-
61. Data: 2005-02-10 14:10:21
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Arek <a...@e...net>
Michal Bien rzecze:
>[..]
> Az dziwie sie ze sprawa, biorac pod uwage masowosc naruszn zbiorowych
> interesow konumentow, do tej pory nie zajal sie UOKiK.
Zajął się. Sprawę zgłosiliśmy już w zeszłym roku, tylko coś mu to
strasznie wolno idzie :(
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info
-
62. Data: 2005-02-10 14:10:24
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Michal Bien napisał(a):
[...]
> Tak wiec mamy [w przypadku tej licencji] mozliwosc kupna i przeniesienia
> praw z licencji na WinXP OEM z 3 rodzajami sprzetu:
> 1. calkowicie zmontowany system komputerowy
> 2. ze skladnikiem sprzetu komputerowego
> 3. niezbednym urzadzeniem peryferyjnym
Czytalem Licencje z tej strony
http://www.microsoft.com/poland/partner/download/def
ault.mspx I w
przypadku XP PRO SP1 znalazlem w niej taki zapis: "Licencjobiorca może
przekazać na stałe wszystkie swoje prawa udzielone na mocy niniejszej
Umowy Licencyjnej jedynie w wyniku sprzedaży lub przekazania KOMPUTERA,
pod warunkiem, że nie zachowa żadnych kopii, jeśli przekaże
OPROGRAMOWANIE (w tym wszystkie części składowe, nośniki i wszystkie
uaktualnienia, niniejszą Umowę Licencyjną i Certyfikat Autentyczności),
a odbiorca zgodzi się przestrzegać postanowień niniejszej Umowy
Licencyjnej."
>> A jak udokumentowac takie zdazenie bez rachunku badz umowy k-s?
> Czy Ty wogole czytasz co do Ciebie sie pisze? Moze bys jednak rzucil
> okiem na art. 6 KC tak jak sugerowal Robert Tomasik, bo inaczej taka
> dyskusja nie ma sensu - odbywa sie na zasadzie "gadal dziad do obrazu".
Art. 6. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu
tego wywodzi skutki prawne.
A kto chce w omawianym przypadku uzywac oprogramowania zgodnie z
prawem? Biorac pod uwage zapisy Licencji uwazam, ze to ja, kupujac
takiego laptopa, ktorego czescia jest oprogramowanie na takiej Licencji
powiniem zadbac o to aby wszystko bylo zgodnie z jej brzmieniem.
Kluczowe jest tu pytanie jak zgodnie z prawem udokumentowac sprzedaz
lub przekazanie komputera.
j.
-
63. Data: 2005-02-10 14:11:20
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> wrote:
> Czy coś się zmieniło? Bo jakieś 2 lata temu program był przypisywany do
> komputera z którym po raz pierwszy ta mysz została użyta
Nic sie nie zmienilo, a wymysly o przypisaniu do komputera
z jakim komponent zostal po raz pierwszy uzyty, w szczegolnosci z plyta
glowna maja zrodlo w wiedzy wyssanej z palca przez infolinie MS, bo w samej
umowie licencyjnej i prawie stanowionym na pewno nie.
> i to na tym komputerze a nie na myszce trzeba było nakleić nalepkę.
1. Na myszcze byloby raczej niewygodnie ;)
2. Uzytkownik koncowy, kupujacy wspomniany win XP OEM nie ma
obowiazku przyklejac naklejki - rownie dobrze mozae ona lezec sobie w
szafie z reszta dokumentacji. Zgodnie z umowa obowiazek taki ma jedynie
producent calkowicie zmontowanego systemu komputerowego - oto cytat z
licencji:
"8. UMIESZCZANIE ETYKIETY CERTYFIKATU AUTENTYCZNOŚCI Jeśli jednostką
oprogramowania zawartą w zestawie producenta systemów OEM jest komputerowy
system operacyjny lub oprogramowanie serwerowe i zestaw zawiera etykietę
certyfikatu autentyczności (COA), to producent systemów, który dostarcza
taką jednostkę oprogramowania razem z całkowicie zmontowanym systemem
komputerowym, musi zdjąć folię zabezpieczającą tylną stronę etykiety
certyfikatu autentyczności i przykleić etykietę w widocznym miejscu na
zewnętrznej części obudowy całkowicie zmontowanego systemu komputerowego."
