Dnia 31 sty o godzinie 14:53, na pl.soc.prawo, Rentier napisał(a):

>> Ja może trochę z innej beczki.
>> Powiadasz że Twoja matka była samotna
> Ciotka:-)

Upsss.... popełniłem małe faux paux ;)
Rzeczywiście Ty posługiwałeś się zwrotem "starsza kobieta" - a ja
zasugerowałem się, lekturze postów łukasza i witka, że chodzi o Twoją
matkę.
Mea culpa


> - zakładam (może błędnie) że Twój
>> ojciec zmarł.
> Błędnie:-)

Oczywiście - pozostała część mojego postu nie ma zastosowania.


--
Herbi
01-02-2007 08:20:04

do góry

Sam ustaliłem z niemieckim prawnikiem:
1. Podważenie testamentu jest niemal niewykonalne-zwłaszcza,że największą
przeszkodą bedzie sam notariusz- nie będzie się przyznawał do błędnego jego
sporządzenia
2.Niemcy stale traktują Polaków na zasadzie "nikt ze Wschodu"
3. Mam wygrany jedynie zachowek (50%)
To info, które macie za free, ;-))a ja za godzinę porad zapłaciłem 120 eur
(tanio)
Facet będzie mnie reprezentował.

Rentier

do góry