eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMiałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 41. Data: 2019-11-30 23:49:18
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: universis <u...@w...pl>

    W dniu sobota, 30 listopada 2019 11:29:30 UTC użytkownik Kviat napisał:
    > W dniu 30.11.2019 o 08:08, universis pisze:
    >
    > > Moje "dawne" video na YT miało adres:
    > >
    > > https://www.youtube.com/embed/pPE7hmSxiJ0
    >
    > "Ten film zawiera treść od partnera Aviator Management GmbH,
    > który zablokował go na mocy praw autorskich."
    > Wynika z tego, że wcześniej udostępniałeś ten film na swojej
    > stronie nielegalnie, bo film na Youtube zamieściła osoba do
    > tego nieuprawniona.

    Istotnie - można tak rozumować po przeczytaniu tego ogłoszenia przez Aviator. Tak,
    ale przez kilka ostatnich lat miałem tą wklejkę na swojej stronie i cały czas pięknie
    wklejka grała i śpiewała, aż tu przyszedł jakiś tam Aviator i wykupił prawa do od
    dawna publicznie dostępnego linku.
    Może dam inny przykład. Warszawskie Wyścigi Konne, a raczej ich betonowy płot
    ogrodzenia. Kiedyś urządzono na tym płocie konkurs grafitti. Niektóre bardzo ładne i
    artystycznie wartościowe. I teraz wyobraź sobie że po pewnym czasie gdy echa tego
    konkursu przeminęły - przychodzi jakaś firma i wykupuje od "Wyścigów" ten płot,
    wywozi i zaczyna sprzedawać jego poszczególne segmenty każdy po innej cenie bo ta
    zależy co na tym jest namalowane. To jest w porządku ? Podobnie jest z tym klipem -
    przez lata ludzie rożne rzeczy porobili na swoich stronach z nim związane i było to
    przez lata całe - i nagle przychodzi jakiś Aviator, wykupuje prawa i blokuje - psując
    wszystkim twórcom stron www ich pracę.
    Moim zdaniem Aviator nie powinien dostać praw kupna do tego klipu.



  • 42. Data: 2019-12-01 03:48:42
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-11-30, Kviat <Kviat> wrote:
    > W dniu 30.11.2019 o 00:23, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2019-11-29, Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl> wrote:
    >>> W dniu 29.11.2019 o 07:53, universis pisze:
    >>>> ma być na mojej stronie link do fragmentu na tamtej stronie -
    >>>> analogicznie jak to kiedyś zrobiłem z tym utworem na YouTube. Tak
    >>>> będzie OK ?
    >>>
    >>> Linkować do YT, itp. można IMO bez ograniczeń. Przecież to jest odnośnik
    >>> do innego, zewnętrznego źródła.
    >>
    >> Linkonwanie typu zwykły odnośnik - oczywiście można.
    >>
    >> Linkowanie typu iframe (wideo osadzone na stronie z zewnętrznym źródłem
    >> filmu) - dla YT, nie powinno być większego problemu, bo YT klarownie na
    >> to pozwala,
    >
    > I tak i nie.
    > Tylko wtedy gdy mamy pewność, ze film na Youtube zamieścił ktoś, kto ma
    > do tego filmu prawa. Czyli legalnie.

    Pewności to tak do końca chyba nigdy nie ma w związku z czym raczej bym
    na to wszystko patrzył przez pryzmat zachowania należytej starannoći. Tu
    z YT jest o tyle lepiej, że przeciętna osoba może argumentować, że skoro
    coś na YT jest, jest określony czas (powiedzmy kilka miesięcy) i ma
    jakąś tam w miarę dużą pulę widzów/subskrybentów/etc. to można się
    spodziewać, że YT to zweryfikowało, bo jest znane z tego, że to robi.

    W nieco szerszym ujęciu masz oczywiście rację i lepiej samemu próbować
    zweryfikować, lub nawet zapytać YT czy to legalne (i niech się oni
    męczą).

