eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMuzyka w postaci programu komputerowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 31. Data: 2007-07-07 20:32:38
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
    .pl> writes:

    > Piotr Dembiński napisał(a):
    >> Sowiecki Agent
    >> <p...@t...gazeta
    .pl> writes:
    >> [...]
    >>
    >>> Kazdy wie czym jest program komputerowy, czym jest utwor zapisany
    >>> w postaci cyfrowej,
    >> Mi chodziło o to, co w temacie. Czyli masz język programowania,
    >> w którym zapisujesz muzykę. Temat obecnie może i sztuczny, ale
    >> całkiem możliwe, że również przyszłościowy.
    >>
    >
    > sam sobie w temacie odpowiedziales, jezlei robisz wkomponujesz
    > muzyke w progam

    A jak napiszę interpreter zapisu nutowego to ten zapis nutowy już
    będzie programem komputerowym, czy jeszcze nie?


  • 32. Data: 2007-07-08 22:54:56
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 07-07-2007 o 21:33:20 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    > sam sobie w temacie odpowiedziales, jezlei robisz wkomponujesz muzyke w
    > progam (cos ala program multimedialny) to jest to program z piosenka w
    > tle a nie piosenka.

    Ja sie upieram przy tym, ze jest to jedno i drugie. Dwa utwory - program
    komputerowy (np. mp3, exe, jar, cokolwiek) i utwor - w tym przypadku -
    muzyczny. Oddzielne prawa autorskie przysluguja jednemu i drugiemu.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 33. Data: 2007-07-09 09:08:01
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Jasko Bartnik napisał(a):
    > Dnia 07-07-2007 o 21:33:20 Sowiecki Agent
    > <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):
    >
    >> sam sobie w temacie odpowiedziales, jezlei robisz wkomponujesz muzyke
    >> w progam (cos ala program multimedialny) to jest to program z piosenka
    >> w tle a nie piosenka.
    >
    > Ja sie upieram przy tym, ze jest to jedno i drugie. Dwa utwory - program
    > komputerowy (np. mp3, exe, jar, cokolwiek) i utwor - w tym przypadku -
    > muzyczny. Oddzielne prawa autorskie przysluguja jednemu i drugiemu.


    a ja sie upieram przy swoim, program komputerowy wszedl do ustawy po tym
    jak juz jego definicja (potoczna) powstala - na pewno nie oznaczala tego
    co podales w nawiasie.

    P.

    --
    >> http://wynagrodzenie.info <<
    darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
    pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
    oraz ZUSem.


  • 34. Data: 2007-07-09 10:18:11
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 09-07-2007 o 11:08:01 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    > a ja sie upieram przy swoim, program komputerowy wszedl do ustawy po tym
    > jak juz jego definicja (potoczna) powstala - na pewno nie oznaczala tego
    > co podales w nawiasie.

    Potoczne znaczenie tej zbitki wyrazowej powinno byc nieistotne dla ustawy.
    Ustawa powinna miec swoja definicje programu komputerowego. Czy winamp
    jest utworem muzycznym (wersja bundle rozprowadzana jest z plikiem mp3,
    ktory odtwarza sie przy uruchomieniu programu)? Albo np. gry komputerowe?
    W nich tez czesto wystepuje jakas muzyka. Gdzie w takim razie lezy granica
    pomiedzy utworem muzycznym a programem komputerowym?

    Czy plik mp3 to juz program?
    Czy plik exe odgrywajacy wylacznie melodyjke to jeszcze nie program?
    A jesli do tego exe dodamy jeszcze przyciski "odtwarzaj" i "zatrzymaj"?
    A jesli dodamy dodatkowo "minigre", gdzie biega sie po wielkim miescie,
    kradnie samochody i strzela do przechodniow?

    Gdzie wg Ciebie lezy ta granica pomiedzy utworem muzycznym a programem
    komputerowym?

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 35. Data: 2007-07-09 12:04:15
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> writes:

    > Jasko Bartnik napisał(a):
    >> Dnia 07-07-2007 o 21:33:20 Sowiecki Agent
    >> <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):
    >>
    >>> sam sobie w temacie odpowiedziales, jezlei robisz wkomponujesz
    >>> muzyke w progam (cos ala program multimedialny) to jest to program
    >>> z piosenka w tle a nie piosenka.
    >> Ja sie upieram przy tym, ze jest to jedno i drugie. Dwa utwory -
    >> program komputerowy (np. mp3, exe, jar, cokolwiek) i utwor - w tym
    >> przypadku - muzyczny. Oddzielne prawa autorskie przysluguja jednemu
    >> i drugiemu.
    >
    >
    > a ja sie upieram przy swoim, program komputerowy wszedl do ustawy
    > po tym jak juz jego definicja (potoczna) powstala

    Czyli potocznie program komputerowy to oprogramowanie.

    > - na pewno nie oznaczala tego co podales w nawiasie.

    To jest na podst. definicji słownikowej.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 36. Data: 2007-08-02 22:15:11
    Temat: Re: Muzyka w postaci programu komputerowego
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Piotr Dembiński pisze:
    > W Internecie można napotkać pliki z muzyką, które są licencjonowane
    > na zasadach GPL. Czy w świetle prawa są to programy komputerowe?

    Zrobiono piwo i samochód na licencjach OpenSource... :)
    Jak to ugryźć :D


    pozdrawiam.
    PlaMa

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1