-
1. Data: 2004-11-22 20:35:12
Temat: Listonosz i listy polecone
Od: "zazik" <z...@p...onet.pl>
Jak powinien sie zachować listonosz?
Kiedy ojca nie było w domu polecone do niego przyjmował każdy z domowników i
nie było problemów.
Kiedy ojciec umarł listonosz stwierdził że korespondencji poleconej (sprawa
o odszkodowanie z sądu pracy, z polsko-niemieckiego pojednania itp) nie da.
Co w takim wypadku robić?
-
2. Data: 2004-11-22 22:15:42
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zazik" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cntii0$gm8$1@sunflower.man.poznan.pl...
Rzeczonemu sadowi zgłosić, że ojciec zmarł.
-
3. Data: 2004-11-22 22:19:51
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik zazik napisał(a) w wiadomości
news:cntii0$gm8$1@sunflower.man.poznan.pl:
> Jak powinien sie zachować listonosz?
>
> Kiedy ojca nie było w domu polecone do niego przyjmował każdy z domowników i
> nie było problemów.
>
> Kiedy ojciec umarł listonosz stwierdził że korespondencji poleconej (sprawa
> o odszkodowanie z sądu pracy, z polsko-niemieckiego pojednania itp) nie da.
>
> Co w takim wypadku robić?
Nic. Listonosz zrobił słusznie, skoro adrestat nie żyje.
--
JOHNSON :)
-
4. Data: 2004-11-23 08:06:27
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Listonosz zrobił słusznie, skoro adrestat nie żyje.
To zdaje się nie ma większego znaczenia. Zwykłe listy polecone listonoisz wyda
każdej osobie zameldowanej pod danym adresem. Z kolei sądówek (pism z sądu,
prokuratury itp.) już nie. Nie znam podstawy prawnej, ale przećwiczyłem to w
praktyce, gdy mojej własnej żonie odmówiono wydawania takich przesyłek,
zaadresowanych do mnie.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-11-23 11:13:10
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia 23 Nov 2004 09:06:27 +0100, Czapla naskrobał(a):
>> Listonosz zrobił słusznie, skoro adrestat nie żyje.
>
> To zdaje się nie ma większego znaczenia. Zwykłe listy polecone listonoisz wyda
> każdej osobie zameldowanej pod danym adresem. Z kolei sądówek (pism z sądu,
> prokuratury itp.) już nie. Nie znam podstawy prawnej, ale przećwiczyłem to w
> praktyce, gdy mojej własnej żonie odmówiono wydawania takich przesyłek,
> zaadresowanych do mnie.
to zle cwiczyłes - odbiera ktokolwiek z rodziny i pisze wyrazne imię
nazwisko i w nawiasie (syn/córka/żona itd)
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
6. Data: 2004-11-23 12:51:59
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Czapla wrote:
>> Listonosz zrobił słusznie, skoro adrestat nie żyje.
>
> To zdaje się nie ma większego znaczenia. Zwykłe listy polecone listonoisz
> wyda każdej osobie zameldowanej pod danym adresem. Z kolei sądówek (pism z
> sądu, prokuratury itp.) już nie. Nie znam podstawy prawnej, ale
> przećwiczyłem to w praktyce, gdy mojej własnej żonie odmówiono wydawania
> takich przesyłek, zaadresowanych do mnie.
To Twoja praktyka jest zupełnie różna od mojej - ja odbieram wszystko, jak
leci.
Za to był problem, jak listonosz zostawił w skrzynce jakieś dokumenty z ZUS,
dla zmarłego.
--
pozdrawiam
Justyna
-
7. Data: 2004-11-23 15:15:55
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> to zle cwiczyłes - odbiera ktokolwiek z rodziny i pisze wyrazne imię
> nazwisko i w nawiasie (syn/córka/żona itd)
Niestety, wydadzą tylko zwykłe listy polecone. Sądówek już nie (poczta przy
Filtrowej róg Asnyka, Warszawa).
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2004-11-23 16:36:46
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Czapla wrote:
> Niestety, wydadzą tylko zwykłe listy polecone. Sądówek już nie (poczta przy
> Filtrowej róg Asnyka, Warszawa).
Awizowanych moga nie wydać, ale zgodnie z odpowiednimi przepisami kpk i
kpc listonosz może. Dziwna ta Twoja poczta.
KG
-
9. Data: 2004-11-23 19:01:01
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:cnvou0$kr5$1@news.onet.pl...
>
> Dziwna ta Twoja poczta.
Poczta w ogóle jest dziwna. Przykład:
Przesyłkę poleconą adresowaną do spółki z o.o. listonosz przynosi do
siedziby firmy, zastaje tam pracownika i nie wydaje mu przesyłki gdyż ów,
według listonosza, "nie jest upoważniony do odbioru". Zostawia awizo.
Prezes spółki idzie z tym awizem na pocztę, panienka z okienka żąda dowodu
osobistego i zadaje pytanie "kim pan jest w firmie?". Prezes odpowiada
"właścicielem" i przesyłkę otrzymuje.
A więc pracownik czynny W SIEDZIBIE firmy jest mniej wiarygodny dla poczty
niż gość z ulicy który być może znalazł awizo i przesyłkę dostaje "na
gębę".
Alek
-
10. Data: 2004-11-23 20:05:33
Temat: Re: Listonosz i listy polecone
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Tue, 23 Nov 2004 13:51:59 +0100,
krys <k...@p...onet.pl> screamed:
> To Twoja praktyka jest zupelnie rozna od mojej - ja odbieram wszystko, jak
> leci.
> Za to byl problem, jak listonosz zostawil w skrzynce jakies dokumenty z ZUS,
> dla zmarlego.
U mnie tez przesylek sadowych itp nie wydadza nawet bratu blizniakowi... (:
Artur
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
[ 21:04:49 user up 10439 days, 8:59, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
Just remember, no matter where you go, there you are.