-
1. Data: 2003-09-11 18:28:35
Temat: Medycyna - na wypadek ciezkiego stanu...
Od: ">>Borowik<<" <1...@w...pl>
Witam!
Moja mama podczas pewnej rozmowy oznajmiła, że w razie, gdyby doszło do
sytuacji, że: znajduje się w szpitalu, jest nieświadoma i podłączona do
aparatury podtrzymującej życie, to nie chce, aby ta aparatura została
odłączona.
Pytała swojego lekarza o taką możliwość, ale ją zbył.
Była u notariusza, który jej powiedział, że może napisać takie oświadczenie,
ale nie wie jak miała by wyglądać sama treść takiego oświadczenia na wypadek
takiego stanu.
W związku z tym mam pytania:
1) Czy pacjent ma prawo sobie zastrzec, że nie chce być podtrzymywany przy
życiu przez taką aparaturę?
2) Jaka jest praktyka w takiej sytuacji - czy rodzina ma wpływ na
postępowanie lekarzy w w/w przypadku?
3) Jeżeli ktoś z Państwa spotkał się z takim przypadkiem (chodzi o
notarialne zastrzeżenie takiego postępowania w wypadku niemożności podjęcia
samodzielnej decyzji w sytuacji bycia podtrzymywanym przy życiu przez
respirator), to będę wdzięczny za ewentualne podesłanie tekstu takiego
oświadczenia albo miejsca, skąd mógłbym go dostać.
Z góry bardzo dziękuję!
Grzegorz
-
2. Data: 2003-09-12 03:48:14
Temat: Re: Medycyna - na wypadek ciezkiego stanu...
Od: "_-Stan-_" <e-mail: ststan@priv.sos.com.pl>
Twój post jest logicznie źle osadzony. Piszesz "podtrzymywanie przy życiu".
To oznacza, że osoba żyje, a więc i funkcje mózgu istnieją. To w czym rzecz
jeśli dana osoba żyje?
Po drugie. Po co komu jakiś papierek jeśli lekarz stwierdzi zgon i nie
będzie podłączał do żadnej aparatury tłoczącej krew ?
Stan
-
3. Data: 2003-09-12 06:13:22
Temat: Re: Medycyna - na wypadek ciezkiego stanu...
Od: ">>Borowik<<" <1...@w...pl>
Użytkownik "_-Stan-_" <e-mail: ststan@priv.sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:bjrfm5$2tb$1@absinth.dialog.net.pl...
> Twój post jest logicznie źle osadzony. Piszesz "podtrzymywanie przy
życiu".
> To oznacza, że osoba żyje, a więc i funkcje mózgu istnieją. To w czym
rzecz
> jeśli dana osoba żyje?
> Po drugie. Po co komu jakiś papierek jeśli lekarz stwierdzi zgon i nie
> będzie podłączał do żadnej aparatury tłoczącej krew ?
> Stan
>
Być może post jest logicznie błędnie sformułowany, ale problem nadal
istnieje.
Mam do czynienia na codzień z medycyną i wiem, że lekarze i pacjenci są
często w tego typu sytuacjach.
Fakt - mózg może żyć, ale pacjent może nie chcieć być "podtrzymywany" przez
respirator.
Druga sprawa - mózg umiera a często nadal utrzymuje się przy życiu ciało -
przez długi okres czasu.
Moje pytanie więc pozostaje aktualne.
Pozdrawiam!
Grzegorz