-
51. Data: 2005-06-02 22:01:26
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7n6ev$8vg$1@inews.gazeta.pl> autorstwa
niejakiego witek wyjaśniam co następuje:
>> Zostaw mitomana Olgierda. Nikt mnie nie wzywał na żadnego świadka.
>>
> czytaj: nigdy nie dostałem wezwania, bo od 20 lat adres zameldowania nie
> zgadza się z moim faktycznym adresem zamieszkania, a to po to, żeby
> żaden sąd nie wiedział jak mnie znaleźć, bo uwielbiam sobie z nimi
> lecieć w kulki i nie odbierać żadnych pism.
I o to chodzi. Areczka poprosił na świadka jego koleś Tomek K.,
oskarżony o naruszenie tajemnicy zawodowej. Oskarżyciel posiłkowy (niżej
podpisany) wniósł o oddalenie wniosku, ale Sąd uznał, że będziemy
widzieć Areczka.
Ale we wtorek okazało się, że nawet bliski kolega Areczka nie wie gdzie
on mieszka... Jak się prokuratorka zdziwiła jak powiedziałem mniej
więcej coś takiego jak Ty ;-)))
Rzecz jasna podałem adres do doręczeń, ten co znam. Zobaczymy czy
wystarczy tchórzliwemu Areczkowi odwagi, żeby przestąpić próg sądu?
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
52. Data: 2005-06-02 22:11:08
Temat: Re: Licencja OEM
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Olgierd wrote:
> W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7n6ev$8vg$1@inews.gazeta.pl> autorstwa
> niejakiego witek wyjaśniam co następuje:
>
>
>>>Zostaw mitomana Olgierda. Nikt mnie nie wzywał na żadnego świadka.
>>>
>>
>>czytaj: nigdy nie dostałem wezwania, bo od 20 lat adres zameldowania nie
>>zgadza się z moim faktycznym adresem zamieszkania, a to po to, żeby
>>żaden sąd nie wiedział jak mnie znaleźć, bo uwielbiam sobie z nimi
>>lecieć w kulki i nie odbierać żadnych pism.
>
>
> I o to chodzi. Areczka poprosił na świadka jego koleś Tomek K.,
> oskarżony o naruszenie tajemnicy zawodowej. Oskarżyciel posiłkowy (niżej
> podpisany) wniósł o oddalenie wniosku, ale Sąd uznał, że będziemy
> widzieć Areczka.
> Ale we wtorek okazało się, że nawet bliski kolega Areczka nie wie gdzie
> on mieszka... Jak się prokuratorka zdziwiła jak powiedziałem mniej
> więcej coś takiego jak Ty ;-)))
> Rzecz jasna podałem adres do doręczeń, ten co znam. Zobaczymy czy
> wystarczy tchórzliwemu Areczkowi odwagi, żeby przestąpić próg sądu?
>
List wróci do sądu z adnotacją adresat nieznany. Nie pierwszy raz zresztą.
-
53. Data: 2005-06-02 22:47:57
Temat: Re: Licencja OEM
Od: "regent..." <r...@o...TOTEZ.pl>
januszek wrote:
> regent... napisał(a):
>
>
>>nie, mam na myśli zapis
>>"kupiłeś kopię programu (fakt) i nie możesz go używać (zdanie M$)"
>
>
> Nie. Kupiłeś prawo do używaniu programu na warunkach jakie określił właściciel
> tego programu.
czy te "warunki" nie wychodzą poza prawo???
Właściciel może określić dowolne obwarowania do używania swojej
> właśności, z zastrzeżeniem, że nie mogą one naruszać prawa.
>
jak post wyżej,
>
>>oraz (jak niżej w wątku)
>>"czy przywiązanie programu/utworu literackiego/utworu muzycznego do
>>sprzętu jest legalne???"
>
>
> Czy prawo zabrania przywiązania programu do konkretnego egzemplarza sprzętu?
> Jeżeli tak to proszę podaj mi odpowiednie paragrafy.
chwilowo brak
ale taki cytat:
"Licencja na oprogramowanie daje użytkownikowi prawo do używania danego
programu." nie jest ograniczeniem mojej swobody?
prawo do słuchania/czytania/oglądania nabywam w momencie zakupu
cd/książki/dvd
skąd takie "ograniczenie"?
z mocy prawa???
i taki:
"ZABRANIA SIĘ:
1. Użycia Produktu lub sporządzania jego kopii niezgodnie z
postanowieniami niniejszej Licencji. "
czy producent/autor jest w stanie prawnie wyegzekwować lub doprowadzić
do ukarania/skazania za używanie niezgodne z "używaniem"???
zawsze mogę książkę zabrać do toalety... ;)
>
> j.
>
--
regent...
(...)
-
54. Data: 2005-06-02 23:10:20
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-06-02 22:56, Piotr Dembiński rzecze:
> A z korporacji go nie wyrzucą?
U nas? Żartujesz czy też prowokujesz!? :)
pozdrawiam
Arek
--
www.losowania.net
-
55. Data: 2005-06-02 23:13:01
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-06-02 22:38, Piotr Dembiński rzecze:
> OK, w takim razie jest to _umowa_, którą akceptuję przed pobraniem
> darmowej wersji. Pasuje?
