-
21. Data: 2013-02-26 20:00:56
Temat: Re: Licencja na odtwarzanie prywatne muzyki / filmu wraz z płytą
Od: Jakub Anderwald <j...@a...info>
W dniu poniedziałek, 25 lutego 2013 02:55:49 UTC+1 użytkownik witek napisał:
> Bo jakby� mia� takie prawo to musia�by� to mie� w licencji.
> A jej nie masz.
Ale w nieistniejącej licencji nie mam też odtwarzania muzyki. A to już głupi wniosek.
A to, że "dorozumiane" i "oczywiste" jest dla mnie trochę za słabe - dla mnie
"oczywistym" jest że nie trzymam płyt w napędzie, tylko zgrywam na mp3, dla innego
oczywistym będzie słuchanie kolęd tylko na święta, ale za to z połową bloku...
-
22. Data: 2013-02-27 08:56:36
Temat: Re: Licencja na odtwarzanie prywatne muzyki / filmu wraz z płytą
Od: olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 26 Feb 2013 11:00:56 -0800, Jakub Anderwald napisał(a):
> Ale w nieistniejącej licencji nie mam też odtwarzania muzyki. A to już
> głupi wniosek.
No właśnie, że masz; art. 49 ust. 1 pr.aut.: "Jeżeli w umowie nie
określono *sposobu korzystania z utworu*, powinien on być zgodny z
charakterem i przeznaczeniem utworu oraz przyjętymi zwyczajami."
Utwór to "muzyka" czyli "instrumenty plus śpiew", których można
"słuchać". I o to chodzi właśnie, że ustawodawca nie narzuca każdemu
producentowi płyty czy filmu obowiązku dołączania licencji do egzemplarza
nośnika.
> A to, że "dorozumiane" i "oczywiste" jest dla mnie trochę za słabe - dla
> mnie "oczywistym" jest że nie trzymam płyt w napędzie, tylko zgrywam na
> mp3,
A to już błąd, ponieważ "zgrywanie" to nie "korzystanie", lecz
"zwielokrotnianie". Zwielokrotnianie nie mieści się w art. 49 ust. 1
pr.aut., więc jeśli twórca nie udzielił Tobie zgody, to szukaj między
art. 23 a 35 pr.aut. :)
--
pozdrawiam, Olgierd
porady prawne przez internet http://LegeArtis.org.pl