Witam.


Kupuje mieszkanie spoldzielcze, pelną wyodrebnioną własność- wraz z gruntem,
którą poprzedni własciciele nabyli po preferencyjnych warunkach za
przysłowiową "złotówkę" (ta ustawa pisu co była). Teraz czytam, że
spóldzielnie skarżą skarb panstwa o iles tam milionów no bo straciły na tym
(a trybunal konstytucyjny orzekł, że ustawa jest niezgodna z prawem).
Czy mogę spokojnie założyć, że jeżeli sąd przyzna takie odszkodowania
spółdzielniom to będą to odszkodowania od skarbu państwa a nie od
poprzednich (czy obecnych broń Boże) właścicieli. W końcu kupuję to
mieszkanie od pełnoprawnych w świetle obowiązującego na dzień dzisiejszy
prawa włascicieli a nie od spółdzielni mieszkaniowej i jeszcze by mi
brakowało żeby jakis mądry następny w sejmie stwierdził, że kiedys to
mieszkanie zostało wykupione po preferencyjnych zasadach i dlatego należą
się jakies tam dopłaty ?

Takie zagadnienie teoretyczne.

Pozdrawiam

M