-
1. Data: 2008-11-15 06:39:39
Temat: Re: Mobbing w pracy, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:6c6ee341-c34c-4367-9049-242cfdc89201@u18g2000pr
o.googlegroups.com
r...@g...com <r...@g...com> pisze:
> Chcę rewanżu i sprawiedliwości.
Rewanż to jedno, sprawiedliwość - drugie.
> Czy mogę podać szefa do sądu?
Możesz. Ale osobiście sensu za bardzo nie widzę. Aby wygrać sprawę o mobbing
czy nierówne traktowanie w zatrudnieniu trzeba mieć naprawdę mocne,
ewidentne dowody. Masz?
> Wydaje
> mi się, że część współpracowników zwyczajnie mi współczuje i w razie
> wezwania przed sąd zeznają na moją korzyść.
Myślę, że słusznie użyłeś określenia "wydaje mi się" - przykro mi, ale tak
to widzę na podstawie własnych i cudzych doświadczeń.
--
Jotte
-
2. Data: 2008-11-15 13:12:41
Temat: Mobbing w pracy, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji
Od: r...@g...com
Witam,
w mojej pracy padłem ofiarą "ukrytego" mobbingu oraz rozpowszechniania
nieprawdziwych informacji. Polegało to na:
- oskarżeniach, że jestem wścibski, że włamuję się na konta pocztowe i
na komputery współpracowników,
- rozpowszechnianiu informacji, że jestem chory na chorobę zakaźną,
choć jestem z niej wyleczony.
Jest to część dotycząca "rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji".
Druga część, to owy mobbing. Byłem pod kątem tych nieprawdziwych
informacji nieustannie przez ok. 12 miesięcy testowany. W pewnym
momencie zorientowałem się, poszedłem do szefa o tym porozmawiać. Nie
chciał jednak otworzyć sprawy, wolał zaprzeczać, a moje przyjście
najwyraźniej potraktował jako "uderz w stół a nożyce się odezwą" i
brnął w to dalej. Wciągał w to innych współpracowników (uznając
pewnie, że "testy" z jego strony są spalone). Można sobie wyobrazić,
jaką spowodowało to sytuację w pracy. Atmosfera stała się nie do
zniesienia, ja nie mogłem nic zrobić a jedynie spróbować zmienić
pracę. Jestem na okresie wypowiedzenia.
Chcę rewanżu i sprawiedliwości. Czy mogę podać szefa do sądu? Wydaje
mi się, że część współpracowników zwyczajnie mi współczuje i w razie
wezwania przed sąd zeznają na moją korzyść.
--
Robert
-
3. Data: 2008-11-15 14:22:54
Temat: Re: Mobbing w pracy, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji
Od: Johnson <j...@n...pl>
r...@g...com pisze:
> Chcę rewanżu i sprawiedliwości.
Nie ma, nie było i nie będzie sprawiedliwości.
--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.
-
4. Data: 2008-11-15 14:59:22
Temat: Re: Mobbing w pracy, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji
Od: "frendi" <f...@y...com>
Użytkownik <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:6c6ee341-c34c-4367-9049-242cfdc89201@u18g2000pr
o.googlegroups.com...
Witam, w mojej pracy padłem ofiarą "ukrytego" mobbingu oraz
rozpowszechniania
nieprawdziwych informacji. Polegało to na:
Chcę rewanżu i sprawiedliwości. Czy mogę podać szefa do sądu? Wydaje
==============
Do sądu możesz iść. Ośmieszysz się i stracisz dużo forsy na prawników
Wywal szefa na zbity pysk, albo się zwolnij
Z tego co napisałeś, szef powinien ciebie wywalić na zbity pysk.
Nie nadajesz się. Wyżej srasz niż dupę masz. Co na to twój psychiatra ?