Jak wykazał raport NIKu w 15 na 17 jednostkach samorządu terytorialnego markety
powstały z istotnym naruszeniem prawa.
Pomijając przyczyny zjawiska szukamy pomocy by w naszym mieście prawo było szanowane
nawet przez "sieci handlowe".
Oto historyczne fakty (przeciwko nam jest koalicja radnych):
wycena terenów sportowo rekreacyjnych
ogłoszenie o przetargu terenów sportowo rekreacyjnych
sprzedaż terenów rekreacyjnych ze zobowiązaniem Zarządu do przystąpienia do
zmiany miejscowego planu zagosp.przestrz.
sprzedaż terenów sport-rekreac. zachowaniem prawa odkupu - różnica w wartości
terenów po przekształceniu 10-20mln
przystąpienie do zmiany mpzp
wyłożenie mpzp
przyjęto nierzetelną i wprowadzającą w błąd prognozę skutków
złożenie 650 protestów i zarzutów
uznanie przez RM zarzuty za protesty a te z kolei za dywagacje - nie
poinformowano nikogo imiennie
uznano protest w jednym punkcie
skarga do wojewody na nierozpatrzenie zarzutów i nieprzyjęcie protestów
skarga do prokuratury,RIO, NIK na umowę kupna sprzedaży
24 maja uchwalono mpzp była prośba o wstrzymanie się z uchwałą do zakończenia
kontroli
złamano obowiązujące kierunki rozwoju miasta
w zaprojektowanej strefie nawietrzającej miasto wstawiono hipermarkety
na ogólną powierzchnię handlową w mieście 30 000m2 dołożono jeszcze 16 000m2
27% bezrobocie może wzrosnąć do 33%
tereny pod hipermarkety znajdują się w centrum 60 tys.miasta
Rozmawialismy z wieloma radnymi, zarządem miasta. Przygotowaliśmy propozycje
rozwiązań stosowane w UE i naszych zaprzyjaźnionych miastach. Przedstawiliśmy skutki
z miast polskich oraz dzisiejsze wypowiedzi tamtych władz miasta. Nasi chcą
"eksperymentować". Zanim wkroczymy do III świata chcemy powalczyć o swoją
przyszłość.
Niewielu prawników chce temat ruszać, z miejscowych to nikt, a ci co się zdecydowali
szybko rezygnowali - tłumacząc się brakiem czasu ;)
Zostało nam niewiele czasu a szkoda tracić naszą pracę i zgromadzone dokumenty.
Proszę o radę, pomoc lub przekazanie sprawy osobom zainteresowanym.
Sławek
g...@g...org.pl

ps. do tej pory byłem czytaczem

do góry