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
64. Data: 2005-02-10 14:45:13
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> Czytalem Licencje z tej strony
> http://www.microsoft.com/poland/partner/download/def
ault.mspx
Problem w tym, ze MS ma na tej stronie to:
http://download.microsoft.com/download/e/9/6/e9663d3
c-357e-4d3d-aa85-d760d5c7a27b/Licencja_OEM.pdf
i to:
http://download.microsoft.com/download/e/9/6/e9663d3
c-357e-4d3d-aa85-d760d5c7a27b/EULA%20OEM%20WinXP%20P
ro%20SP1.zip
Tak wiec MS wprowadzil od SP1 - data wskazuje na 2004.07.01 zmiany do
licencji definiujac taki potworek jezykowy:
"Termin "KOMPUTER" uzywany w niniejszej licencji, oznacza SPRZET, jesli
SPRZET jest pojedynczym systemem komputerowym lub
system komputerowy, z ktorym SPRZET dziala, jesli SPRZET jest skladnikiem
systemu komputerowego."
Zauwaz jednak ze wczesniejsze wersje umowy nie maily takiego zapisu i mozna
bylo przenosic prawa z licencji z samym skaldnikiem, z ktorym sie kupilo
OS. Teraz trzebaby dokladnie sprawdzic jaka wersje umowy ma zadajacy
pytanie.
> Art. 6. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu
> tego wywodzi skutki prawne.
>
> A kto chce w omawianym przypadku uzywac oprogramowania zgodnie z
> prawem?
Rozpoczynajacy watek zadal pytanie o legalne mozliwosc downgrade
wiec zakaldam ze chce.
> Biorac pod uwage zapisy Licencji uwazam, ze to ja, kupujac
> takiego laptopa, ktorego czescia jest oprogramowanie na takiej
> Licencji powiniem zadbac o to aby wszystko bylo zgodnie z jej
> brzmieniem.
Do tej pory OK. I co dalej?
> Kluczowe jest tu pytanie jak zgodnie z prawem udokumentowac sprzedaz lub
> przekazanie komputera.
No i wlasnie w tym miejscu klania sie art. 6 KC. Podmiot zarzucajacy
Ci ze uzywasz oprogramowania niezgodnie z licencja musi Ci udowodnic ze tak
jest, a nie odwrotnie. Nie ma czegos takiego jak generalny obowiazek
zawierania umow w formie pisemnej, przechowywania faktur na podstawie
ktorych nie dokonalo sie odliczen itp. Nawet przepis statuujacy forme
pisemna przy warosci umowy przenoszacej 2.000 zl zawieral tylko sankcje
dowodowa, zreszta systemy MS OEM kosztuja ~450 zl wiec do 2.000 im daleko.
Aby obrazowo Ci to przedstawic, zaloz ze teraz napisze "januszek jest mi
winny 100.000 zl." I co robisz w takim przypadku? Zaciagasz od razu kredyt
czy podnosisz, ze musze Ci to najpierw udowodnic?
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
65. Data: 2005-02-10 15:09:56
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl> wrote:
> Nic sie nie zmienilo, a wymysly o przypisaniu do komputera
> z jakim komponent zostal po raz pierwszy uzyty, w szczegolnosci z
> plyta glowna maja zrodlo w wiedzy wyssanej z palca przez infolinie MS,
> bo w samej umowie licencyjnej i prawie stanowionym na pewno nie.
Errata - MS zminil od 2004.07.10 EULA i teraz jest tam definicja
KOMPUTERA dajecy do tego pewne podstawy, we wczesnijszych wersjach umowy
na ktorej sie oparlem jednak tego nie bylo.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
66. Data: 2005-02-10 15:11:55
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Arek wrote:
> Michal Bien rzecze:
>
>> [..]