Niektórym tak. Mi nie.
Ale nawet - teoretyzujemy - gdyby i mi pasowało, że jest to umowa to
zawiera ona punkty sprzeczne z prawem. Jest więc albo kompletnie
nieważna albo co najmniej w tych punktach, które są sprzeczne.
> Pewnie kiedyś prawodawcy uzgodnią te niuanse z producentami
> komponentów software'owych i będzie tak, jak chce MS i inne duże firmy
> komputerowe, zwłaszcza, że większości użytkowników ograniczenie
> na liczbę stanowisk lub liczbę użytkowników nie przeszkadza.
Może kiedyś, ale dziś nie ma tego.
> Jeszcze jedno: jak to nasze prawo autorskie się ma do Powszechnej
> Licencji Publicznej? Czy można, postępując zgodnie z obowiązującym
> w UE i w Polsce prawem, złamać tę licencję i na przykład odmówić
> udostępnienia kodu źródłowego programu będącego 'derivate work'
> jakiegoś programu licencjonowanego na GPL?
Tego już nie wiem.
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania
-
56. Data: 2005-06-03 00:00:55
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-06-03 00:11, witek rzecze:
[..]
> List wróci do sądu z adnotacją adresat nieznany. Nie pierwszy raz zresztą.
Jak już mówiłem - chyba chorujesz na arnoldozę i jeszcze specjalnie
wyciągasz mi z filtra mitomana.
Ostatnie ostrzeżenie, za kolejny taki numer masz papatki bez ostrzeżenia.
pozdrawiam
Arek
--
www.losowania.net
-
57. Data: 2005-06-03 00:05:56
Temat: Re: Licencja OEM
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Arek wrote:
> Dnia 2005-06-03 00:11, witek rzecze:
> [..]
>
>> List wróci do s?du z adnotacj? adresat nieznany. Nie pierwszy raz
>> zreszt?.
>
>
> Jak ju? mówi?em - chyba chorujesz na arnoldoz? i jeszcze specjalnie
> wyci?gasz mi z filtra mitomana.
> Ostatnie ostrze?enie, za kolejny taki numer masz papatki bez ostrze?enia.
>
to wrzuc mnie do filtra, nie beda ci mitomani wylazic.
mam to potraktowac jak dobra rade, ostrzezenie, czy grozby?
I pamietaj jeszcze jedna grozba w moim kierunku i masz papatki bez
ostrzezenia.
-
58. Data: 2005-06-03 05:24:56
Temat: Re: Licencja OEM
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
regent... napisał(a):
[...]
> czy te "warunki" nie wychodzą poza prawo???
Które warunki? Napiszę inaczej. Pożyczam od Ciebie samochód, kiedy pytam
Ciebie czy mi go pożyczysz Ty mówisz, że OK ale pod warunkiem, że bedę nim
jezdził wyłącznie w dzień i nie przekroczę prędkości 50 km/h. Teraz pytanie -
czy prawo zabrania zawarcia takiej umowy czy nie? Moim zdaniem nie zabrania.
Teraz inna sytuacja, znowu chcę pożyczyć auto ale Ty stawiasz warunek, że mam
jeździć tylko w nocy, bez włączonych świateł oraz mam jeżdzić z predkością
140 km/h. Znowu pojawia się pytanie czy prawo zabarania zawarcia takiej
umowy? Moim zdaniem zabrania ponieważ to do czego masz się zobowiązać narusza
przepisy prawa. Dokładnie tak samo działa to z Licencją na oprogramowanie.
> jak post wyżej,
Może zacząłbyś cytować jak należy bo z tego naprawdę nic nie wynika...
Do reszty Twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo zupełnie nie wiem o co
chodzi.
j.
--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6
-
59. Data: 2005-06-03 06:35:50
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7o05v$gbd$2@inews.gazeta.pl> autorstwa
niejakiego witek wyjaśniam co następuje:
> List wróci do sądu z adnotacją adresat nieznany. Nie pierwszy raz zresztą.
No i bardzo dobrze, bo to Areczek miał chronić swojego kolesia.
Najśmieszniej było jak menelas się pytał czy świadek jest z urzędu czy
na wniosek strony - i rozważał możliwość cofnięcia wniosku ;-) - a
następnie oskarżony Tomasz K. robił taaaaaakie oczy na pytanie o adres
zamieszkania Areczka.
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
60. Data: 2005-06-03 06:38:53
Temat: Re: Licencja OEM
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7o6th$4hb$1@inews.gazeta.pl> autorstwa
niejakiego witek wyjaśniam co następuje:
> to wrzuc mnie do filtra, nie beda ci mitomani wylazic.
Mi Areczek też w Twoich postach wyłazi.
Areczku, skoro czytasz: SR Wrocław-Śródmieście, II Wydział Karny, 24
czerwca, g. 13.00, s. 61 (sygn. akt II K 648/04). Może Ci odwagi
wystarczy?!
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597