-
11. Data: 2004-06-29 19:01:28
Temat: Re: Mandat a odwolanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "seb" <sebian @ wywal.to.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cbpveg$2b0$1@nemesis.news.tpi.pl...
Gość mógł by się odwołać od mandatu, gdyby czyn mu zarzucony nie stanowił
wykroczenia. A więc gdyby policjant dał mu mandat za dłubanie w nosie w
miejscu publicznym. Takiego wykroczenia nie ma, więc mandatu na niego
nałożyć nie można.
Natomiast jest wykroczenie polegające na spowodowaniu kolizji drogowej.
Oczywiście można się zastanawiać, czy kierowca, który przyjął mandat jest
akurat winien. Gdyby nie przyjął mandatu, to sprawa była by otwarta. Ale
on przyjął mandat na zasadzie dobrowolnego poddania się karze. No i sprawa
jest jasna. Policjant uważa go za winnego. On się też za takiego uważa. Z
tego też powodu ustawodawca nie pozostawił drogi odwoławczej. Przyjęty
mandat, to tak, jak prawomocny wyrok. Wzruszyć go mogą jedynie nadzwyczaj
okoliczności, do których ustawodawca nie zaliczył zmiany zdania przez
ukaranego.