eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLegitymowanie - policjanci wystraszyli się
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 21. Data: 2005-12-30 15:56:18
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Antic & Pokey" <c...@i...pl>

    > Tak więc podstawą prawną jest Ustawa o Policji, art. 14 par. 1 oraz art.
    > 15 par. 1 pkt. 1. Legitymują Cię w celu ustalenia Twojej tożsamości, a są
    > to działania rozpoznawcze.

    A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą) odpowiadam, ze
    "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I uwazają, ze robie po prostu
    durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobic?



  • 22. Data: 2005-12-30 16:05:05
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy [###k...@n...serwerze.gazeta.pl.###]
    napisał:

    > Pan w garniturze był funkcjonariuszem policji, zdecydowanie starszy
    stażem
    > od patrolowych. Nie znał ich, ponieważ przebywał na urlopie 300km od
    > miejsca zamieszkania.
    > Czy powinien pokazać legitymację zamiast dowodu osobistego ?

    Legitymację służbową okazuje się w chwili podejmowania czynności
    służbowych. Czy podejmował jakieś czynności? Nie. No to i legitymacji
    obowiązku nie miał okazywać. Ale z drugiej strony legitymacja może być
    dokumentem stwierdzającym tożsamość, jak każdy inny, toteż okazując ją
    prawa nie narusza. Przecież z braku dowodu osobistego nie raz
    tożsamość ustala się na podstawie książeczki zdrowia czy innego nie
    budzącego podejrzeń dokumentu.


  • 23. Data: 2005-12-30 16:09:50
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    castrol [###j...@w...blumen.pl.###] napisał:
    > Użytkownik "Antic & Pokey" <c...@i...pl>
    > napisał w wiadomości news:dp3i15$r20
    >> To mnie juz nie raz legitymowano w takim razie na podstawie
    widzimisie
    >> (tzn. szedlem sobie w sposob kulturalny, itp...)
    > Bo tak to zazwyczaj wyglada - malo kiedy policjant podaje powod
    > wylegitymowania, i malo kiedy obywatel sie burzy po prostu - tak
    wiec
    > jest to bardziej teoria niz rzeczywistosc :)

    Bo takie pytanie tak naprawdę nie ma większego sensu. Najprościej
    wyjaśnić, że się legitymuje w celu ustalenia tożsamości. To jeden z
    powodów wymienionych w przepisach i i tak nic z niego nie wynika.
    Równie dobrze można powiedzieć, że jest podobny do poszukiwanego.
    Poszukiwanych osób jest w Polsce tak wiele, że na pewno każdy jest do
    któregoś mniej lub bardziej podobny. Po kiego grzyba zatem się
    wzajemnie wkurzać?


  • 24. Data: 2005-12-30 16:11:11
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    SQLwysyn [###s...@s...pl.###] napisał:


    > No to jestes sierota, że okazales dokumenty.

    Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu
    na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat
    albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu. Jest głębszy
    sens w tym?


  • 25. Data: 2005-12-30 16:12:52
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: scream <n...@p...pl>

    Antic & Pokey napisał(a):
    > A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą) odpowiadam, ze
    > "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I uwazają, ze robie po prostu
    > durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobic?

    Odpowiedz, że "tak to" i spytaj co oni tutaj robią :) Nie musisz
    odpowiadać na tego typu pytania. Równie dobrze na pytanie "co robisz?"
    możesz odpowiedzieć "stoje i gadam z takimi dwoma"... :)

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 26. Data: 2005-12-30 16:14:30
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Antic & Pokey [###c...@i...pl.###] napisał:
    >> Tak więc podstawą prawną jest Ustawa o Policji, art. 14 par. 1 oraz
    art.
    >> 15 par. 1 pkt. 1. Legitymują Cię w celu ustalenia Twojej
    tożsamości, a
    >> są to działania rozpoznawcze.
    > A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą)
    > odpowiadam, ze "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I
    uwazają,
    > ze robie po prostu durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobić?

    Nic. Skoro faktycznie jesteś na spacerze. Zresztą takie pytania mają
    ograniczony sens tak naprawdę i zmierzają bardziej do nawiązania
    rozmowy z legitymowanym, niż do uzyskania jakiejś konkretnej wiedzy.
    Chyba nikt nie liczy na to, że powiesz, iż "postanowiłeś dziś zgwałcić
    blondynkę i czekasz na przypadkową ofiarę" :-) .

    Czasem pytanie takie może mieć na celu ustalenie, na ile możesz
    udzielić pomocy policji. Jeśli załóżmy w okolicy dokonano włamania w
    niedawnym czasie, to spacerując mogłeś kogoś widzieć, a jak właśnie
    biegniesz z autobusu, to raczej już nie.


  • 27. Data: 2006-01-08 17:16:59
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dp3m7g$4uf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > SQLwysyn [###s...@s...pl.###] napisał:
    >
    >
    >> No to jestes sierota, że okazales dokumenty.
    >
    > Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu

    Byc może.

    > na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat
    > albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu.

    Zartujesz chyba? Policjant ma ujawnic powód legitymowania.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 28. Data: 2006-01-08 17:28:43
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: prze <l...@a...va>

    SQLwysyn wrote:

    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:dp3m7g$4uf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> SQLwysyn [###s...@s...pl.###] napisał:
    >>
    >>
    >>> No to jestes sierota, że okazales dokumenty.
    >>
    >>
    >> Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu
    >
    >
    > Byc może.
    >
    >> na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat
    >> albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu.
    >
    >
    > Zartujesz chyba? Policjant ma ujawnic powód legitymowania.
    >



    Przede wszystkim to musi miec powod juz na samym poczatku. Wiem, ze
    palowanie uczniakow w tornistrami na plecach to najwygodniejsza forma
    naijania statystyk i zwalczania przestepczosci, ale popolarnosc nie
    czyni tego legalnym.

    Chyba ze chodzi o panstwo prawa gdzie kryminalista...


  • 29. Data: 2006-01-08 17:59:01
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    SQLwysyn [###s...@s...pl.###] napisał:

    > Żartujesz chyba? Policjant ma ujawnić powód legitymowania.

    Jeśli nawet tego nie zrobi, to w niczym nie zmienia faktu, że odmowa
    okazani dokumentu czy podania danych jest wykroczeniem. Natomiast
    osoba legitymowana, jeśli uważa, ze w jakiś tam sposób naruszono jej
    prawa może złożyć skargę, ale PO zakończeniu czynności.


  • 30. Data: 2006-01-08 20:00:43
    Temat: Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się
    Od: leon <L...@n...interia.pl>

    > Pan zanim wyjął dowód osobisty, poprosił funkcjonariuszy o okazanie
    > odznaki
    > policyjnej z numerem. Policjanci wywiesili z kieszonki plakietki,
    a moze tu sie kryje caly powod?
    straz miejska ma obowiazek nosic na wierzchu swoje "blachy",
    nie pamietam czy policja rowniez

    leon

    --
    Jezeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy bledne kolo- Lysa
    Spiewaczka

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1