-
91. Data: 2011-04-14 11:11:16
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:io4urt$ie7$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-13 21:49, dK pisze:
>
>> Czasami spotykam się też ze spolszczeniami chyba już zupełnie
>> nieuzasadnionymi:
>> np. Wacław Havel, http://wyborcza.pl/5,75539,6160994.html?i=12
>
> To Wyborcza jest Urzędem? ;)
>
A Karol Marks jest osobą w kręgu zainteresowania jakiegoś urzędu?
Piszemy tu już o prawidłach pisowni nazwisk znanych postaci historycznych ,
a nie wydawania dokumentów.
Choć faktycznie to OT.
dK
-
92. Data: 2011-04-14 21:22:05
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 14 Apr 2011, dK wrote:
> Piszemy tu już o prawidłach pisowni nazwisk znanych postaci historycznych ,
> a nie wydawania dokumentów.
Formalnie Ustawa o Języku dotyczy wszystkich przypadków publicznego
używania języka.
> Choć faktycznie to OT.
W sprawie ustalenia czy między dokumentem a niedokumenten jest różnica
prawna w zakresie języka, chyba jesteśmy TG :)
pzdr, Gotfryd
-
93. Data: 2011-04-15 15:13:06
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1104142320310.1884@quad...
> On Thu, 14 Apr 2011, dK wrote:
>
>> Piszemy tu już o prawidłach pisowni nazwisk znanych postaci historycznych
>> ,
>> a nie wydawania dokumentów.
>
> Formalnie Ustawa o Języku dotyczy wszystkich przypadków publicznego
> używania języka.
I co z tego skoro sankcje za jej nieprzestrzeganie obejmują tylko
"nazewnictwo towarów i usług, ofert, reklam, instrukcji obsługi, informacji
o właściwościach towarów i usług, warunków gwarancji, faktur, rachunków i
pokwitowań, z pominięciem polskiej wersji językowej,"
Ustawa ma chronić np. gwaryzmy, a w szkołach tępi się je bezlitośnie. Niech
no uczeń powie, że do szkoły chodzi "bez" płot :)
>
>> Choć faktycznie to OT.
>
> W sprawie ustalenia czy między dokumentem a niedokumenten jest różnica
> prawna w zakresie języka, chyba jesteśmy TG :)
>
Zgadza się TG, ale już OT :)
dK
-
94. Data: 2011-04-15 17:53:50
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Nic nie jest takie samo...
-----
| To podaj te zamienniki dla ąćęółńśżź
-
95. Data: 2011-04-16 08:16:59
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: <j...@W...gazeta.pl>
ąćęłńóśźż <a...@i...pl> napisał(a):
> Nic nie jest takie samo...
Półgłówka tylko na tyle stać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
96. Data: 2011-04-16 09:22:24
Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 15 Apr 2011, dK wrote:
> I co z tego skoro sankcje za jej nieprzestrzeganie obejmują tylko
> "nazewnictwo towarów i usług, ofert, reklam, instrukcji obsługi,
[...]
> Ustawa ma chronić np. gwaryzmy, a w szkołach tępi się je bezlitośnie. Niech
> no uczeń powie, że do szkoły chodzi "bez" płot :)
Cóż, 2x racja
pzdr, Gotfryd