-
1. Data: 2008-01-08 10:43:46
Temat: Mieszkanie kwaterunkowe
Od: "MH" <m...@w...pl>
Witam. Mam taki problem i może ktoś z szanownych forumowiczów nakieruje mnie
jak go rozwiązać.
Mieszkam wraz z dziadkiem i siostrą w mieszkaniu komunalnym. Dziadek jest
głównym najemcą lokalu, ja jest zameldowany na pobyt stały od ok. 10 lat a
siostra 1,5 roku - mieszkanie nie jest własnościowe.Obydwoje jesteśmy
pełnoletni, dziadek ma 84 lata. Mieszkanie jest zadłużone na ok. 10 tys
złotych.Zostało ono zadłużone ok. 2 lat temu - zgodnie z umową dawałem
dziadkowi pieniądze na opłaty których oczywiście dziadek nie uiszczał. Od
1,5 roku ja wraz z siostrą opłacamy wszystko - czynsz, media, gaz, prąd oraz
w miarę możliwości spłacamy zadłużenie którego dziadek w dalszym ciągu nie
spłaca mimo podpisania umowy ugodowej z administracją w której zobowiązał
się do płacenia. Generalnie dziadek mieszka " u nas " za darmo. Wszystkie
opłaty sa regularnie uiszczane przez nas przelewem internetowym z mojego
konta. Dziadek notorycznie nadużywa alkoholu - co w skutek połączenia z
lekami powoduje u niego agresję w stosunku do nas. Dziadek ma założoną "
niebieską kartę " w związku z interwencjami policji w mieszkaniu i znęcaniem
się psychicznym nad siostrą.
Posiada on rownież Panią o 35 lat młodszą od siebie z którą jest i przez
która wpadł w ogromną pętlę długów - posiadamy zdjęcia większości zawartych
przez niego umów kredytowych i pożyczek. Po prostu spotkała głupiego dziadka
którego doi z kasy ile wlezie i mieszkanie stanowi dla niej przy okazji
smakowity kąsek. Dziadek jest bardzo schorowanym człowiekiem i ona doskonale
zdaje sobie sprawę (zresztą jak on sam również) że długo nie pożyje.
Niedawno dowiedzieliśmy się iż owa Pani ostrzy sobie zęby i ma chrapkę na to
mieszkanie. Nie chcemy do tego dopuścić w związku z czym mam pytanie - czy
istnieje możliwość sądownego odebrania dziadkowi tytułu głównego najemcy
lokalu i nadania go np. mojemu bratu - z zaznaczeniem iż dziadek będzie mógł
dożywotnio i bezpłatnie mieszkać razem z nami.
POZDRAWIAM
-
2. Data: 2008-01-08 12:57:17
Temat: Re: Mieszkanie kwaterunkowe
Od: d...@g...com
Sprawa jest ciezka w tym wypadku mozecie nawet utracic lokal w
przypadku smierci dziadka.
Wnukowie nie maja prawa do lokalu komunalnego (jakis czas temu mialem
podobna przeprawe)
pomimo faktu zameldowania w mieszkaniu Babci po jej smierci dostałem
nakaz eksmisji i sporo nerwow i gimnastyki kosztowalo mnie rozwiazanie
tej sytuacji.
Chodzilo glownie o to ze nie spelniam wymogow do otrzymania takiego
lokalu (bylem kawalerem pracujacym z zarobkami przekraczajacymi wymogi
ktore obowiazuja przy przyznawaniu lokalu)
Ostatecznie udalo sie i jestem teraz glownym lokatorem (Pani ktora
mieszka z twoim dziadkiem nie bedzie miala szans na objecie lokalu pod
warunkiem ze nie poslubi twojego dziadka)
Najlepiej udaj sie do MZBM i popytaj co w takiej sytuacji zrobic.(Ja
odwolywalem sie do prezydenta miasta byla komisja i ostatecznie wydali
pozytywna decyzje i mieszkanie zostało przekazane do mojego uzytku) Co
prawda nie bylo zadluzone i poczynilem w nim znaczne inwestycje co tez
wykazalem w pismie odwolawczym.
Ja swoja walke stoczylem jakies 3 lata temu wiec moze od tego czasu
cos sie zmienilo.(czesc lokali komunalnych mozna teraz wykupic na
wlasnosc wiec to tez warto sprawdzic)
Ewentualnie mozecie zameldowac do mieszkania syna waszego dziadka
wtedy bedzie mogl on dalej bez problemow dalej byc najemcom po smierci
dziadka.
W razie pytan zapraszam na mail.
-
3. Data: 2008-01-08 14:50:24
Temat: Re: Mieszkanie kwaterunkowe
Od: "MH" <m...@w...pl>
Dziadek ze swoimi dziećmi nie utrzymuje kontaktu od ponad 20 lat. Ani jedna
ani druga strona nie interesują się nawzajem. Pani w urzędzie miasta
powiedziała mi że mogę założyć sprawę cywilną i jeśli sąd przychyli sie do
mojego wniosku oto abym został głównym najemcą to na podstawie takiego
orzeczenia mogę złożyć wniosek w urzędzie i zmianę najemcy na moją osobę.
Wszystko zależy od tego czy urząd przychyli się do mojego wniosku na
podstawie orzeczenia sądu.
-
4. Data: 2008-01-09 08:29:02
Temat: Re: Mieszkanie kwaterunkowe
Od: d...@g...com
Więc sprawe masz prostą zakładaj sprawe w sądzie dziadek zyje wiec u
Ciebie jest troche inna sytuacja.
Radze sie spieszyc zeby pozniej nie miec wiekszych problemow
-
5. Data: 2008-01-09 22:10:41
Temat: Re: Mieszkanie kwaterunkowe
Od: "MH" <m...@w...pl>
W piątek składam taki wniosek w sądzie. Wiem że to pojęcie względne ale
kiedy mogę się spodziewać 1 rozprawy (podejrzewam że na jednej sprawie się
nie skończy, a może warto mieć nadzieję że tak?) Jestem z Wrocławia.
POZDRAWIAM