    --
    Marcin


  • 43. Data: 2019-12-01 04:08:51
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2019-11-30 o 23:49, universis pisze:
    > W dniu sobota, 30 listopada 2019 11:29:30 UTC użytkownik Kviat napisał:
    >> W dniu 30.11.2019 o 08:08, universis pisze:
    >>
    >>> Moje "dawne" video na YT miało adres:
    >>>
    >>> https://www.youtube.com/embed/pPE7hmSxiJ0
    >>
    >> "Ten film zawiera treść od partnera Aviator Management GmbH,
    >> który zablokował go na mocy praw autorskich."
    >> Wynika z tego, że wcześniej udostępniałeś ten film na swojej
    >> stronie nielegalnie, bo film na Youtube zamieściła osoba do
    >> tego nieuprawniona.
    >
    > Istotnie - można tak rozumować po przeczytaniu tego ogłoszenia przez Aviator. Tak,
    ale przez kilka ostatnich lat miałem tą wklejkę na swojej stronie i cały czas pięknie
    wklejka grała i śpiewała, aż tu przyszedł jakiś tam Aviator i wykupił prawa do od
    dawna publicznie dostępnego linku.
    > Może dam inny przykład. Warszawskie Wyścigi Konne, a raczej ich betonowy płot
    ogrodzenia. Kiedyś urządzono na tym płocie konkurs grafitti. Niektóre bardzo ładne i
    artystycznie wartościowe. I teraz wyobraź sobie że po pewnym czasie gdy echa tego
    konkursu przeminęły - przychodzi jakaś firma i wykupuje od "Wyścigów" ten płot,
    wywozi i zaczyna sprzedawać jego poszczególne segmenty każdy po innej cenie bo ta
    zależy co na tym jest namalowane. To jest w porządku ? Podobnie jest z tym klipem -
    przez lata ludzie rożne rzeczy porobili na swoich stronach z nim związane i było to
    przez lata całe - i nagle przychodzi jakiś Aviator, wykupuje prawa i blokuje - psując
    wszystkim twórcom stron www ich pracę.
    > Moim zdaniem Aviator nie powinien dostać praw kupna do tego klipu.

    A tak w ogóle na co Ci ten dziadzio Cliff Richard. Inni, młodsi już
    lepiej śpiewają.


    https://www.youtube.com/watch?v=rZCEBibnRM8
    https://www.youtube.com/watch?v=B0zaDApGBbI
    https://www.youtube.com/watch?v=5c_vzRUKiZY



    --
    animka


  • 44. Data: 2019-12-01 11:24:35
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: Kviat

    W dniu 01.12.2019 o 03:48, Marcin Debowski pisze:
    > On 2019-11-30, Kviat <Kviat> wrote:
    >> W dniu 30.11.2019 o 00:23, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2019-11-29, Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl> wrote:
    >>>> W dniu 29.11.2019 o 07:53, universis pisze:
    >>>>> ma być na mojej stronie link do fragmentu na tamtej stronie -
    >>>>> analogicznie jak to kiedyś zrobiłem z tym utworem na YouTube. Tak
    >>>>> będzie OK ?
    >>>>
    >>>> Linkować do YT, itp. można IMO bez ograniczeń. Przecież to jest odnośnik
    >>>> do innego, zewnętrznego źródła.
    >>>
    >>> Linkonwanie typu zwykły odnośnik - oczywiście można.
    >>>
    >>> Linkowanie typu iframe (wideo osadzone na stronie z zewnętrznym źródłem
    >>> filmu) - dla YT, nie powinno być większego problemu, bo YT klarownie na
    >>> to pozwala,
    >>
    >> I tak i nie.
    >> Tylko wtedy gdy mamy pewność, ze film na Youtube zamieścił ktoś, kto ma
    >> do tego filmu prawa. Czyli legalnie.
    >
    > Pewności to tak do końca chyba nigdy nie ma w związku z czym raczej bym
    > na to wszystko patrzył przez pryzmat zachowania należytej starannoći. Tu
    > z YT jest o tyle lepiej, że przeciętna osoba może argumentować, że skoro
    > coś na YT jest, jest określony czas (powiedzmy kilka miesięcy) i ma
    > jakąś tam w miarę dużą pulę widzów/subskrybentów/etc. to można się
    > spodziewać, że YT to zweryfikowało, bo jest znane z tego, że to robi.

    Przy tej ilości materiałów, to samodzielnie raczej weryfikuje
    mniejszość, albo ma umowy z partnerami, którzy tego pilnują (lepiej lub
    gorzej). Głównie reagują i weryfikują zgłoszenia użytkowników/partnerów.
    Mają całą podstronę dotyczącą praw, na której szczegółowo wyjaśniają jak
    to działa, łącznie z poradnikiem.
    To, że coś tam wisi od kilku miesięcy, wcale nie oznacza, że "nabrało
    legalności" i wcale nie oznacza, że można domniemywać legalności. To nie
    działa tak, że im dłużej wisi, tym bardziej jest legalne...

