-
11. Data: 2012-07-17 10:56:17
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-07-17 08:58, maruda pisze:
> W dniu 2012-07-17 08:27, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 16.07.2012 22:58, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
>>
>>> Szczegółów nie znam, ale rzeczywiście ta usługa nie daje możliwości nie
>>> przyjęcia listu poleconego. Wszystkie listy do skrzynki, słyszałem że
>>> klient zaproponował wycofywanie zgody i znowu zawieranie, ale nigdy
>>> nie wie
>>> kiedy przyjdzie ten niechciany list polecony.
>>
>> To po cholerę w ogóle brał tę idiotyczną usługę?
>
> Bo Poczta go zbałamuciła.
> Już parę razy, gdy zżymałem się pod okienkiem, bo panienka nie mogła
> znaleźć listu, albo twierdziłem, że na 100% byłem w domu, a listonosz
> nie dzwonił - to panienka z okienka proponowała podpisanie ww. Mają taki
> prikaz.
>
> Tylko, że wtedy PP, logicznie rzecz biorąc, powinna zwracać nadawcy
> koszt "polecenia". ;)
Ja raz byłem zbałamucony, bardzo szybko okazało się, że nie dostałem
pewnej drobnej rzeczy z allegro (a po reklamacji otrzymałem oczywiście
odpowiedź, że list był wrzucony do skrzynki), zatem zrezygnowałem z
usługi tak szybko, jak się zapisałem.
--
Liwiusz
-
12. Data: 2012-07-17 11:42:37
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: SDD <s...@t...pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
> Szczegółów nie znam, ale rzeczywiście ta usługa nie daje możliwości nie
> przyjęcia listu poleconego. Wszystkie listy do skrzynki, słyszałem że
> klient zaproponował wycofywanie zgody i znowu zawieranie, ale nigdy nie wie
> kiedy przyjdzie ten niechciany list polecony.
Listy z sadu i innych tego typu organow raczej nie są objęte tą usługą -
trzeba podpisać "zwrotkę" - a skrzynka zwrotki nie podpisze.
Pozdrawiam
SDD
-
13. Data: 2012-07-17 14:08:50
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: "Nixe" <n...@n...pl>
> Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój
> adres, pisze: "zwrot do nadawcy" i wrzuca do skrzynki.
> Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować jak
> polecone i teoretycznie zwróci do nadawcy jako polecony.
Pomijając absurd Twoich założeń, to od kiedy poczta ma możliwość wyjęcia
czegokolwiek ze skrzynki pocztowej?
N.
-
14. Data: 2012-07-17 14:16:11
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-07-17 14:08, Nixe pisze:
>> Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój
>> adres, pisze: "zwrot do nadawcy" i wrzuca do skrzynki.
>> Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować
>> jak
>> polecone i teoretycznie zwróci do nadawcy jako polecony.
>
> Pomijając absurd Twoich założeń, to od kiedy poczta ma możliwość wyjęcia
> czegokolwiek ze skrzynki pocztowej?
U mnie we wsi jeżdżą tacy tajniacy z poczty i wyjmują wrzucone przez
ludzi listy :)
--
Liwiusz
-
15. Data: 2012-07-17 14:53:59
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 17.07.2012 14:16, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-07-17 14:08, Nixe pisze:
>>> Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla
>>> swój
>>> adres, pisze: "zwrot do nadawcy" i wrzuca do skrzynki.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Tej samej (swojej) czy może jakiejś innej np. nadawczej, hmm? ;)
>>> Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować
>>> jak
>>> polecone i teoretycznie zwróci do nadawcy jako polecony.
>>
>> Pomijając absurd Twoich założeń, to od kiedy poczta ma możliwość wyjęcia
>> czegokolwiek ze skrzynki pocztowej?
>
> U mnie we wsi jeżdżą tacy tajniacy z poczty i wyjmują wrzucone przez
> ludzi listy :)
Przypuszczam, że nie dogadaliście się, o którą skrzynkę chodzi ;)
(patrz wyżej)
-
16. Data: 2012-07-17 15:27:59
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 07/16/2012 10:58 PM, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> Własnie kilka dni temu słyszałem w urzędzie pocztowym klienta, który żądał
> od naczelnika regulaminu usługi "Polecony do skrzynki".
> Klient złożył dyspozycję doręczania poleconych do skrzynki i przyszedł do
> niego list polecony, którego chciał odmówić przyjęcia.
>
> Szczegółów nie znam, ale rzeczywiście ta usługa nie daje możliwości nie
> przyjęcia listu poleconego. Wszystkie listy do skrzynki, słyszałem że
> klient zaproponował wycofywanie zgody i znowu zawieranie, ale nigdy nie wie
> kiedy przyjdzie ten niechciany list polecony.
>
>
a co to zmienia?
-
17. Data: 2012-07-17 15:28:17
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-07-17 14:53, Andrzej Lawa pisze:
> Przypuszczam, że nie dogadaliście się, o którą skrzynkę chodzi ;)
> (patrz wyżej)
Widać z kontekstu o jaką skrzynkę chodzi, ale kiepskie baletnicy... ;)
--
Liwiusz
-
18. Data: 2012-07-17 15:49:02
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 17.07.2012 15:28, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-07-17 14:53, Andrzej Lawa pisze:
>
>
>> Przypuszczam, że nie dogadaliście się, o którą skrzynkę chodzi ;)
>> (patrz wyżej)
>
> Widać z kontekstu o jaką skrzynkę chodzi, ale kiepskie baletnicy... ;)
>
Nixe już napisał - są/były różne skrzynki i różne zwyczaje.
-
19. Data: 2012-07-17 15:49:27
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: "Nixe" <n...@n...pl>
"Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
> Widać z kontekstu o jaką skrzynkę chodzi.
Ja raczej widzę dwuznaczność ;-)
Kiedyś faktycznie były oddzielne przegródki w skrzynkach pocztowych (tych na
klatce schodowej ;-), gdzie wrzucało się zwroty i pomyłki i stamtąd
listonosze je zabierali, bo mieli dostęp do skrzynek "od tyłu". Ale ten
system upadł już lata temu. Sądziłam więc, że komuś się coś pomerdało.
Jeśli jednak chodzi o ponowny wrzut listu poleconego do skrzynki pocztowej
(tej czerwonej, na ulicy ;-) to też nie bardzo rozumiem, jak miałoby to
działać i jakim cudem poczta ma obowiązek zwrócenia takiego listu do
nadawcy.
N.
-
20. Data: 2012-07-17 17:27:07
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>
> Ja raz byłem zbałamucony, bardzo szybko okazało się, że nie dostałem
> pewnej drobnej rzeczy z allegro (a po reklamacji otrzymałem oczywiście
> odpowiedź, że list był wrzucony do skrzynki), zatem zrezygnowałem z usługi
> tak szybko, jak się zapisałem.
Ja nie podpisałem tego chociażby dlatego, że sam sobie wybieram terminy
dostarczenia mi LP. Mogę sobie np. odebrać w sobotę rano i jak jest jakiś
problem to sobie go na spokojnie przez weekend wstępnie rozpykać niż potem
na hura szukać adwokata ;)
--
pozdrawiam, wromek