>> Az dziwie sie ze sprawa, biorac pod uwage masowosc naruszn zbiorowych
>> interesow konumentow, do tej pory nie zajal sie UOKiK.
>
>
> Zajął się. Sprawę zgłosiliśmy już w zeszłym roku, tylko coś mu to
> strasznie wolno idzie :(
>
A co z twoim pismem do Microsofta. Doszło wreszcie, czy poczta zgubiła?
-
67. Data: 2005-02-10 15:39:20
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
januszek wrote:
> A mowie: "bez Licencji" poniewaz licencja OEM moze byc przeniesiona tylko
> w przypadku sprzedazy lub przeniesienia komputeraz z ktorym jest zwiazana.
> A jak udokumentowac takie zdazenie bez rachunku badz umowy k-s?
Komputer o wartości poniżejsz 1000zł -> umowa ustna. I co mi zrobisz? ;-P
-
68. Data: 2005-02-10 16:22:19
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Arek <a...@e...net>
witek rzecze:
> A co z twoim pismem do Microsofta. Doszło wreszcie, czy poczta zgubiła?
Pewnie doszło, ale nie raczyli odpowiedzieć.
Jak mniemam w myśl zasady, żeby nie zostawiać dowodów.
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info
-
69. Data: 2005-02-10 16:32:17
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michal Bien" <m...@w...uw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:Xns95F9948F7E5BEmbien@127.0.0.1...
> Najlepsze jest to, ze o tym calym "zlewaniu sie z plyta glowna"
> nie ma zadnej wzmianki w samej umowie o uzywanie oprogramowania ani tym
> bardziej w prawie stanowionym. To kwestia wyssana z palca przez
pracownikow
> i infolinie MS, tym samym IMHO w obrocie konsumenckim stanowi to
> niedozwolone postanowienie umowne w mysl art. 385(3) pkt 9 KC (albo raczej
> nie ma wcale racji bytu - w koncu to uprawnienie wyprowadzone znikad).
> Az dziwie sie ze sprawa, biorac pod uwage masowosc naruszn zbiorowych
> interesow konumentow, do tej pory nie zajal sie UOKiK.
Wiesz, bo oni tak informują, ale nie słyszałem o tym, by próbowali z czymś
takim iść do sądu, albo jakiekolwiek inne restrykcje z tego tytułu wywieść.
>
> Pisalem o czystym stanie prawnym, a nie trudnosciach dowodowych.
> Poza tym nie sadze, by jakikolwiek producent oprogramowania w przypadku
> stosukow konsumenckich odwazyl sie pojsc z taka sprawa zwiazana z
> restrykcjami OEM do sadu - mogloby sie skonczyc orzeczeniem analogicznym
do
> niemieckiego i wtedy hulaj dusza piekla nie ma - nastepcze zmiany
> podmiotowe bylyby calkowicie oderwane od sprzetu. W tej chwili jest to tak
> niejasne, ze ludzie po prostu boja sie przenosic prawa w inny sposob -
malo
> kto jest gotowy na batalie z przedstawicielami giganta na rynku
> oprogramowania.
Jestem dokładnie tego samego zdania.
-
70. Data: 2005-02-10 16:35:20
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:420afce5@news.home.net.pl...
> A mowie: "bez Licencji" poniewaz licencja OEM moze byc przeniesiona tylko
> w przypadku sprzedazy lub przeniesienia komputeraz z ktorym jest zwiazana.
> A jak udokumentowac takie zdazenie bez rachunku badz umowy k-s?
Wiesz, ale tu jest kilka problemów, które już tu na tym forum wałkowaliśmy
niejednokrotnie. Jak na przykład na ile autor oprogramowania ma prawo
ograniczać mnie w używaniu mojej własności, o ile ją leganie nabyłem. W
końcu ja ten program od niego nabyłem i on wziął ode mnie za to pieniądze.