    Przy takiej ilości właściciele praw nie nadążają ze zgłaszaniem i
    kasowaniem. Każdy, kto coś tworzy, musiałby mieć osobną komórkę do
    przeszukiwania internetu...
    To tak samo jak z nielegalnym/zcrackowanym oprogramowaniem, który wisi
    miesiącami na jakichś stronach "pobieraczkach". To, ze tam wisi kilka
    miesięcy, nie oznacza, że jest legalne, oznacza, że właściciel praw
    jeszcze do tego nie dotarł.
    Nie można argumentować, że skoro właściciel praw nie zadbał o swoje
    interesy i nie zmusił właściciela strony do usunięcia materiału, to
    oznacza, że możemy sobie to ściągnąć i używać "bo przecież wisi tam już
    od kilku miesięcy i moja staranność polegała na tym, że sprawdziłem ile
    miesięcy wisi".

    To mniej więcej tak samo jakby złodziej ukradł komuś samochód i zostawił
    go gdzieś na ulicy. To wcale nie oznacza, że teraz każdy może sobie z
    tego samochodu korzystać.

    > W nieco szerszym ujęciu masz oczywiście rację i lepiej samemu próbować
    > zweryfikować, lub nawet zapytać YT czy to legalne (i niech się oni
    > męczą).

    Dokładnie.
    W ich poradniku napisali wyraźnie: nie masz pewności, to nie
    udostępniasz i już.

    Tyle teoria... :)

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 45. Data: 2019-12-01 12:15:19
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: Kviat

    W dniu 30.11.2019 o 23:49, universis pisze:
    > W dniu sobota, 30 listopada 2019 11:29:30 UTC użytkownik Kviat napisał:
    >> W dniu 30.11.2019 o 08:08, universis pisze:
    >>
    >>> Moje "dawne" video na YT miało adres:
    >>>
    >>> https://www.youtube.com/embed/pPE7hmSxiJ0
    >>
    >> "Ten film zawiera treść od partnera Aviator Management GmbH,
    >> który zablokował go na mocy praw autorskich."
    >> Wynika z tego, że wcześniej udostępniałeś ten film na swojej
    >> stronie nielegalnie, bo film na Youtube zamieściła osoba do
    >> tego nieuprawniona.
    >
    > Istotnie - można tak rozumować po przeczytaniu tego ogłoszenia przez Aviator. Tak,
    ale przez kilka ostatnich lat miałem tą wklejkę na swojej stronie i cały czas pięknie
    wklejka grała i śpiewała,

    Miałeś fart. I co z tego?

    > aż tu przyszedł jakiś tam Aviator i wykupił prawa do od dawna publicznie dostępnego
    linku.

    O czym Ty piszesz? Jakie prawa do linku? Zaczynam podejrzewać, że
    trollujesz...

    Przecież to nie jest tak, że ktoś tam sobie przychodzi, wykłada kapuchę
    i ma co chce żeby zrobić Ci na złość. W internecie jest pełno publicznie
    dostępnego pirackiego oprogramowania. Wydaje Ci się, że ktoś sobie może
    od tak wykupić prawa od pirata?

    Po pierwsze, już dostałeś wyjaśnienie, że publiczny link nie oznacza, że
    link prowadzi do legalnego materiału.
    Po drugie, nie wiesz, czy ten Aviator wykupił prawa, czy miał je
    wcześniej, ale dopiero teraz dotarł do tego materiału, który ktoś
    zamieścił bez ich zgody.
    Po trzecie, skoro Aviator wykupił prawa, to znaczy, że odkupił od kogoś,
    kto te prawa miał, a nie, że odkupił od powietrza prawa do utworu, który
    był "wolny". Gdyby utwór był "wolny", to nie miałby od kogo wykupić praw
    i nadal byłby wolny. A skoro odkupił, to znaczy, że utwór miał
    właściciela wcześniej i to, że przez kilka lat na swojej stronie utwór
    udostępniałeś w żaden sposób Cię nie usprawiedliwia. Wręcz przeciwnie.
    Miałeś kilka lat na to, żeby dowiedzieć się czy utwór jest "wolny" czy
    nie jest, i miałeś kilka lat na to, żeby dotrzeć do właściciela praw,
    odkupić te prawa (albo licencję), albo chociaż zapytać o zgodę.
    Udostępniłeś, korzystałeś z czyjegoś utworu za darmo i bez zgody przez
    kilka lat, a teraz narzekasz.

