eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMieszkania kwaterunkowe - wlasciciel kontra lokatorMieszkania kwaterunkowe - wlasciciel kontra lokator
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
    an.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: "Horche" <h...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Mieszkania kwaterunkowe - wlasciciel kontra lokator
    Date: Mon, 27 May 2002 15:58:19 +0200
    Organization: http://news.icm.edu.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <actdtc$1ka$1@sunsite.icm.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: fastlane-1.zab.citynet.pl
    X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 1022507757 1674 217.96.88.49 (27 May 2002 13:55:57 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 27 May 2002 13:55:57 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:94635
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!

    Jak pozbyc sie lokatora mieszkania kwaterunkowego?

    A dokladniej moja babcia ma 1/4
    kamienicy, ktora ma 6 mieszkan - tak wiec babci przypada 1.5 mieszkania...
    Ale to niewazne - pozostali wlasciciele maja juz swoje mieszkanie w tej
    kamienicy, z ktorego korzystaja. Mieszkanie, ktore ew. przypadloby babci, a
    dokladniej mi - zajmuje wstretna babka, ktora nie placi za wode, za czynsz z
    opoznieniem i jeszcze wytoczyla na dodatek proces, ze ma miec tytul prawny
    do lokalu. Babka jest rozwiedziona, a zeby bylo smieszniej jej maz sam ma
    cala kamienice, w ktorej wynajmuje mieszkania i dobrze na tym zarabia...
    Chcialbym zamieszkac w tym mieszkaniu, ale polskie prawo nie pozwala
    wlascicielowi na to, zeby pozbyl sie lokatora i sam zamieszkal we wlasnym
    mieszkaniu, ktore kiedys wybudowal ciezko pracujac jego pradziadek...
    Podobno w 2004 roku maja uwolnic czynsze i cos wtedy drgnie, ale znajac
    polskich politykow to zrobia wszystko, zeby tacy lokatorzy nie stracili
    mieszkan, za ktore prawowici wlasciciele pobieraja smiesznie male pieniadze
    i nic nie moga z tym zrobic... Tak wiec niech mi ktos napisze, jakie sa
    szanse na pozbycie sie tej przykrej pani z wlasnego mieszkania, czy trzeba
    czekac do 2004 roku czy jest szansa na to, zeby zrobic to wczesniej, a moze
    juz nigdy nie bede mogl zamieszkac we wlasnym mieszkaniu?...

    Pozdrawiam

    Horche



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1