, każe czy nie każe? Jeśli
> ktoś do mnie wydzwania z pogróżkami, to niby czemu nie miałbym prawa nagrać
> typa?

O rozmowie telefonicznej wprost mówi Prawo telekomunikacyjne, art. 159
ust.2 pkt. 2. Ogólnie - swoje można nagrywać, cudzych - nie.

M.

do góry

Użytkownik "Yarroll" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fe0vi2$5ta$1@news.onet.pl...
> Jak to jest z nagrywaniem rozmów? Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera. A
> z drugiej strony podobno polskie prawo każe poinformować rozmówcę o zamiarze
> nagrywania rozmowy (np. telefonicznej).

Że co??? LOL.


> Właśnie, każe czy nie każe?

Nie, nie każe. Skąd to w ogóle wytrzasnąłeś???

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

W wiadomości news:fe0vi2$5ta$1@news.onet.pl Yarroll
<y...@p...onet.pl> pisze:

> Jak to jest z nagrywaniem rozmów?
Normalnie. Możesz nagrywać wszystkie rozmowy których jesteś uczestnikiem
czynnym lub biernym oraz rozmowy przeznaczone dla ciebie. Nie ma
konieczności uprzedzania o rejestrowaniu. Możesz je także notować,
filmować, zapamiętywać itp.
Było tysiąc razy.

> Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera.
Nie wiem, czy z jednej, ale nagrał.
Zgodnie z prawem.

> A z drugiej strony podobno polskie prawo każe poinformować
> rozmówcę o zamiarze nagrywania rozmowy (np. telefonicznej).
Bzdura. Ani telefonicznej, ani bezpośredniej.

> Właśnie, każe czy nie każe?
Nie każe.

--
Jotte

do góry

Dnia Wed, 03 Oct 2007 23:55:51 +0200, Jotte napisał(a):

>> Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera.
> Nie wiem, czy z jednej, ale nagrał.

> Zgodnie z prawem.

Tu zdaje się jest wątpliwość: czy minister Z. działał w warunkach
operacyjnych, a zatem był to podsłuch wicepremiera L., czy też była to
prywatna rozmowa dwóch panów.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Olgierd napisał(a):
> Dnia Wed, 03 Oct 2007 23:55:51 +0200, Jotte napisał(a):
>
>>> Z jednej strony Ziobro nagrywa Leppera.
>> Nie wiem, czy z jednej, ale nagrał.
>
>> Zgodnie z prawem.
>
> Tu zdaje się jest wątpliwość: czy minister Z. działał w warunkach
> operacyjnych, a zatem był to podsłuch wicepremiera L., czy też była to
> prywatna rozmowa dwóch panów.
>
prywtana nie byla bo Lepper spotkal sie z ministrem spr. a nie z
obywatelem zbigniewem ziobra, nie w knajpie tylko w mnisterstwie.

--
IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....

do góry