    Nawet zakładając optymistycznie, że wcześniejszy właściciel umieścił
    materiał na Youtube legalnie i dotychczas udostępniałeś również legalnie
    (zgodnie z regulaminem Youtube), a obecny się rozmyślił i materiał
    wycofał (wolno mu), to teraz już nie masz wymówki, że nie znasz
    właściciela praw. Już wiesz do kogo się zwrócić o pozwolenie.


    > Może dam inny przykład. Warszawskie Wyścigi Konne, a raczej ich betonowy płot
    ogrodzenia. Kiedyś urządzono na tym płocie konkurs grafitti. Niektóre bardzo ładne i
    artystycznie wartościowe.

    Za zgodą właściciela płotu, czy bez zgody?

    > I teraz wyobraź sobie że po pewnym czasie gdy echa tego konkursu przeminęły -
    przychodzi jakaś firma i wykupuje od "Wyścigów" ten płot,

    No i? Na pewno Ci co malowali ten płot mieli umowę z poprzednim
    właścicielem. A jak nie mieli, to niech się bujają.
    Jak ktoś Ci płot pomaluje bez Twojej zgody, to do końca życia jesteś
    skazany na ten płot?

    > wywozi i zaczyna sprzedawać jego poszczególne segmenty każdy po innej cenie bo ta
    zależy co na tym jest namalowane. To jest w porządku ?

    A co na to umowa?

    > Podobnie jest z tym klipem

    Nie. Nie jest podobnie.
    Ten utwór nie wykonał jakiś anonimowy Zdzisiek w kapturze ze sprayem w
    nocy, ktoś ten koncert wykonał, ktoś zarejestrował, zmontował i ktoś ma
    do niego prawa (majątkowe).

    >- przez lata ludzie rożne rzeczy porobili na swoich stronach z nim związane i było
    to przez lata całe - i nagle przychodzi jakiś Aviator, wykupuje prawa i blokuje -
    > psując wszystkim twórcom stron www ich pracę.

    Przyznaj się... trollujesz? Bo nie wiem czy jest sens ciągnąć dyskusję
    dalej.

    > Moim zdaniem Aviator nie powinien dostać praw kupna do tego klipu.

    No chyba sobie jaja robisz...
    Zrozum wreszcie, że nie ma jakiejś instytucji decydującej komu wolno
    dostać (kupić) prawa, a komu nie wolno. Przecież Aviator nie kupił tych
    praw od jakiegoś urzędu czy kosmitów, tylko od poprzedniego właściciela
    (albo sam był właścicielem od samego początku - mi się nie chce tego
    sprawdzać, tym bardziej, że Tobie się nie chciało).
    Trzeba było powiedzieć poprzedniemu właścicielowi praw, że Twoim zdaniem
    nie powinien sprzedawać praw Aviatorowi...
    Ręce opadają.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 46. Data: 2019-12-01 12:23:16
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2019-11-26 o 19:17, universis pisze:

    > Ostatecznie postanowiłem wyciąć z DVD tę kolędę - podzielić na kilka części i
    połączyć z innymi pociętymi częściami z YT tworząc jedną całość. Myślę że nikt nie
    powinien się do tego przyczepić. Ale jak co - to napiszcie - póki nie jest za późno
    ;-)

    A ta całość to nie będzie korzystanie z innych praw? tzn autorów tekstu
    i melodii a nie samego wykonania.


  • 47. Data: 2019-12-08 09:20:10
    Temat: Re: Miałem kolędę - udostępnianie plików na Youtube
    Od: universis <u...@w...pl>

    OK. Jak już wspomniałem - wszystkim którzy pomagali mi w tym wątku mogę wysłać ten
    klip, proszę w takim razie o przysłanie na priv'a swoich adresów e-mail wyślę każdemu
    z osobna - e-mail z tym nie będzie grupowy. Trochę trwało bo musiałem uporać się już
    z wycięciem fragmentu koncertu, miałem w tym trudności bo programu do tego
    deformowały mi proporcje obrazu i raz Cliff był cienki jak słomka, a innym razem jego
    "szyroka japa" nie mieściła się na ekranie. Przyślijcie puste e-maile z tym samym
    subjectem co ten wątek.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1