eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMam 3/4 mieszkania, jak się zabezpieczyć? › Mam 3/4 mieszkania, jak się zabezpieczyć?
  • Data: 2018-09-10 13:27:19
    Temat: Mam 3/4 mieszkania, jak się zabezpieczyć?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Cześć,

    Właściwie to nie ja mam, tylko moja matka i jej siostra.

    Sytuacja jest zagmatwana, więc wprowadźmy postacie.

    1. Matka -- moja mama
    2. Siostra matki -- moja ciotka, będę ją tu nazywał siostrą matki żeby
    nie wprowadzać dwóch ciotek
    3. Wujek -- brat matki mojej mamy, nie żyje od lat (matka mojej mamy,
    czyli moja babcia, zmarła przed nim), żonaty z ciotką, bez dzieci
    4. Ciotka -- żona wujka, starsza, schorowana kobieta, bezdzietna;
    bynajmniej nie "miła staruszka", ma swoje za uszami
    5. Siostra ciotki -- również schorowana staruszka, nie znam jej
    6. Siostrzenice -- trzy córki siostry ciotki, które opiekują się ciotką;
    nie wiem czy mają dzieci; ich również nie znam

    Moja matka wraz z siostrą ma 3/4 mieszkania po wujku. W spadku należało
    się mniej (bodajże 1/4) i mama chciała, żeby ciotka, która pozostała w tym
    mieszkaniu, spłaciła ją i jej siostrę ale ciotka nie miała pieniędzy, więc
    dogadały się tak, że w zamian za prawo dożywotniego mieszkania w tym
    mieszkaniu moja matka i jej siostra dostaną 3/4 mieszkania, a nie 1/4.
    To "dogadanie się" zostało przyklepane przez sąd, jest orzeczenie.

    Mama chciała spłacić ciotkę (dać jej 1/4 wartości mieszkania i mieć całe
    mieszkanie na własność, również z warunkiem, że ciotka będzie mogła
    dożywotnio w nim mieszkać -- nikt nie chce staruszki wyrzucać na bruk ani
    ściągać z niej pieniędzy, których ona nie ma) ale ciotka nie chciała się
    na to zgodzić ze względu na siostrzenice, które opiekują się nią, podobno,
    wyłącznie ze względu na ten spadek (1/4). Moja matka nie może się nią
    opiekować (ciotka mieszka ponad 200 km od mojej matki), zresztą nie ma z
    nią na tyle serdecznych relacji, żeby to robić.

    Po śmierci ciotki moja matka będzie chciała oczywiście albo odzyskać 3/4
    wartości mieszkania od jej spadkobierczyń (siostry lub siostrzenic), albo
    spłacić je (dać im 1/4 wartości) i mieć mieszkanie.

    Będzie to niestety o tyle trudne, że:

    a) nie ma żadnego kontaktu z tymi siostrzenicami, to są obcy ludzie,
    b) jedna z nich ma podobno schizofrenię i kontakt z nią jest utrudniony,
    c) one (znów podobno) są ze sobą skonfliktowane,
    d) z ciotką kontakt też jest sporadyczny (nie jest to serdeczna rodzina),
    więc wiedza o jej śmierci też może do mojej matki nie dotrzeć

    Zastanawiam się w jaki sposób można zabezpieczyć te 3/4 mieszkania jeszcze
    za życia ciotki, żeby po jej śmierci nie zostać z problemem i orzeczeniem
    sądu, które okaże się tylko teoretyczne.

    Macie jakieś pomysły?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1